To chyba niemożliwe, a może jednak?

Okres spóźnia mi się już 6 dni. Mam cały czas bolesne sutki i boli mnie czasami podbrzusze. Wszystko jest tak jakby ten okres chciał przyjść a nie mógł xD no ale przejdźmy do rzeczy. Dotychczas cierpliwie czekałam na okres nie panikując ponieważ uważałam że ciąża jest nie możliwa. Seks w tym cyklu uprawialiśmy tylko raz i to dwa dni przed planowaną miesiaczką. Wcześniej też jakoś dzień przed miesiączką. Z tego powodu uznałam że ciąża jest niemożliwa. Ale jedna dziewczyna powiedziała mi że takie są objawy ciaży i żebym zrobiła test. Przyznam szczerze że zaczęłam trochę panikować. Nigdy nie miałam tak jak teraz i okres zawsze był regularnie. Cykle 30-31 dniowe. Więc dziewczyny, wiem że nie stwierdzicie czy jest to ciąża czy nie, ale powiedzcie chociaż czy według was jest to tej sytuacji możliwe.. Jutro chyba pojadę do apteki po test.. >.