Kto z was żyje w przewlekłym stresie ? Czy odbiło się to na waszym zdrowiu ?

Ja przed stres w pracy i litry kawy które pije miałam objawy niedoboru magnezu. Udało mi się je jednak zwalczyć dzięki Chela-mag b6 :)

Ja również miałam problem z przyswajaniem magnezu z normalnej diety i niedoborem.. Kilka preparatów brałam i dalej miałam skurcze.. Przeczytałam, że chelat się najlepiej przyswaja i też kupiłam chela-mag b6. Kilka dni i było po problemie :)

No i fajne jest to, że chela-mag b6 jest w formie shotów, bo ja na przykład nie bardzo nie lubie łykać tabletek :/

na rozładowanie stresu intensywny wysiłek fizyczny, ale musi to być uczciwy trening, endorfinki zrobią swoje ;)

Z tym wysiłkiem to prawda tyle że długotrwały stres powoduje ze człowiek potem często słabnie podczas tego wysiłku i wraca myslami do sytuacji które wywoływały stres i to jest najgorsze

eh zadziwiające jak człowieka wyniszczają emocje...zdrowie psychiczne jest tak samo ważne jak zdrowe serce czy wątroba :(

cokolwiek "musi", podkręci stres itp. ... organizmy się różnią, więc i radzenie sobie ze stresem jest kwestią bardzo indywidualną - przewlekły stres jest już stanem chorobowym i trudno z nim radzić sobie samemu, dobrze poszukać wsparcia i wybrać co najlepiej współgra z daną osobą :)

przy intensywnym treningu nie masz czasu wracać myślami do sytuacji wywołującej stres, totalny reset ale trzeba się skupić na INTENSYWNYM treningu ;) na stres można się uodpornić, kwestia podejścia i wyjście z założenia gdzie w miejsce zakładania rąk i stresu w momencie pojawienia się problemu wchodzi szukanie i dążenie do jego rozwiązania. Ludzie często spalają się błahymi sytuacjami ;) w sumie to może i też kwestia charakteru

wybrać co najlepiej współgra z daną osobą x najlepiej oceni i doradzi psycholog ;)

Skromna ja, zapewne. Skoro tak, na pewno doprze pamiętać, że próg odporności na stres jest cechą osobniczą i dla X intensywny trening może okazać się zbawienny, a dla Y wręcz odwrotnie. Przewlekły stres jest stanem chorobowym, z którego nie ma jedynie słusznej metody wyjścia, uniwersalnej dla każdego. Przypuszczalnie medytacja, spacery, joga czy trening oddechu mogą także dostarczać endorfin, jeśli pamiętamy, że nic nie musimy, a możemy, bo nie istnieje jedynie słuszna metoda powrotu do formy.

14:23 zgadza się.

niestety ja. i choruje przez to

ja, pomagają dwie rzeczy- sport i wóda, nie choruję na depresję.