Chcialabym miec faceta i sie zakochac

wiernego, uczciwego, milego, ktory tez by mnie kochal

Widzisz ja z kolei chciałbym być z taką dziewczyną. Niestety trafiam na szony i inne typy złe kobiety... ale co tam żyje sobie sam i też jest dobrze;) nie muszę się nie potrzebnie w*****ac, martwic i przejmować.

Ja mam kobietę, którą kocham, one mnie nienawidzi i robi psikusy. Kocham moją D.

Też bym chciała. Oczytanego, zabawnego, wiernego i zakochanego we mnie. Ale to się raczej nie wydarzy.

Też bym chciał. Dziewczynę inteligentną, ładną, zgrabną, z dużym biustem.

A dla obśmiany powiem, że nigdy nie chcę się zakochać bo i tak nie mam szans na ułożenie sobie życia i nic sobą nie reprezentuje.

Ja bym chciała. Pracę mam, mieszkanie mam, samochód mam, wykształcenie mam - warunki są. Nic, tylko się zakochać.

somethingintheway dziś I tak trzymaj. Ludzie niezaradni życiowo powinni zapomnieć o miłości.

MIEĆ? Człowieka się nie posiada. Wypadało by napisać - chciała bym poznać. Mieć to możesz oryginalne buty.

gość dziś - no i co z tego, że jestem zaradna życiowo? Ostatni raz byłam na randce 6 lat temu. Całą młodość zmarnowałam na czekanie, aż ktoś mnie zechce. A teraz to mi nawet już nie zależy.

somethingintheway dziś Też bym chciała. Oczytanego, zabawnego, A ile trzeba przeczytać, bo zabawny to ja jestem od szczeniaka.

gość dziś - tyle, żebyś był dla mnie interesującym partnerem do rozmowy.

Wymagania wymagania...źle się za to zabierasz

Nieee, lepiej niech bierze byle jakiego i się cieszy, że w ogóle ma? Masakra, naprawdę.

6 lat? To chyba raczej nie olśniewasz urodą.

30 lat sama i olsniewam uroda, matki polki i mezatki moga mi buty czyscic, sa zaniedbane, tluste, powszednie, ja jestem elegnacka i atrakcyjna ale singielka

Kolejna królewna z drewna.