Lekarka z tatuazami

gość dziś dziś Niejeden już tak mówił. I to jednak jest trochę koncert życzeń, widać że spałaś na etyce czy prawie medycznym... smiech.gif x No tak jakby nie jest. :)

ale to nie jest ich prawo, jeżeli lekarz zachowuje się w 100% profecjonalnie to nikt nie będzie zaburzał pracy szpitala i ściągał innego lekarza bo wróbelek nie lubi tatuaży. Może zaraz będą wymagać innego lekarza bo ich chirurg ma zarost pod maską?

Pewnie, że nie jest, ten człowiek pewnie w życiu nawet w szpitalu nie był jako pacjent, nie mówiąc już o pracy w nim. Przede wszystkim taka osoba zdarza się bardzo rzadko i czepia o wszystko - i nikt jej poważnie nie traktuje. Lekarze też mają prawo do bycia traktowanymi z szacunkiem i nikt nie ulegnie bo jakiś pacjent boi się operacji i wyżywa na personelu.

gość dziś dziś Pacjent ma prawo zmienić lekarze jeśli tego chce x Tu autorka. Praktyke mam i to duża, bo od 1 roku jestem na kołach (czytaj dyżury i normalna praca na oddziale). Jasne, ze pacjent ma prawo do zmiany lekarza, ale ja jestem na zabiegówce. Jest jeden anestezjolog, pacjent z zapaleniem otrzewnej widzi kawałek mojego tatuażu i żąda zmiany anestezjologa. Niestety nie da sie tak :(

nie wiem też jaki idiota chcialby zmieniać lekarza w takiej sytuacji...

Koledzy z kliniki własnie mówią, że mogę mieć, że KEL nic o tym nie ma, że sanepid też sie nie przyczepi, ale wiadomo jak bywa i warto znac opinie tych potencjalnych pacjentów :) Zwłaszcza, że moje powypadkowe blizny bardziej zwracaja uwage pacjentów ;/

dziś Nie ucz lekarza stażysty jak się dzieci robi :D

gość dziś dziś Nie ucz lekarza stażysty jak się dzieci robi smiech.gif x zejdz na ziemie :)

Radzę mieć to w d***e. Najwyżej wykluczysz ze swoich przyszłych pacjentów część debili :) Ps. Chodzę do dentystki, która ma wydziarane ręce (a może i nie tylko)

czy ty jesteś tym "gościem" który wchodzi na każdy temat o tatuażach i wymyśla historie mające udowodnić jakim problemem jest tatuaż?

bedziesz miec fajny zawod , nie rob sobie tatuazu w takim widocznym miejscu , jak juz to taki malutki , gdzie nie widac , jest mi obojetne jak lekarz wyglada , byle jest dobry , ale mozesz tego kiedys zalowac

Nie, chce je miec :)

gość dziś Nie wiem czy czytałaś reszte, ale mam szpetne blizny na przedramieniu. zalować nie bede, bo nie ma czego

mimo wszystko ładniej wygląda tatuaż niż blizna

Znam pediatre, ktora zmienila specjalizacje z anastezjologii, kiedy zostala matka 2-ki dzieci i dyzury juz nie wchodzily w gre. Life is long.

to tym bardziej - lepiej wyjść do dziecka z tatuażem niż z blizną

Dzięki dziewczyny :) Chyba zaczne już myśleć nad wzorem :) Nie zamierzam miec dzieci, wiec spokojnie moge byc na 16h dyzurach :)

rób, nie martw się. Mnie też mówili, że z tatuażami nigdy pracy nie znajdę - jeszcze w mojej niszowej dziedzinie. Guzik prawda :P

O kuhwa ale chrzan! Takiej głupiej dyskusji to po debilach tylko mozna sie spodziewać. Chooy komukolwiek do tego czy signore doktore ma dziary na ciele czy nie. Moj facet ma wydziabana polowe ciała i podoba mi sie to i uważam ze jest seksowne. To metalowiec po trzydziestce i dobrze mu z oczu patrzy bo jest milszy niz niejeden gładki i pastelowy wycyckany ślicznotek w mokasynach i koszulinie.

Oj można, można....kiedyś brakło jednemu debilowi argumentów to napisał, że "żaden normalny (czyt. niewytatuowany) facet cię nie będzie chciał!"...bo jak wiadomo jak już kobieta jest wykształcona i ma pracę to jedyne co zostaje to próbować ją poniżyć stwierdzeniem, że jest samotna :D

Kafeteria to taka kloaka w której każdy wywala swoje rzygowiny i wszelkie pomyje ktore chlupocza ludziom w głowach. W sumie to nawet te forum pełni pożyteczna role trza przyznać. Każdy sfrustrowany nieszczęśnik moze sie tu do woli wysrac i w realu chodzi mniej spięty.

tylko dlaczego to są głównie faceci? :D

tylko tu mogą spotkac kobierty ;p

biedne pokraki z tych "facetów" :(

Próbowałaś zmniejszyć widoczność blizn? Miałam problem z rozstępami ( już starymi ) i dzięki dr.Wasilukowi zostały mi śladowe ilości ( wybieram się jeszcze na zabieg ). To nie jest reklama. Polecam Ci lekarza, który jako jedyny poradził sobie z problemem. Tu masz bloga: http://www.marekwasiluk.pl/blizna-pooparzeniowa-na-szyi/

Nie, nie zamierzam poddawac sie zabiegom

Jeśli wolisz tatuaż to powinnaś się zdecydować. To Ty musisz czuć się komfortowo :)

chyba niewiele zostało zawodów w których tatuaż przeszkadza