Jakwyglądał wasz drugi, trzeci poród ?

Jakie macie odczucia w porównaniu do pierwszego? Było łatwiej,trudniej,bardziej bolało,amoże mniej? Ile trwało? Jestem w trzeciej ciąży i właśnie tak zaczęłam myśleć...;) Mój pierwszy poród wywoływany oxy, córka przyszła na świat po 8 godzinach,parte 10 minut. Syn parę lat później - krócej,bo 5 godzin,ale wydaje mi się,że bardziej bolało,mimo braku oxy,no i parcie dłuższe i bardziej męczące,bo gdzieś ok 45--60 minut.

ale krówsko rozpłodowe z ciebie hehe

Drugi poród o wiele szybszy i zdecydowanie mniej bolesny -pierwszy wywołany w 37 tych przez oksytocyne (odeszły mi nagle wody a akcji porodowej nie bylo). Meczylam sie w sumie 24 godziny, chcialam umrzec... Drugi poród naturalny -tzn bez oksytocyne, masażu szyjki itp w 5 godzin od pierwszych skurczu do porodu. Oba bez cięcia i szycia.

w życiu bym nie poszła na naturalny. No jakaś masakra jak czytam te opisy .... trzeci świat normalnie :(

Pierwszy porod w 2008r. po 12 godz zakonczony cc. Byla oxy, masaze szyjki, wody mi nie odeszly same, przebijali, nie wiem na co czekali, bo mialam za waska miednice. Bole krzyzowe. Przypuszczali ze dziecko bedzie mniejsze, a wazylo 4200. I potem powiedzieli, ze jednak nie mialam szans na sn. Drugi porod w tym roku, 4 tyg przed terminem, bole z krzyza, wody same odeszly, rozwarcie na 5.. I nie wyrazilam zgody na probe sn, po 6 godzinach cc. Dziecko niby 36 tc a wazylo 3900 i gin tez powiedzial, ze ciezko by bylo sn. Co do bolu to bolalo o wiele gorzej niz przy pierwszym porodzie.

Pierwszy oksytocyna 5h20m 41tc Drugi po 2latach 9h20m oksytocyna, 41tc Trzeci- liczę że będzie szybszy:-)