Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Myślę nad naszą Miłością...

Polecane posty

Gość gość

Niestety nie mam dobrych przeczuć. Odczucia, jakie mi towarzyszą to jedynie lęk a wiesz, czego objawem on jest...A jednocześnie kocham Cię bardzo. Nie mogę niczego zrozumieć...Proszę, bądźmy ze sobą blisko a jednocześnie daleko, nie chcę rezygnować z tej miłości. Nie chcę i nie mogę...To jest niezależne od mojej woli...Nigdy nikogo tak nie kochałam Jedyny... E.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
myśl dalej, pewnego razu głowa ci pęknie albo powiesz dośc albo pęknie ci mózg i przmówią uczucia...narazie rozum jeszcze rządzi...ale i on po malu widzę ustępuje...:-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tam gdzie jest miłość, tam czasem rozumu brakuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przyjaźń poznaję po tym, że nic nie może jej zawieść, a prawdziwą miłość po tym, że nic nie może jej zniszczyć. -Antoine de Saint-Exupéry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaiste, miłość jest świętym pożarem, Iskrą zatloną w ogniach nieśmiertlenych, Aniołów dobrem, Wszechmocnego darem… -George Gordon Byron

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Edyta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćE
"Miłość u mężczyzn jest tylko poczuciem błogości, zadowolenia i szczęścia, które im przynosi. Przeciwnie się dzieje u kobiet. Ich miłość poczyna się jakimś straszliwym niepokojem, niewysłowioną obaw i trwogą. I słusznie. Albowiem dla nich miłość jest tylko bramą do nieskończonych cierpień i bólów, drogą do ustawicznych poświęceń zdrowia i życia, czasem się staje rzutem w objęcia śmierci – szczęścia z niej mają li tyle, ile go może dać poświęcenie się dla szczęścia drugiego, ile go daje świadomość, że uszczęśliwiły tego, którego ukochało ich serce." -Zygmunt Kaczkowski PRAWDA!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie Edyta, Ela

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Żyjemy w wieku, w którym każdy zarzut staje się obrazą osobistą, dlatego iż ludzie się adorują jak bogi albo nienawidzą jak diabły, ale nikt nie ma odwagi kochać – i przyrodzonej miłości tak jest mało jak nigdy." -Cyprian Kamil Norwid

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wez ty przestań już z tym elą. wszędzie ja widzisz. Omamy to początek schizofrenii .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Boże! Zdejm z mego serc jaskółczy niepokój, Daj życiu duszę i cel duszy wyprorokuj! -Juliusz Słowacki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:58 a on nie ma nic z tym wspólnego. Autorka się nie kryje już..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Być blisko i jednocześnie daleko, wiem i nie wiem, nie chcę ale muszę - zamęczysz czytelników a na końcu rozśmieszysz jak LW. Po co Ci to ? Zachowaj uczucia dla siebie nie trąb o nich nieustannie. Tracisz wiarygodność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
myśleć nie wolno? niech sobie myśli...toż bardzo ładne przypominają jej się myśli...na złe nie wychodzi;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odważę Ci się to wyznać: Kiedyś, dawno, dawno temu, zanim Ciebie poznałam, miłam sen, dziwny sen...na swoim palcu widziałam dwa takie same pierścionki zaręczynowe (jeden wiesz od kogo, siłą rzeczy a ten drugi był taki sam ale od kogoś innego)....a potem widziałam samą siebie - idącą w sukni ślubnej przez kościół do ołtarza...byłam sama... tak jak teraz samotnie przeżywam wielką miłość, z którą śmiało mogłabym pójść do ołtarza...mogłabym ale nie pójdę...czy ta miłość była w planach Boga? do dziś o tym myślę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mogło to się przy ołtarzu skończyć,ale chyba trochę byśmy się za bardzo denerwowali,ale gdyby było fajne dziecko którym byśmy się zajęli mimo rozstania też nie byłoby zle,co ma być to będzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o dziecku to Ty nie myśl, moja suknia była biała...tak, co ma być, to będzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Miłość musi być ofiarująca się, a nie pożądająca. Wtedy jest czysta i piękna - taka, jaką Ja was obdarzam" Jezus Alicja Lenczewska "Świadectwo. Dziennik duchowy" . x Mój kochany, musimy pozostać piękni i czyści i z tej milości uczynić ofiarę. Mój kochany, Bóg jest w tej miłości...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
miłość i zdrowie nie idą w parze zawsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Matko i córko co za kretynka ! s********j bo rzygać się chce od tego jęczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O matko i córko! Ale tu pięknie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie, nieba nie oszukamy😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bazgroły niedorozwiniętej dziuni :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sam jesteś niedorozwinięty... zazdrośniku! przestań czytać to!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O, ktoś odkopał mój temat...dziękuję...Cieszę się, że się podoba... E.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko zdaje mi się, ze ta miłośc już przeminęła... E.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×