Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Palec w pupe wcale nie pomaga na kupe co robic?

Polecane posty

Gość gość

Mam ostatnio okropne zaparcia, wiele osob mowilo, ze wystarczy wlozyc palec w pupe a to nieprawda, wcale nie działa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czopek z mydla zrob i wsadz w,tylek to sposob naszych babek i dziala;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Slyszalam o czopkach glicerynowych z apteki ale z mydla? To niegrozne? Przeciez mydlo to sama chemia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość galagal
Czopek to doraźna pomoc,z tym palcem to jakaś paranoja. Bardzo dobrze działa i na długą metę codzienne picie zaparzonego siemienia lnianego.Zalej 2 łyżki siemienia gorącą wodą i wypij przestygnięte.Smaczne i bardzo skuteczne.Już na drugi dzień będzie efekt a potem już regularnie,pomożesz sobie tym w wielu sprawach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niegrozne,gdyby bylo to by sie nim myć,niewolno bylo;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ale co innego do użytku zewnętrznegp czyli do mycia skory a co innego do wkladania w pupe. Chyba, ze jakies bezzapachowe mydlo? A siemie czasem pije i przegryzam te ziarenka, czy woda ma być goraca? Bo ja zalewalam wrzątkiem, moze powinnam chlodniejsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ale co innego do użytku zewnętrznegp czyli do mycia skory a co innego do wkladania w pupe. Chyba, ze jakies bezzapachowe mydlo? A siemie czasem pije i przegryzam te ziarenka, czy woda ma być goraca? Bo ja zalewalam wrzątkiem, moze powinnam chlodniejsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość galagal
Woda ma być zagotowana .Ja robiłam zawsze 2 porcje na zapas a potem wstawiałam do mikroweli na 30 sek.i wypijałam ,ale trzeba robić to regularnie.Teraz jem dużo warzyw i rano wszystko odbywa się z siłą wodospadu a ruchu wcale nie mam zbyt dużo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas w domu najlepiej sprawdza sie dicopeg 10g Tydzien temu wrocilismy z 4-dniowego urlopy i wiadomo ze zaraz przychodzi ten stan z zaparciami ;/ glownie maz sie meczyl po tym codziennym jedzeniu smazonych ryb. na szczescie po dicopegu jakos w miare szybko udalo sie pozbyc problemu. Polecam zabrac od razu ze soba, bo najgorzej jechac na wakacje w miejsce gdzie dostep do aptek czy w ogole sklepow jest ograniczony, a problem jednak sie pojawi predzej czy pozniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Palec w pupe? No zaraz jebne . co ja tu czytam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli wiadomo,że ma się takie skłonności to nawet na wakacje trzeba zabrać siemię lniane i pić je regularnie a nie doprowadzać do zaparć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalKA222
ja mam straszne "predyspozycje" - czasami wystarczy że zjem późnym wieczorem i na drugi dzień mam problem od rana. Siemię lniane mam przetrenowane i rzeczywiście był czas że pomagało, ale ostatnio z racji, że sporo tego wszystkiego się we mnie nabierało (komunie, wesela, grille) to i siemię czy otręby przestały działać. Ostatnio wypróbowałam właśnie ten dicopeg 10g bo po urodzinach męża myślałam że nie wytrzymam. Przeszło szybko - także możesz spróbowac i z tym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×