Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy tak myślą dzisiejszy faceci, czy ja jestem inny?

Polecane posty

Gość gość

Rozmawiam z prawie 30 latkiem o dziewczynach, jego, mojej itp. Facet leniwy, zarabia średnio ale mógłby o wiele więcej, pracuje po ok 6-7 godzin ale nigdy nie chce zostać dłużej za dodatkową kasę bo "życie to nie tylko praca". Ma hobby ktore mu duzo czasu zajmuje. Ciągle narzeka na brak kasy. Jego dziewczyna po pracy idzie do dodatkowej pracy (pilnowanie dzieci), wychodzi z domu o 6 rano wraca o 20. Ciągle się jakoś dokształca itp. I teraz najlepsze, jego słowa. "Uważam że kobieta powinna być inteligentna, nawet mądrzejsza ode mnie, lepiej zarabiać i się rozwijać. Tylko takie mnie podniecaja". Dodał jeszcze ze takie gdzie tylko facet pracuje a ona siedzi w domu to są głupie itp itd. I mam 3 pytania. Ja jestem całkiem inny, szlag by nie trafił jakbym zarabiał mniej od dziewczyny, źle bym się czuł nie umiejac utrzymać rodziny. Kobieta to może sobie dorobić na swoje potrzeby ale nie żeby utrzymywać dom. Czy jestem gatunkiem na wymarciu? Skąd się biorą takie dziewczyny, które mówiąc delikatnie, dają się wykorzystywać. Czy to ze kobieta zarabia i utrzymuje dom to jest, w mniemaniu kobiet, jakiś szczególny powód do dumy.? Czy kobiety takich jak ja uważają za nienowoczesnych, nie szanujących kobiet itp?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawi 114
jak się jest nieatrakcyjnym to trzeba nadrabiać braki zarobkami Coś jak Michał Wisniewski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To co wyzej plus, dziewczyna jest ambitna moze go w kazdej chwili kopnac w zad i odejsc. Te co sa na utrzymaniu meza faktycznie sa glupie, bo nie zdobywaja umiejętności zawodowych, doświadczenia, co jak meza zabraknie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale chodzi mi o to czy ona nie widzi ze go utrzymuje. Facet siłownia, koledzy a ona pracuje do 30 i się głupio cieszy ze jest taka ambitna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do 20.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
facet nie jest od myślenia tylko od zajmowania się domem sio do kuchni gdzie twoje miejsce!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No nadal nie ma odpowiedzi na te 3 pytania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taki facet jest dobry, bo nie podcina jej skrzydeł i daje się rozwijać. Widać, że nie ma kompleksów. Wielu zakompleksionych facetów czuje ujmę jak kobieta więcej zarabia lub jest bardziej wykształcona. Także problem jest w Tobie autorze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale p********ie. Facet jest leniem a trafił na idiotke która musi sobie "zapracować " na miłość faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę że takich facetów jest tylu co zawsze ale ukrywają swoje poglądy, więc nie jesteś na wymarciu. Są kobiety które swoją wartość mierzą kariera i ilością zarobionych pieniędzy i są faceci którzy to wykorzystują. Myślę, że dla wielu kobiet taki mężczyzna jak ty jest bardzo atrakcyjny. Wręcz szukają takich w porównaniu ze swoimi facetami którzy ciągle "grają w gry przed telewizorem".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ktoś jeszcze się wypowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co tu sie wypowiadać, panna pokończy kursy, znajdzie jedna lepszą prace zamiast 5 mniej płatnych i zacznie mieć więcej czasu na zorientowanie się ze zap..ala na lenia i cwaniaka i go kopnie w d...i poszuka faceta, który do relacji wnosi tyle co ona. albo w gorszej opcji zaciąży, wtedy nie będzie miała mozliwości zarabiania i dorabiania i nagle stwierdzi ze zyja w nędzy, a facet do niczego sie nie nadaje. Więc i tak rozpad związku w perspektywie. No chyba , zę ona lubi być urobiona po pachy cierpietnica, to z nim zostanie, tyle ze z wiekiem bedzie coraz bardziej zmęczona i sfrustrowana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Problem z tym że ona tak chyba lubi, ale pytanie brzmiało czy tacy faceci są dzisiaj w mniejszości czy w większości. Jakie macie spostrzeżenia jako kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja uważam że na nic nie ma reguły. W dzisiejszych czasach najczęściej jest tak, ze oboje utrzymuja dom i oboje się nim zajmuja. Z dzisiejszej jednej pensji nie ma szans żeby utrzymać rodzine.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak, tacy faceci sa w większości, przechodza z rak matki w ręce dziewczyny, zony i dalej chcą być beztroscy, zajmować się soba, nie mieć odpowiedzialności, za to mieć opiekę plus seks i jeszcze marzy im się zeby kobieta nie wiem jak sie podniecała tym ze on sika na stojąco- bo tyle z męskości zostało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jakich wy lubicie? Wiele się mówi o tym że to kobiety pozbawił facetów męskości. Czy ktoś kto powie "będę cię utrzymywał a ty łez i pachnij" będzie ok czy też coś nie tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znajdź mi takiego, który tak powie. Ja osobiście cenię ogólnie ludzi /niezależnie od płci/ którzy w związku dążą do równowagi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×