Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co byście zrobii na moim miejscu?

Polecane posty

Gość gość

Jestem teraz na stazu. Calkiem mie sie tam podoba, chociaz wiadomo, ze wolalabym prace. Alejest fajna atmosfera, poza tym zadania są dosc latwe do spelnienia. Ale w miedzy czasie pojawiła sie oferta pracy, przyznam, ze troche po znajomosci. I jutro ide na rozmowe w sprawie tej pracy. Tylko problem polega na tym, ze nie wiem czy ją teraz przyjąć. Dlatego, ze jest to co prawda praca zwiazana z moimi studiami, ale wymagajaca duzej wiedzy , a w niektorych kwestiach nie czuje sie jeszcze zbyt mocna i boje sie zebym sobie tam nie poradzila na ta chwile, a ze stazu jakbym zrezygnowala tez by mi przepadl ( nie bylo wcale łatwo sie na niego dostac bo to dosc prestizowy staz. Co byscie zrobili na moim miejscu? zaryzykowalibyscie i rzucili sie od razu na "gleboka wode" pomimo, ze wasza wiedza jest taka sobie, czy lepiej skonczyc ten staz a dopiero pozniej szukac pracy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
*Całkiem "mi" się tam podoba- miało byc, literowka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podobno kto nie ryzykuje ten nie pije szampana :) Trudno poradzić co powinnaś zrobić. Próbować możesz, przecież nie masz pewności na 100% że te pracę dostaniesz. Ale może warto próbować a nie poddawać się?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szef tej firmy podobno widząc moje zdjęcie wybrał mnie spośród tysięcy kandydatek i zaoferował mi umowę o pracę z przyjemnością

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, ale zastanawiam się czy sobie po prostu w tej pracy poradzę... Bo wymaga dość obszernej wiedzy, a ja jeszcze niezupełnie taką mam... poza tym zajmują się tam dziedzinami, ktore nigdy najlepiej mi nie szly. I jak przerwę teraz staż i pojde tam to może byc tak, ze nie bede miala zrobionego ani stazu, ani nie bede miala pracy jesli sobie tam nie poradze :( Także ja już nie wiem co mam robic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bierz ta robotę, wszystkiego można się nauczyć później będziesz żałować że nie spróbowałas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11:10- glupie prowo w kazdym razie jest to praca na dosc wymagajacym stanowisku, owszem zwiazanym z moimi studiami, ale nie wiem czy nie przekroczy to moich mozliwosci... Szczegolnie jak przeczytalam czym sie zajmują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
studiuje informatykę a mam pracować w informacji na dworcu PKS

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11:13- byc może, albo jesli sobie nie poradze bede zalowała, ze rzucilam staz ktory tez mi da pewne doswiadczenie. Tylko, że ten staż jest na stanowisku typowo biurowym i z tym sobie radzę nieźle, a jesli chodzi o prace to wymaga ona już szerszej wiedzy :( Ale z drugiej strony byc moze bede zalowała jak sie na nia nie zdecyduje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11:16- kolejny podszyw. Nie napiszę co studiuje i co do za praca bo jeszcze ktos by skojarzył np. na stażu, wiec wole nie podawać dokladnych informacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×