Pytania dziewicy

Chciałam zadać kilka pytań o parę spraw związanych ze stosunkiem. Jestem dziewicą, zaspokajam się sama, to mi wystarcza. Gdy jestem pobudzona (przez lechtaczke) próbuje wsadzić sobie palec. I on ciężko wchodzi, a nie mam grubych paluchow. Czy to normalne żej est tam aż tak ciasno? Przeraza mnie ze miałby tam wejść dużo grubszy niż mój palec członek. Nie wiem jaki on jest twardy, ale podejrzewam ze jest bardziej miękki niż palec. Nie mówię o błonie, to nie błona, tam jest ciasno. Jeszcze przy podnieceniu te wszystkie narządy nabrzmiewaja i jest jeszcze ciasnej. Druga sprawa czy pochwalić się jakoś naturalnie rozszerza przy zbliżeniu? Ja wiem śluz, on daje poślizg ale nie wyobrażam sobie tego. Ledwo palec powoli mogę tam włożyć a co dopiero penis na "chama".

To normalne, wiadomo na początku będzie boleć ale próbuj od jednego palca, potem dwa a później możesz spróbować coś wsadzić :) Pochwa jest elastyczna i się rozciąga.

jak cjpka wyczuje penisa inaczej zareaguje niz na pamsc uiwerz mi ;)

Mój Boższzze, jaka ty jesteś wyjątkowa, i jaka ciasna. O Matko Przenajświętsza

Ja też tak miałam, max pół paznokcia mogłam wsadzić i koniec. Później będzie inaczej ;) Pierwszy raz boli, ale potem jest przyjemność.

Droga Dziewico pamiętaj nic na "chama" partner na tak się postarać żebyś była maksymalnie rozbudzona i wilgotna wtedy sama będziesz zaskoczona jak gładko i bezboleśnie wejdzie w Ciebie. Jest mnóstwo sposobów żeby taki efekt osiągnąć. Pozatym nie musi od razu wchodzić swoim kut**em. Jeszcze nie wiesz też czy masz grubą czy cienką błonę więc deflorację i penetrację będzie można rozdzielić. Znasz już ułamek świata erotyki z masturbacji, reszta jest do odkrycia przez Ciebie

Dziewczyno. Gdy zacząłem spotykać się z moją dziewczyną nijak nie potrafiłem wyobrazić sobie włożenie czegokolwiek go jej zamkniętej, ciasnej pochwy. Tylko, że przy stosunku podniecisz się bardzo a jest to równoznaczne z tym, że pochwa staje się momentalnie mokra i rozwarta. Nikt ci tego jeszcze nie powiedział? Nie rób przy zaspakajaniu się samej idiotycznych doświadczeń wpychania czegoś na siłę.

Wszystko zależy od rozdziewiczenia by to zrobił delikatnie tak jak mi. Dopiero gdy byłam mocno podniecona i bardzo mokra wtedy nie ma bólu. Mój mąż był prawiczkiem i zrobił to delikatnie i cudownie.

No i uspokoiliscie mnie.

A co jeszcze do oczywiscie szyderstw parę postów wyżej i wyjątkowości to nie o to chodziło. Raczej o to ze coś ze mną nie tak bo np pobieranie u mnie mat do cytologii to traumatyczne przeżycie i ból. Ale lekarz przy badaniu nic nie stwierdził.