Kto z was żyje w przewlekłym stresie ? Czy odbiło się to na waszym zdrowiu ?

i wyglądzie ? bo ze mną jest coraz gorzej niestety :(

a co z wygladem nie tak?

tak.

tak, ponad 20 lat w stresie przewleklym o umiarkowanym nasileniu, ostatnie 3 lata mega stres. mam chyba nerwice i depresje razem wziete, wyglad w sumie sie nie znienil tylko bardziej posiwialam prze ostatnie lata. mam tez mnostwo innych objawow somatycznych odsterowych

tak miałam depresją teraz nerwice przez pracę przeżyłam w pracy mobbing molestowanie zastraszanie a teraz wyścig szczurów przeszłam terapię dla ofiar przemocy, mam problemy ze zdrowiem jelito drażliwe, problemy z żołądkiem, bezsennością i problemy dermatologiczne przez 8 lat byłam u wszystkich możliwych lekarzy bo ze stresu co chwila bolało mnie co innego, jeden z lekarzy powiedział że to wynik problemów rozwiązywanych do wewnątrz a nie na zewnątrz i właśnie z tego powodu zastanawiam się nad wstąpieniem na drogę sądową z pracodawcą z powodu rozstroju zdrowia przez mobbing

Strasznie schudłam Twarz zapadnieta Problemy z żołądkiem Siwe włosy masowo się pojawiły Lęki Niepokój Nerwica A ostatnio już chyba zahacza o depresję. Wie tylko parę osób. 3 lub 4.

siwieje ze tresu bardzo osiwiala rok temu w szpitalu gdy walczyli o mnie. no i mam od wielu lat niedobor Fe, w zasadzie jade na samych latte i weglowodanach. bardzo nie zdrowe

do 21:35 i bardzo dobrze - mobbing należy zgłaszać do sądu, bo o zdrowie trzeba dbać !

nie wiem czy się uda bo potrzebne mi zaświadczenie od psychiatry że to przez mobbing mam rozstrój zdrowia ale jak wiadomo lekarze nie chętnie wydają takie zaświadczenia a to jest warunek konieczny bym mogła iść do sądu i w końcu rozwiązać swój problem na zewnątrz, mogę polecić na na bezsenność muzyka relaksacyjna na 40 minut przed snem, akupunktura świetnie odstresuje i relaksuje efekty już po 1 sesji, dalej pieprz kajeński codziennie na lepsze dotlenienie i ukrwienie mózgu, ostropest plamisty na trawienie i wzdęcia to konieczne ponieważ nasz stres ponoć odkłada się w organach wewnętrznych- nerkach i wątrobie no i spacery na łonie natury mi pomaga

pozdrawiam mojego ulub. trenera od prawa antydyskryminacyjnego :) deszcz na betonie deszcz na betonie :D

Ja żyje w stresie (wiele różnych powodów, nakłada się na to kilka rzeczy, lekarz mówił mi że najważniejsze to zlikwidowac przyczyny stresu...ta, niech mi da kase na spłacenie długów i operacje plastyczne mojego ryja i znajdzie mi drugą połówke i sprawi, ze zapomnę o przykrościach i ponizaniu sprzed lat) Co zauwazylam obiektywnie i nie tylko ja: - zmarniałam ogolnie, schudłam, zapadnięte oczy, jestem taka ''sucha'' - problemy z zębami, ciągle sie psują, 4 zębów juz nie mam, biore wit D3, magnez, wapń, to nic nie daje - włosy mi wypadają w ilosciach ogromnych, zawsze po myciu pelno włosow w wannie/umywalce - problemy ze snem, zasypiam bez problemu ale się nei wysypiam, mam płytki sen, nie pamiętam kiedy sie wyspałam, chyba w liceum kilka lat temu, wtedy 5 godzin snu i bylam spiąca ale pelna energii, teraz nie wazne czy spie 5 czy 10 godzin czuje sie jak g****o - problemy jelitowe, często zaparcia wzdęty brzuch wręcz problemy z oddychaniem po obiedzie a innym razem rozwolnienie, bulgotane w jelitach i do kibelka 4 x na dzien - libido praktycznie zerowe, zaburzenia miesiączkowania, obnizony poziom estrogenow (badałam się na wszystko od A do Z prywatnie) - senność w ciągu dnia, częste migreny, zawroty głowy - brak koncentracji, mogę siedziec caly dzien przy kompie i niczego nie zrobic, tak fruwam od strony do strony bez celu, gapie sie w telewizor czy cczytam ksiązke i wylatuje mi to zaraz z głowy, nic nie pamiętam, ogolnie mam kiepską pamięc Robiłam głodówke, rożne diety warzywne, brałam przerózne suplementy i zioła, brałam leki od psychiatry - propranolol, lexapro, mirtagen, tianesal i dałam sobie z tym spokoj, poprawa jesli byla to niewielka, najleepszy byl tianesal - bylam wyluzowana, spokojna ale po nim kompletnie nic mi sie nei chcialo, mialam problemy by wstac z łozka, wszystko mnie bolalo, ciągle ziewałam, moglam lezeć caly dzien w fotelu i gapic sie w sufit

21:40 tak tylko świadkowie umyli ręce wcześniej bym poszła do sądu ale osoby z pracy które mogłyby zeznawać odmówiły mi jak powiedziała moja adwokat w krytycznym momencie zostałam sama przez to mnie zgnojono i zastraszono a niedoszli świadkowie mają się dobrze i porobili kariery a ja jestem chora :(

Depresja nerwica..chora twarz(dodam że ludzie z zewnątrz tego nie widzą tylko ja wiem o co chodzi)ciągłe uczucie że zdarzy sie coś złeho,nieumiejętnosc cieszenia sie na dłuzrj czymkolwiek,nieumiejętnosc wchodzenie w blizsze relacje,obojętnosc,brak sił...intelekt niezaburzony dodam

ja przytyłam niestety i nie mogę schudnąć

antydyskryminacyjna pisdo tez bym chciala schusc :D

21; 56 spadaj

21: 56 wypadaj stąd trollico

A ja przytyć. Ważę 47 kg, ajeszcze ludzie ciągle odogryzają, myślą że to śmieszne tak powoedziec; została z ciebie sama skóra i kości. A mnie męczą bóle brzucha, wymioty , nudności, albo uczucie pełnego brzucha, mam wszystkiego już dosyć.

22: 06 proponuje wizytę u gastrologa u mnie się okazało że mam bakterię w żołądku heilobakter pyroli ona lubi się namnażać w stresie to sa idealne warunki dla niej, powoduje chudnięcie również, wzdęcia, brak apetytu i wiele innych nie fajnych objawów, trzeba to leczyć powoduje wrzody żołądka a w efekcie raka

nie chciałam nastraszyć do raka daleka droga ale trzeba leczyć powoduje również nudności i uczucie że się zwymiotuje po jedzeniu

Badałam żołądek, żadnej bakterii nie ma.

Tak Wypadły mi wlosy Tyje z powietrza Zeby mi sie psuja Mam więcej zmarszczek niż rówieśnicy chociaż nie pudruje się

to pasozyty bnie stres :)

to pasozyty bnie stres usmiech.gif x ty masz pasożyty, ja nie mam, odkażałam się pyrantelem i vermoxem

Ja żyję w przewlekłym stresie (choroba dziecka). Teraz piję melisę z herbapolu Lublin więc jest lepiej ale zanim to robiłam to miałam problem ze snem, skóra była szara i byłam wiecznie rozdrażniona.

problemy z pamięcią na wskutek intensywnego wysiłku intelektualnego , małej ilości snu, byle jakiego jedzenia lub nieregularnego, picia dużej ilości kawy..

u mnie to samo: malo snu, bole glowy, rozdraznienie, bole brzucha i jeszcze ostatnio zaparcia ;/ fatalne samopoczucie do tego jeszcze. Na wszystko raczej nie ma recepty. Tez pije herbatki ziolowe, ale to wiadomo ze efekt raczej polowiczny ;/ na zaparcia ostatnio pilam roztwor z dicopeg 10g i to pomoglo, ale ogolna metoda na stres? raczej nie znamy takiej... Moze sport? Jak myslicie?

Istnieja skuteczne leki na depresje i bezsennosc tylko dajcie sobie pomoc.

ok, choroba dziecka, praca ale... z jakiego powodu pani, ktora pisala na poczatku tematu zyje w stresie ponad 20 lat?? czyzby agresywny maz i tolerowanie przemocy przez dziesieciolecia? :O

wyeliminować źródła stresu to podstawa, ale u mnie sié nie da na chwile obecną. pomaga mi medytacja lub ćwiczenia oddechowe, trochę sportu, zajęcie się sobą. ostatnio piję wodę z litem ponoć pomaga ustabilizować nastrój a ja już chyba mam depresję. dużo odpoczywam i zobaczymy co dalej :(