Gość Moni ka Napisano Czerwiec 16, 2017 Hej, piszę tutaj bo boję się, że doprowadzę do choroby sierocej u mojego dziecka. Od 6miesiąca jest nauczony zasypiać sam, dostaje przed snem mleko i zasypia... Niedawno miałam operacje przepukliny i nie mogę dźwigać, tule dziecko na podłodze, na kolanach, ale nie mogę wziąć na ręce, boję się że mój syn poczuje się niekochany, albo że w jego mózgu powstaną jakieś patologiczne zmiany. Czuje wewnętrznie, że powinnam się bardziej starać. W internecie tyle pisze o chorobie sierocej, boję się że do tego doprowadze... Ja pochodze z domu dziecka i nie chce żeby moje dziecko było tak samo dziwne jak ja. Co sądzicie? Może przesadzam i będzie dobrze. Mąż stara się dużo tulić, ale ja też powinnam. Czytałam o tym że wszystko idzie do podświadomości i potem dziecko cierpi w przyszłości... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach