Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Drogie mamy odpowiedzcie mi na pytanie mops

Polecane posty

Gość gość

Sprawa ma się następująco. Pobieram cały pakiet zasiłków (kosiniakowe, rodzinne i pięćset plus) nie będę ukrywac (z resztą odprowadzalam podatki pracując, bo zaraz ktoś mnie zjedzie) syn ma pięć miesiecy. Czy muszę zgłosić fakt rozstania z partnerem (ojcem dziecka) do Mopsu? Dziś się tak zastanawiam że przecież jak on wyjechałby gdzieś za granicę a my nie jesteśmy razem to mogą mi wszystkie pieniądze zabrać? Jak to wygląda? Pozostajemy w dobrych stosunkach i odkad się wyprowadził płaci mi co miesiąc 500 zł i wiem że tak będzie, ale w mopsie będąc jeszcze razem we wniosku widnieje jako osoba tworząca że mną rodzinę. Czy ktoś to sprawdza? Jak to wygląda? Z góry dziękuję za pomoc. Tak mnie naszło bo jednak tysiąc pięćset złotych piechota nie chodzi. A dopóki nie stanę na nogi bardzo się przyda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja kuźwa już 38 lat odprowadzam podatki i nawet rodzinnego nie brałam, j****e pisowce, by ich szlag trafił, by ich wielka choroba zmogła, boże ukaraj ich krzywdą ludzi pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale o co Tobie chodzi? Ja nie rozumiem tej nagonki... skoro dają i mi się należy to dlaczego mam nie skorzystać? No w imię czego napiszesz mi? Nie mam dziesiątki dzieci dzięki którym dostaje pięćset plus i jest to moim jedynym źródłem dochodu i będzie przez kolejne 18 lat.. Mam jedno dziecko malenkie dla którego chce jak najlepszych warunków. Z resztą co ja się będę tłumaczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie musisz zgłaszac ale warto,nie wiem tylko czy nie zażadają wyroku odnośnie alimentów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie moge dodać posta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Od wczoraj nie mogłam dodac posta. Dziękuję za odpowiedź konkretną pani wyżej. Ale czy na pewno zechcą wyroku? Ja całe życie biegalam z mamą po sądach bo mnie ciągala przeciwko tacie o alimenty nie chce znow tego przeżywac. A boję się też że jak nigdzie nie zglosze a on podejmie pracę to zabiora to mi jako rodzinie która z nim tworze a której faktycznie już nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo ja już nie tworzę z nim rodziny. On się wyprowadził i niech zarabia chociaż te 2500 to już przekraczaMY dochod. A tak jak pani wyżej napisała nie zgłosze dojdą do tego albo zarejestruje się gdzieś i jeszcze będę musiała im zwracać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
teraz jest tak ze musi byc wyrok ze pobierasz alimenty,wiec jak jestescie razem to nie mozesz brac chyba ze dochod nie przekracza 800 zl na osobe,a jak cos zataisz to potem oddasz pobrana kase z nawiazka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość z 23 54 - skończonym debilizmem jest porównywanie mnie jako osoby pobierającej zasiłek do pijaczki. Od 18 roku utrzymywalam się sama nic od nikogo nie brałam. A moglam pobierać alimenty z funduszu, nie robiłam tego z resztą co cię tak gryzie. Nie ma sensu dyskutować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale masz świadomość, że musisz zgłaszać zmiany? Facet płaci Ci 500 zł teraz i to również jest dochód. Jeśli ktoś do tego dojdzie to możesz zwracać nawet kilka tysięcy. I tak, przy kolejnym okresie zasiłkowym będziesz musiała mieć wyrok sądu inaczej 500+ nie dostaniesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A te nowe zmiany od kiedy mają wejsc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No dobrze a jak wygląda sprawa z rodzicielskim tj. kosiniakowe? Mam pełną świadomość dlatego chcę się zorientować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale moment coś tu nie gra w twojej opowieści. Piszesz, że odprowadzasz podatki pracując, a kosiniakowe przysługuje kobietom pozostającym bez pracy. Czyli jednak nie pracujesz skoro je pobierasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najlepiej by było gdybyście poszli do sądu i on zgodziłby się na dobrowolne płacenie alimentów i taki wyrok wystarczy żeby nie był z Tobą w składzie rodziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gościu z 12:18 - autorka wyraźnie napisała, że odprowadzała podatki. Teraz pewnie nie pracuje, więc pobiera kosiniakowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na decyzji masz informacje, ze musisz ponformowac o kazdej zmianie w sytuacji dochodowej, rodzinnej itp. Zmiana skladu rodziny wchodzi w to. Poninformuj mops zebys nie miala swiadczen nienaleznie pobranych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, tyle że i alimenty, i kosiniakowe liczą się do dochodu. O ile autorka z 1500 zł (zakładając że więcej dochodów nie ma), łapie się na 500+, to na zasiłek rodzinny już nie. Więc już go pobiera bezpodstawnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie tylko na umowie o pracę odprowadzasz podatki. Macierzyński nie zawsze się należy nawet jak pracujesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest tak jak pisze gość z 12:37. Podpisywałas, że zobawiazujesz się zgłaszać każda zmianę pod rygorem odpowiedzialności więc jesteś zobowiązana to zgłosić ponieważ brak zgłoszenia będzie potraktowany jako zaniechanie obowiązku, a tym samym nienalezne pobieranie świadczeń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko nawet nie licz że ktoś ci tu coś doradzi. Jedyne co to rzucą sie na ciebie jak harpie że w ogóle ośmielasz sie coś pobierać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuję za odpowiedzi No właśnie widzę, że już ktoś dopatrzyl jakim prawem dostaje kosiniakowe i że nie pracowałam :D a ja tylko czekałam na to pytanie... Otóż jak ktoś wyżej napisał macierzyńskie nie zawsze przysługuje. Temat nie o tym. Nie chcę nikogo oszukiwać i mieć czyste sumienie dlatego pytam. Cały czas prawo się zmienia. A ja nie ukrywam że ratują mnie takie kwoty bo dziecko jest malutkie. Chyba logicznym jest ze lepiej mieć a nie miec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie możecie iść do notariusza spisać aktu zamiast do sądu? To ma taką samą moc prawną tylko, że kosztuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oni przecież żyją tylko z tych zasiłków co ma autorka 1500zł i to dzielą na 3 dlatego otrzymuje rodzinne. Sama napisała, że jakby facet podjął pracę np 2500 to już jej nie przysługuje rodzinne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak żyjemy tylko z zasiłków nic więcej, lepiej Ci? Nie cierpię takiego gadania. Wiesz co jakbyś chciala wiedziec to mój facet zanim byłam w ciąży pracował za granicą. Zaszłam w ciążę zginęli moi rodzice i nie miałam nikogo zdecydował się zrezygnować z pracy żeby zostać tu i mi pomóc. Tu pracował za najniższa krajowa!! Dlaczego miałabym nie pobierać czegoś co mi się należy? Bo tak, stwierdzam że należy mi się bo ja pracując przez 7 lat odprowadzalam podatki i to nie małe I na co? Skoro do każdego lekarza i tak musze iść prywatnie bo nie wiem czy doczekałabym się swojej kolejki na NFZ np do kardiologa którego to miałam mieć 7 Msc później bo nie było miejsc. To powiedz mi czy nie mogę skorzystać z czegoś co ja sama sobie wypracowałam? Zebram od kogoś? Ubyło Ci czegoś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak wygląda sprawa u notariusza? Bo nie mam pojęcia? Mam się tam udać z byłym partnerem i jak to wygląda? Napisałabys coś więcej bo nie mam pojęcia na ten temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idź do notariusza sama bo termin trzeba wcześniej ustalić. Powiedz o co chodzi, notariusz wszystko ci wyjaśni (za darmo). Zapłacisz tylko za sporządzenie aktu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
należy sie dziewczynie jak psu micha i nie dyskutujcie. Jak dają to sie bierze,tylko debil by nie brał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozumiem że on nie pracuje, ale nie jesteście razem, samotnie wychowujesz dziecko, on płaci na nie alimenty- więc skąd ci się wzięło dzielenie dochodu na troje? Twoje świadczenia rodzicielskie i pieniądze od ojca dziecka to twoje dochody dzielone na dwoje- ciebie i dziecko, bo z ojcem dziecka nie prowadzisz wspólnego gospodarstwa domowego. W takiej sytuacji należy ci się 500+ bo się łapiesz na kryterium dochodowe (od nowego okresu zasiłkowego będziesz musiała mieć sądownie potwierdzone alimenty), kosiniakowe które jest niezależne od dochodu, ale już nie zasiłek rodzinny z dodatkami. Zgłoś to, lepiej nie mieć problemów przez głupie 100 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No musisz go podac o alimenty bo gdy on za duzo zarobi zabiora Ci 500plus i rodzinne a jeszcze bedziesz musiala oddac...moja kolezanka tak miala. Dalej niech ci placi te 500zl alimentow ale zabezpiecz sie niech to bedzie na papierze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, moze zapytaj w punkcie porad prawnych. Ja juz jakis czas temu słyszałam, ze teraz od samotnej matki ubiegającej sie o 500 na pierwsze dziecko, bedą zadać wyroku sadu o alimentach, by ukrucic proceder wyłudzania. Co do Kosiniakowego - jestem zdania, ze dobrze, ze zostało to wprowadzone, bo rożnie sie w życiu układa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×