Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Po rozwodzie trzeba już żyć w samotności i nie można się z nikim wiązać

Polecane posty

Gość gość

Bóg nie pomaga w miłości ludziom w trakcie i po rozwodach:-( także modlitwa o miłość, uczucie i bycie kochanym nie ma sensu. O tak On tego nie spełni, bo to wbrew przykazaniom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli co? Nie dopomoże? Nawet jeśli się prosi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak jakaś dewotka ubiera moherowy beret i połowę kasy przelewa na konto o.Rydzyka, to każdy normalny facet od takiej ucieknie :P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tak. Najważniejsze są przykazania :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miłość ześle, tylko musi być ona czysta bez sexu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na Kafe najszybciej można spotkać debila :P. Jak miała rozwód, to już do końca życia będzie grzeszyć, nawet jak wejdzie w związek z miłości. Tak to wasz kościół wyprał wam mózgi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I nie może się modlić za jego/jęk miłość, zdrowie, gdy umiera np czy bezpieczeństwo, bo wszystko co jest związane z takim człowiekiem to grzech.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co w takim razie z Bożym miłosierdziem i przebaczeniem. Bóg przebaczył swojemu oprawcy, przebaczył zdrajcy a wy sądzicie, iż nie przebaczy rozwodnikowi? To byłoby zaprzeczeniem Boga Miłosiernego, Miłujacego i Przebaczającego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Świadomie łamiesz sakramenty, inni grzesznicy mogą się nawrócić i nie życzę w grzechu, wykazać żal i skruchę za grzech etc rozwodnik będący w związku grzeszy świadomie tym samym odrzucając Boga. Można co najwyżej np w chwili trudności modlić się o np miłość czy powrót ex małżonków, inne prośby choćby nie wiem jak się kogoś kochalo, szanowalomitd nie zostaną wysłuchane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Już jakaś nawiedzona ku/rwa z psychiatryka dorwała się do neta :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czemu od razu z psychiatryka i nawiedzona? Czytam z ludzie przezywają emocjonalne dramaty po rozstaniach albo niespęłnionych miłosciach i nawet się oni pomodlić nie mogą w chwili kryzysu, bo i tak w takich sprawach Bóg nie pomoże. On pomaga tylko w sakramentalnych związkach a po rozwodzie na pomoc poprzez modlitwę to nie ma szans

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz rację autorko czy tez autorza. A przed rozwodem jak się taka kobieta razem z dziecmi modlila o nawrocenie meza, zeby przestal pic i znecac sie to czemu Bog Jej nie wysluchal? Proste. Bo zona jest wlasnoscia meza i nie ma prawa narzekac. Musi byc ulegla jak suka, uslugiwac, rozkladac nogi na zawolanie i kochac pana i wladce. Jesli nawet pomysli o rozwodzie to jest grzesznica. Po co slub brala. Cierp cialo jak żeś chcialo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jaki z tego wniosek? Nie chcecie byc potępieni nie bierzcie slubow. Wtedy nie zlamiecie przykazań , bo to przykazania są najważniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sama sonie takiego meza wybrała taka prawda. rozwiesc się moze ale nie moze wchodzić nigdy w zadne ponowne związki. Bóg nie wysłucha bo sam musi chciec przestać pić, kazdy ma wolną wolę. ja sama tego nie rozumiem, ironizuję. nie rozumiem jak można zabraniac człowiekowi kochać kogoś tylko dlatego ze raz w zyciu nie wyszło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
06:28 Dzizas, rzecznik Boga na temacie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
8:42 tak z tego wynika że TYLKO złamanie sakramentu małżenstwa wg kk jest grzechem niewybazalnym. Mozna zabić, gwałcić, znęcać się itd ale nie można się rozwieść, bo tego nigdy Bóg nie wybaczy. A już modlitwa np za to żeby w związku z nowym partnerem się poukładało, gdy wystepują trudności upełnie nie ma sensu, bo to wbrew nie cudzołoż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rozwiesc się moze ale nie moze wchodzić nigdy w zadne ponowne związki. x A kto mi zabroni wyjść za mąż ponownie? Twój Bóg? :D Na szczęście prawo w Polsce nie zabrania i w sądzie czy w Urzędzie Stanu Cywilnego twój Bóg nie ma nic do gadania. Liczy się akt małżeński a nie co powie jakiś tam Bóg, którego nikt na oczy nie widział.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś ale jesli sie cos nie tak stanie to nawet nie mozesz się pomodlić by w takiej sytuacji Ci Bóg pomogł w tym sęk, np gdy będzie kryzys w nowym związku, bo to wbrew woli Boga i do takich modlitw mają prawo tylko i wyłącznie osoby zyjące w sakramentalnych związkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A kto mi zabroni się pomodlić? :D Jak będę chciała to uklęknę przed krzyżem i będę się modlić pół dnia. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
09:02 Napisz w tej sprawie petycje do Boga, poczujesz ze twoja misja ma jakiś sens :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mozesz się pomodlić by w takiej sytuacji Ci Bóg pomogł w tym sęk x hahahahahahha, zabroń mi :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś szkoda Twojego czasu bo i tak Ci w tej kwestii nie pomoże. Nie można się modlić o kogoś innego niż sakramentalny współmałżonek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie można się modlić o kogoś innego niż sakramentalny współmałżonek x zabroń mi :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój szwagier ma 30lat i dwa rozwody za sobą. Od nie dawna spotyka się z dziewczyną młodszą o 7 lat. Oboj***ardzo zrobili mi na złość,zwyzywali od najgorszych.. myślę,że rozwodnikowi wystarczy pipke pokazać i już Jet zakochany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie zabraniam Jemu ale to normalne ze nie pomoze choćbyście kochali ,płakali i błagali to nie pomoze bo to wg Niego złe i niezgodne z przykazaniami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po rozwodzie nie można juz nawet myślec o tym by z kimś być a co dopiero się o to modlić! Mogą tylko wdowcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×