Odeszłam od faceta

Odeszłam od faceta którego kochałam. Cierpię. Źle mi smutno czuje się samotna . Łzy cisna się do oczu... nie mogę z nikim niczego zbudować ile to potrwa

Czemu od niego odeszlas?

Skończyłam z nim bo był strasznie zazdrosny ufał mi coraz mniej miał przeczucie ze jest ktoś poza nim ze spotykam się z kimś poza nim a ja nie miałam już ochoty wysłuchiwać tych jego bzdur

Zaborczość i podejrzliwość to nie sa błahostki typu on lubi inny kolor czy muzę i trudno z kimś takim budować związek. Nie obwiniaj siebie :)

I tak nie miałabym życia z nim bo on był skazany na życie u boku swoich rodziców którzy oddali mu gospodarstwo i dom. A oni było przeciwni nam. W przyszłości musiałabym przyjść do niego gdy zdecydowałabym sie zostać jego żona musiałabym skazać się na życie u jego rodziców w ich domu. Oni mnie nie tolerowali i buntowaliby go. Raz gdy mieliśmy dluzsza przerwę powiedzieli mu ze nie chcą słyszeć ze ponownie się spotykamy.

Tacy jego rodzice i rodzina to wystarczający powód aby uciekać od takiego faceta. Zniszczyliby mnie. Juz kiedyś jak byłam u niego weszli do nas i zaczęli mi gadać ze zaniedbuje swoje obowiązki itp ze chodzi nieprzytomny ze na gospodarce można w godzinę zaniedbania wszystko stracić i ze jk tak dalej pójdzie mam mu szukać pracy i go sobie zabierać bo oni go nie chcą.

Autorko długo byliście razem? W jakim jesteście wieku?

Byliśmy od sierpnia ubiegłego roku. Ja 22 on 35