Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Cesarka znieczulenie w kręgosłup pytanie....

Polecane posty

Gość gość

Im bliżej tym bardziej się stresuje. Mam jedno pytanie dotyczące tego znieczulenia . Czy jeśli dostane znieczulenie w kregosłup to będę przy tym zupełnie świadoma tak jak np teraz tzn będę słyszeć wszystko co mówią lekarze . Jestem osobą bardzo nerwową i wpadam w panikę ( zanim zaszłam w ciążę brałam leki leczę się na nerwicę lękową ). Staram się panować nad sobą ale zastanawiam się właśnie czy dostaje się jakiś zastrzyk uspokajający bo nie chce robić cyrku..... Proszę o odpowiedź mamy które mają to za sobą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z tego co wiem, to kobieta jest świadoma, a znieczulenie jest miejscowe. Lekarz wie, ze cierpisz na nerwów lekowa? Myśle, ze powinnaś mieć to w dokumentacji ciąży zaznaczone, by personel szpitala to wiedział.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poza brakiem czucia od pasa w dół, nic się nie dzieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś wszystkiego świadoma. Jesli trafisz na rozmownego anestezjologa to będzie cię zagadywał. Ale w Twoim przypadku jesteś pewna, że możesz mieć znieczulenie w kręgosłup? Leżałam na patologii ciąży z dziewczyną z lękami nerwicowymi i miała znieczulenie ogólne. Bali się jak będzie reagować w napływie takich emocji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mialam w kregoslup-nie bolalo. Dziekowalam bogu ze wzieli mnjie na stol po 16h porodu:( Myslalam ze zdechne. Nie bedziesz czula nic od pasa w dol. I bedzie ci zimno bo tak dziala znieczulenie:) Cesarka to pikus. Ciesz sie ze nie rodzisz naturalnie. To dopiero masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja byłam usypiania. Nie chciałam sie zgodzić na znieczulenie do kręgosłupa właśnie przez to, ze wszystko był słyszała i sie stresowała. No i jednak to kręgosłup. Położne mówią, ze szybciej dochodzi sie do siebie po znieczuleniu ogólnym i pozniej mówiły mi, ze dobrze, ze nie zgodziłam sie na znieczulenie w kręgosłup. A teraz w znieczuleniu ogólnym jest sie chwile. Usnęłam i po 10 minutach maz miał córeczkę juz przy sobie a po 30 minutach ja wyjechał z sali operacyjnej juz wybudzona do pokoju gdzie był maz i córka i od razu dziecko do piersi dostałam. To nie jest tak jak kiedyś, ze usypiano na długo i czekało sie nie wiadomo ile po na sali pooperacyjnej. Każda kobieta z która rozmawiałam żałowała znieczulenia miejscowego i mówiła, ze następnym razem tylko ogólne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuję za odpowiedzi. Nie lekarz nie wie nic na temat nerwicy . Cesarka jest ze wskazań kardiologicznych ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powinnaś powiedzieć anastezjologowi o tym przed cesarka i powinnaś jednak wybrać znieczulenie ogólne. To sa takie nerwy, ze zrobisz pewnie cyrk a nic uspokajającego nie dostaniesz bo nie wiadomo jak to zadziała z innymi lekami. Pamiętaj tez ze po cesarce dostajesz cały czas kroplówki przeciwbólowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do tej dziewczyny powyżej - dobrze, ze zrobili Ci cesarkę po tylu godzinach męki, ale sa tez kobiety, które dobrze wspominają SN, np ja. Także nie ma co tak demonizować. Jestem za cesarka, gdy zaczyna sie dziać niebezpieczeństwo i kobieta nie jest w stanie urodzić, ale nie jestem za cięciem sie na życzenie, gdy nie ma wskazań do CC. To jest operacja, a dla dziecka lepszy jest jednak SN. Dla Matki tez.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Będziesz całkowicie świadoma ale myśl o dziecku A nie o swoich odczuciach bo tak jest łatwiej. Czuć szarpanie kiedy wyciągają dziecko i jest to średnio przyjemne. Możesz wymiotować. To wszystko jest naturalne ale nie ma horroru. Nie m a czego się bać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuję bardzo za pomoc . Zglosze to na napewno przed cc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiem że przy innych operacjach czy zabiegach podaje się czasem takie środki zmieniające świadomość ale nie wiem czy przy cc akurat to dają. Jak będziesz już konkretnie rozmawiać z lekarzem na temat porodu to powiedz o wcześniejszym leczeniu. Ps. Ja miałam właśnie znieczulenie w kręgosłup i sobie chwalę, nic mnie nie bolało, szybko doszłam do siebie, dziecko zobaczyłam od razu po wyjęciu z brzucha - bezcenne :), kontakt skóra do skóry jeszcze na stole operacyjnym. Ale nerwy oczywiście są, do tego to telepanie się jakby z zimna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja musialam miec ciecie ze wzgledu na rzucawke ale powiem wam ze zaluje ze lekarze trzymali mnie do takiego stadium mojego zatrucia ciazowego, ze natychmiast musieli ratowac moje zycie. Cesarke znioslam tragicznie. Bardzo zle sie czulam po operacji. Gdyby probowali wczesniej wywolac u mnie porod moze urodzilabym sama i ominelyby mnie te wszystkie atrakcje zwiazane z CC. Pierwsze wstawanie porownuje do tego jakby najpierw w glowe walnal cie mlot pneumatyczny a do rozcietego brzucha uwiazal sie dzwig i ciagnal w dol. Pamietam tylko ze jak juz stanelam to nic nie widzialam przed oczami. Te pielegniarki zaczely krzyczec, ze mam uniesc glowe do gory, bo upadne. Jak ja nie wiedzialam gdzie gora a gdzie dol. Stalam nad lozkiem upadlam na lozko. Dopiero po kilku dniach czlowiek tak lepiej sie czuje. Od lekow po cieciu bylam napuchnieta jak balon. Niby brzuch mi zszedl a tak wszedzie spuchlam, ze nie moglam ciazowej bluzki na siebie wcisnac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja ci odpowiem- pytałam anestezjologii na sali o leki które odwracają uwagę od twojego stanu powiedział mi ze dopiero jak wujma mi dziecko mogą mi cos dac - jak dla mnie to juz byłoby bez sensu. Podczas wlewu środka znieczulającego w pewnym momencie zaczelam sie czuć znieczulona rownież emocjonalnie- wiec to znieczulenie tez prawdopodobnie działa na psyche. Nie bój sie ja jestem straszna panująca i boje sie bólu i cierpiałam owszem po cc ale nie żałuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
*panikujaca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a dawanie chłopu nie w********o ciebie, bo mnie w*****a jak wkłada i wyjmuje, bo albo by włożył albo wyjął, a nie wkłada wyjmuje, wkłada wyjmuje ...... wkłada wyjmuje, .... no bu wuj go trafił, jak długo tak można słuchać tego wkładania wyjmowania, wkładania wyjmowania ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko ogólne. Moja mama misla znieczulenie w kręgosłup i ma problemy z kręgosłupem. Bardzo często boli ja miejsce tam gdzie kuli..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja babcia ma kolezanke, ktora wlasnie przez to znieczulenie jezdzi na wozku. Ona nie miala tego znieczulenia do cesarki tylko do innej operacji nie pamietam co to bylo moze na nerki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mussia20
Ja mialam dwa razy cesarke i znieczulenie w kregoslup ale niestety lekka panika i musieli mnie w trakcie usypiac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lepiej żeby od razu Cię uśpili. Tak naprawdę Ty decydujesz jakie chcesz znieczulenie. Mnie zapytali jakie chce znieczulenie i chciałam ogóle. Jest dużo bezpieczniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A nie mialas kaszlu po wybudzeniu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój.mąż mial operacje i właśnie znieczulenie w kręgosłup. W tym miejscu często.go boli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×