Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Przyjazn czy przyzwyczajenie?

Polecane posty

Gość gość

Witam. Mam bardzo duzy dylemat, wlasciwie to nie wiem dokladnie czego tu szukam, ale opisze co mnie nurtuje:) Mam przyjaciolke (nazwijmy ja D), jestesmy sobie bardzo bliskie od jakis 2 lat. Jakies 1,5 roku temu poznalam (nazwijmy ja M) bardzo fajna osobe M. Jest mi rowniez bardzo bliska od okolo 8 miesiecy. Od niedawna mam problemy z D, uwaza ze stawiam ja na drugim miejscu, ze jest traktowana jak ta gorsza. Nawet szczera rozmowa nie pomogla, kiedy tlumaczylam ze nikogo nie stawiam na zadnym miejscu i traktuje je obie tak samo. Problem w tym, ze bardzo mi zalezy na D i M. Obie zawsze mnie wysluchaly i pomogly. Nie chce zeby D sie oddalila... Wrecz potrzebuje tego, zeby jej na mnie zalezalo, nie wyobrazam sobie zycia bez niej! Wyslalam jej wiadomosc wczoraj: "Wiesz co bylas i jestes moja przyjaciolka i zalezy mi bardzo na tobie,ale najwidoczniej tego nie widzisz.Kocham cie i jesli w koncu zrozumiesz ze mi na tobie zalezy i nie jestes gorsza to napisz." Na wiadomosc nie odpisala nic, a ja jestem zagubiona, nie wiem co robic, nie mam zielonego pojecia. Najlepiej polozylabym sie i zaczela plakac, bo jestem bezsilna. Blagam o jakas rade...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jest zazdrosna i egoistycznie oczekuje Twojej niepodzielnej uwagi. Nie wiem czy można taką osobę nazwać przyjaciółką, bardziej wygląda na sfochowany bluszcz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×