kto jest autorem tej ślicznej madzi???

Zablokować!!!!!!!!!!

prawik któremu madzia dała kopa w dóóópęęę

:D hehe prawik? mam nadzieję, że wciąż prawiczek :D

Moje Kochanie

To ten od Marlenki, zgadłam, co?

Wyjątkowy Wierny Wielbiciel przez duże Wu!

Raczej Wyjątkowo Ograniczony Kretyn, przez duże CH

Noooo wieeeesz.... Dodam jeszcze Wytrwały ;)

Mało stanowczy poczułeś się wielki i ważny, przyznaj się :D Tak dokopać komuś na anonimowym forum, jestem pod wrażeniem i zakochałam się w tobie. Wezmiesz ze mną slub? Mam dużo pieniędzy i jestem dziewicą, jestem też ladna ale pragnę tylko ciebie. Nie znam drugiego tak wspaniałego i ODWAZNEGO faceta jak ty. Bądz ze mna błagam :( Jak mnie odtrącisz to pójdę sie zabić więc już ci nie odpiszę

he he he sami kretyni na forume :D:D:D

Jak nic to ten od Marlenki.

i Marty.

Coś jest w powietrzu, wszyscy wyznają sobie jakieś uczucia.... pozytywne, negatywne....

10:45 - czyli okazuje się, że od ślicznej Madzi jest autorka:) Stół i nożyce zawsze działają. Jakie kwiatki chcesz na swoim pogrzebie?

A do tego taki inteligętny, Boże

A jakie to ma znaczenie czy autor czy autorka? Proza pozostaje prozą.

Moze sama Madzia jest autorka.

10:05 I jeszcze raz dam kopa jak będę musiała :D ;)

"A jakie to ma znaczenie czy autor czy autorka? Proza pozostaje prozą" x W zasadzie żadnego, chociaż niepewność własnej seksualności może być ciekawym studium przypadku:) Ale faktycznie, groza pozostaje grozą;)

11:00 Na nadmiar energii polecam skakankę :) Raz dwa raz dwa....

11:03 Mam dużą dozę wyrozumiałości dla groźnych uczuć wyższych lub niższych ;) Co do seksualności to miałam w klasie koleżankę, ktora zmieniła płeć. Obecnie nic mnie nie dziwi i nie zdziwi.

"Co do seksualności to miałam w klasie koleżankę, ktora zmieniła płeć. Obecnie nic mnie nie dziwi i nie zdziwi" x Z dwojga złego chyba jednak lepiej w tę stronę, niż odwrotnie... Nie wierzę, bo dziwienie się jest cechą ludzi inteligentnych:)

11:40 Racja, odwrotnie by chyba było koszmarnie bolesne. Uwierz, uwierz. Widocznie moja inteligencja pozostawia wiele do życzenia. No chyba, że coś mnie jeszcze w życiu zaskoczy? Ale nie sądzę.

11:56 - aż mi się coś ściska w środku na samą myśl:) Cenię osoby, które mają do siebie dystans:) To też o czymś świadczy:)

12:24 Mamy tak samo, jak to pisałam, to też mnie ściskało :( Dystans jest nieoceniony, ale niebywale trudno go złapać. Akurat na ten temat coś wiem :) W tym przypadku raczej przyziemna ocena możliwości.