Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Chodze na terapie grupowa i to mnie doluje

Polecane posty

Gość gość

Zapisalam sie majac straszna fobie i depresje, nie majac znajomych i majac niska samoocene. W oczekiwaniu na terapie cos sie we mnie zmienilo, stalam sie aktywna, otwarta, wesola, towarzyska, mam mnóstwo nowych znajomych, zrobilam sie pozytywna, tylko ta grupa jest dla mnie troche ciezka... Przypomina mi o moim dawnym nieudacznictwie, w dodatku sa tam naprawdę dziwne osoby, wlacznie z terapeutka, ktora czasem ziewa sluchajac naszych opowiesci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nawer terapeutka was olewa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W takim razie nie chodź juz tam:) Myśle, Że oni mogą Cie pociągnąć do stanu poprzedniego, skoro juz sama myśl, ze wyjdziesz sie wygadać i spróbować walczyć o siebie. Wzbudziła w Tobie takiego kopa do życia. Zamiast terapii to raczej grupa wzajemnej adoracji, pocieszanie sie w swojej beznadziejności - pewnie kazdy tylko czeka, zeby sie wyżalić i ma w d***e resztę, Wraz z terapeutka. I tak w kółko. Ktos poczynił jakies postępy z tej grupy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym sie wstydziła gadać obcym ludziom o swoich sprawach.... :O bedą łazić i gadać o tobie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, powiem jeszcze-Cos mi sie wydaje, ze oni sa szczęśliwi w takim stanie. Tobie sama decyzja o terapii dała taki zastraszyk, ze zmieniłaś wszystko o 180 stopni. Duzo jest takich osób (nawet tutaj), które wiecznie maja dola, depresje, sa smutne, ciagle cos i ciągły ból dupy, ze inni maja prace, prYjaciol, męża zonę, a oni nie - tacy ludzie to wampiry energetyczne, które ciagle wylewaj swoje niekończące sie żale, a takich nikt nie chce i nie lubi. Ty żyj teraz swoim życiem i oby tak dalej, a ich juz zostaw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
00:42 no wlasnie tez odnosze takie wrażenie, kazdy ma innych w powazaniu, liczy sie tylko wygadac i nara, no ale są jeszcze gorsze osoby, które przyszly nie wiem po co, bawią sie w elokwentnych mowcow, masakra, mam wrazenie, ze niektorzy przyszli sie dowartosciowac a inni... Hmm nie polubilam ani jednej osoby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
00:48 nie no sa jakies zasady,jest poufnosc, wiec nikt nie ma prawa chodzic i mowic, ze iksinska powiedziała to albo tamto. Zreszta oni i tak wzajemnie sie nie sluchaja, więc moglabys powiedzieć, ze pierzesz brudne pieniedza i sypiasz z wlasnym synem, którego poczelas z wlasnym ojcem a i tak nikogo to nie obejdzie :D ewentualnie beda to rozkladac na czynniki pierwsze, poudaja ze im przykro i myk, kolejna osoba... (moze opowiem cos takiego na grupie by zobaczyć ich reakcję :p)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pierwszym nastepstwem odejscia od boga i poddanie sie dzialaniu złego ducha jest smutek,poczucie pustki i samotnosci,trwoga i strach przed przyszłoscia zamkniecie w sobie i niemoznosc kochania ,a takze najruzniejsze choroby psychiczne, nerwowe i somatyczne tracąc wiare, ludzie stacza sie jak po równi pochyłej,az w koncu dochodza do stanu w którym traktuja Boga jako najwiekszego wroga i zaczynaja go nienawidziec w niektórych przypadkach moze dosc do opentania pan bóg dopuszcza do tego by zdemaskowac obecnosc złych demonów i wezwac ludzi do nawrócenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czyli jedynie to Bóg ciebie uzdrowi bo odeszłas od niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1:11 masz rację, Ty w ogóle wiesz mam świetny humor caly tydzien, nawet tego dnia gdy mam terapie, wchodzę do tamtej sali i... Czar pryska, czuje ogromny ciezar, czuje ze musze wywlekac brudy z przeszlosci, bo jakbym powiedziała, jestem teraz szczesliwa, wszystko sie uklada to by mnie znienawidzili albo wywalili z grupy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To prowo. Przecież nikt na siłę Cię nie zmusza byś tam chodziła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam dla ciebie pomysł. Skontaktuj się z terapeutką z http://bezproblemowo.pl Możesz umówić się na spotkanie na Skypie. Powiedz jej o tych problemach. Ona Ci najlepiej doradzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Proszę bez reklam. Bog? Jestem wierzaca, dlatego chcę pokonać swoje slabosci, zmienic sie by być lepszym człowiekiem, ale jak gdy te osoby z grupy mnie irytuja a nie inspiruja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To tak jak ja poszedłem na spotkanie AA. Dwa razy byłem i nie dziękuję. Prawie każdy z nich nie chciał przestać pić tylko by było, że przecież leczą się. :O Sam jakoś dałem radę i nie piję od dawna. Piertole terapie grupowe! Nie możesz mieć lepiej od innych, będą cię sciągać na dół :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×