Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Cieńszy portfel daje kobietę która chce równouprawnienia

Polecane posty

Gość gość

Twierdzi prof. Wojciszke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Ten, który ma kasę, automatycznie staje się seksowny? - Oczywiście nie każdy, ale bardzo trudno być seksownym bez kasy, szczególnie po przekroczeniu pewnego wieku. Gdy wszyscy są młodzi, to liczą się plany na przyszłość i ambicje, potem widzi się już, jak jest. Nie ulega wątpliwości, że gdyby zamożność i pozycja nie byłyby seksowne w oczach kobiet, to mężczyźni mniej by za tym biegali. Badano to? - Wielokrotnie, np. młody mężczyzna był pokazywany paniom w uniformie Burger Kinga, a innym w trzyczęściowym garniturze z roleksem na przegubie. Ten drugi był oczywiście sexy, na pierwszego żadna nie zwróciła uwagi. To automatyczna reakcja, niekoniecznie biologiczna, wiele automatyzmów ma podłoże kulturowe. Jak powstają stałe pary? W naszym kręgu kulturowym potrzebne jest zakochanie, przynajmniej na początku. Czujemy motyle w brzuchu, targa nami namiętność. - Ludzie dobierają się w taki sposób, że zaleta jednego z partnerów jest wyrównywana dobrem oferowanym przez drugiego, a układ sił w związku zależy od liczby wnoszonych dóbr. Potwierdza to wiele badań przeprowadzonych na setkach par. Piękne kobiety zdobywają lepiej zarabiających mężczyzn niż brzydkie. Żony zarabiających dużo częściej uważają, że mężowie powinni mieć więcej do powiedzenia w związku. A ci z cieńszym portfelem? - Ich żony są za równouprawnieniem. Im kobiety więcej zarabiają, tym więcej mają do powiedzenia w swoich związkach. Gdy mężczyzna traci pracę, to często traci też autorytet we własnej rodzinie. Uroda, fajny charakter w ogóle się nie liczy? - Liczy się, ale o ogólnej atrakcyjności mężczyzny jako partnera decyduje raczej to, jak dalece jest on w stanie dostarczać pożądanych przez kobietę dóbr, cokolwiek to oznacza w danym społeczeństwie. Kobiety - aby zapewnić sobie sukces reprodukcyjny - muszą być bardziej selektywne, ponieważ ich wybór oznacza w biologicznym sensie większe nakłady. Ponieważ współczesnym wskaźnikiem zdolności mężczyzny do dostarczania niezbędnych dóbr są jego perspektywy finansowe, ambicja i przedsiębiorczość to cechy cenione przez kobiety. Czy zna pani jakąś bajkę, żeby książę wybrzydzał na kandydatki do swych względów? Za to o serce księżniczki zawsze starają się liczni konkurenci."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I post pewnego użytkownika o tym, że kobiety lecą TYLKO na kasę: "Może to zabrzmi nie skromnie ale ja jak już miałem 14 lat. To widziałem jak moje koleżanki zadawały się z chłopakami z zawodówki, żeby miał je kto opłacać. Wiadomo ty idziesz do dobrego liceum uczysz się ale nie masz hajsu i bwm,golfa, audi a4 w gazie i nie masz dniówki z pracy na budowie więc nie masz za co je wziąść na disco. Jak one już skończyły 18-19 lat to szukały takich starszy, 20-23 lata Ci goście już skończyli jakieś technikum no i mają maturę z takimi to się można pokazać na chrzcinach u kuzynki, albo weselu brata. Ale jak już się zostały studentkami europeistyki, albo marketingu, albo prawa i administracji. To waliły się po dyskotekach w Rzeszowie i olały tych gości z technikum i zadawały się z fajnistami i kasiastymi gościami co z klubów. A teraz moje koleżanki jak ja mam prawie 30 lat i wypłatę 4500 brutto( mówię serio, jako programista testów automatycznych) lgną do mnie jak ćma do światła. Bo jestem spokojnym gościem z perspektywą na większą kasę. " x Czyli do badboya do goodboya, czyli od bogatszego do jeszcze bogatszego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po co kobiety mają lecieć na kasę? Mamy XXI. Kobiety są niezależne finansowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×