Mąż nie dokłada się do zycia

Witam. Mam trójkę dzieci, ostatnie urodziłam w styczniu. Odkąd dostałam macierzyńskie i 500+ mąż coraz mniej dokłada się do życia.. . Ostatnio wyszło, że ma długi, które sam narobił, mało tego, w lutym wypłatę przegrał w kasynie. Kiedyś, oddawał prawie całą wypłatę na życie, odkąd weszło 500+ myśli chyba, że ja będę kupować dzieciom ubrania, zabawki, robić opłaty, kupować jedzenie i jeszcze sponsorować wycieczki a on sobie swoje długi spłaca jak widzę 500 zł z jego wypłaty na życie to jest dla niego wystarczające. Dodam, że nie zarabia najniższej krajowej W ten sposób mam wyrzuty sumienia, bo nie jestem w stanie dzieciom nic odłożyć, wszystko idzie na bieżące potrzeby, doszło do tego, że nawet muszę auto zalewac jak chce gdzieś jechać, bo on nie ma kasy na benzynę. Kocham go, ale jest życiowym nieudacznikiem Biedakiem Narobił długów a nic z tego nie ma Ani auta, ani mieszkania Mieszkanie wynajmujemy od teściów. Czy ja za dużo wymagam czy mam rację???? Czy da się jakoś zmusić go do odkładania tylko przecież nie znoszę go by nie płacil długów, skoro go windykacja ściga co miesiąc.

Po prostu się rozwiedz, zamiast czekać aż pociągnie całą rodzinę na dno

Czy można otrzymywać alimenty na dzieci od męża z którym się żyje bądź zmusić go jakoś by się dorzucal do życia bardziej? :(

Po co mam się z rozwodzić skoro jest dobrym ojcem, pomaga mi w zajmowaniu się dziećmi, kochamy się i jakoś kasa nigdy nie była dla mnie najwazniejsza. Przecież nie dla kasy się czlowiek Hajta. No, chyba że Ty tak zrobiłaś Wystarczy rozdzielnosc majątkowa spisać

To po co ty się tym zajmujesz? Zrób odwrotnie, ty mu oddawaj cała kasę i niech on się martwi.

skąd się biorą te wasze rady z d**y? czytaliscie post? on pracuje ona siedzi w domu z dziećmi póki co to kto ma mieć kasę??! dwa skoro przewalil kasę w hazard to kto ma mieć kasę?

Zapie.rdzielaj do pracy wacpanno!!! Moja mama pracowała mając 5 dzieci a macierzyński kiedyś to 4 miesiące tylko trwał żadnych kosniakowych dla leni bezrobotnych nie było.

Już kiedyś miał swoją szansę. Byłam w szpitalu z dzieckiem i zostawiłam mu na dwa dni 200 zł i kartę na której było 1000 zł. Wyszlam po 5 dniach PRZEWALIL cała kasę. Ja z tego może stowe w szpitalu, bo musiałam się tam żywic, bo nikt nie raczył mnie zastąpić na chwilę w opiece ani przywieźć obiadu.

Możesz złożyć do sądu pozew o przyczynianie się do utrzymania rodziny (takie alimenty bez rozwodu). Z wyrokiem do pracodawcy, aby przelewał zasądzoną kwotę bezpośrednio na twoje konto.

Wali mnie twoja matka. Ja mam 5 mc dziecko, które karmie piersią i nie będę pracować, skoro mam swoje macierzyńskie do roku. Pytanie w poście jest zupełnie inne tumanko

Boże skąd tu się biorą takie kwoki niektóre. Radzicie bym poszła do pracy haha ale ja nie narzekam, że JA Nie mam pieniędzy, tylko że mąż się nie dokłada. To mam iść do pracy rozumiem by jeszcze więcej sama dawać??!

Po to sie masz z nim rozstać, żeby go otrzezwilo. Dobry ojciec nie zadluza rodziny, dobry ojciec nie przepuszcza kasy w kasynie, dobremu ojcu zależy na utrzymaniu własnej rodziny a nie zostawia swojej żony z ochlapami, żeby sobie radziła. Więc mi tu o dobrym ojcu nie mów. Nikt nie mówi, że jesteś z nim dla pieniędzy, ale za pieniądze można dać dzieciom stabilizację, mieszkanie. Długi potem przechodzą na dzieci. Pomyśl trochę, bo jeszcze trochę i samą miłością będziesz żyć. Nauczony tak jest to i jeszcze te zasiłki Wam przepusci w kasynie

Te kasyna są zmorą kraju. W tym mini szczególnie idzie handel dziwnymi uzywkami. Podatków nie płacą a maszyny są raczej nielegalne. Przemieszczają się z miejsca na miejsce robiąc zamieszanie budowlano remontowe tylko po to by stworzyć warunki do ukrywania podejrzanych działalności. Kierują niby kobiety często ze świata przestępczego więc czego się t można spodziewać. Wygra parę złotych na zachętę a potem przegra cały dobytek i wpada w długi. Znam osoby co przegrały domy. Jakieś dziwne umowy o nazwach zupełnie nie mających wspólnego z tym co robił przegrany. Dlaczego np te kasyna oblegane świat przestępczy? Bo tam można obcego okraść i się wszystkiego dowiedzieć, kto i gdzie mieszka by ewentualnie zaplanować skok. Czynne 24 h jakby hazard był najważniejsze, miejscy w świecie rodzin. Skandal, że urzędy skarbowe i policja nie kontrolują tego typu obiektów.

7:58 wszystko jasne Twój wpis świadczy o Tobie. I uswiadomie Cie te kosiniakowe nie jest Twoje bo nie zapracowalas na nie NA TWOJE KOSINIAKOWE SKALDALAJA SIE WSZYSCY PODATNICY. bez odbioru

8:04 wyczuwam u ciebie ból dupki. Twoja matka miała piątkę dzieci i zero wsparcia od państwa, ale ja mam trójkę i też swojego czasu nie miałam nic od panstwa. Moje dzieci nie pojawiły się na świecie teraz, córka ma 7 lat a syn 2. A 500+ jest od roku. Takze skończ temat zazdrosna łajzo

Masz rację. Autorka to straszna mietła!

8:04 wyczuwam u ciebie ból du.. Twoja mama miała piątkę dzieci i zero wsparcia od państwa, ale ja mam trójkę i też swojego czasu nie miałam nic od panstwa. Moje dzieci nie pojawiły się na świecie teraz, córka ma 7 lat a syn 2. A 500+ jest od roku. Takze skończ temat zazdrosnico

W kasynach pracują właśnie złodzieje i oszuści. Znam taką co cake życie nic nie robi tylko szuka frajera, a gdy się trafi nagania sobie lub koleżance i wspólnie z kolegami robią przygrywy żeby gościa okraść z kart czy pieniędzy i dokumentów. Dokumenty są chodliwe na wschód a dzięki nimi jadalnia zachód i jakoś się kotwiczy taki. Automaty są wyłączone na pilota więc coś tu nie gra. Zatrudniają podejrzane osoby kobiety, a płacą codziennie żeby w razie poszła to inna przyjdzie znajoma na jej miejsce. Pracują tam pl 12 i więcej godzin.

08:10 zgadzam się w 100%

08:10 zgadzam się w 100% mietla, mietla i dwie lewe ręce.

Dostałaś mietło konkretną poradę (poszukaj sobie). A drzesz ryja jak stare portki twojego hazardzisty za 2 złote. Rozbestwiło sie dziadostwo za te te 500+.

8:10 Byłam w mexyku a tam kasyna o burdele oraz dilerka pustoszy kraj do poziomu dniu. Miasta widma widziałeś (as)? Jeżeli nie to nic nie wiesz o świecie tylko widzisz swoje dzieci oraz 500+ a pewnego dnia obudzisz się z ręką we własnej duup ie. Karcele narkotyków upodobań sobie debili, którzy grają za pieniądze bo z tego co debil zostawi utrzymują się całkiem nieźle. Uzależnia hazard tak samo jak narkotyki a oni to wiedzą lepiej niż niejedna matka. Papierosy alkohol narkotyki owszem wymyślił człowiek i człowiek czerpie z tego zyski. Nie liczy się czyjeś życie czy katastrofa rodzinna, liczyć się to, że innym jest źle a im dobrze, bo to nieustanna walka psychologicznna bez wojny a giną ludzie na własne życzenie z chciwości czy nie ale giną w czelusciach świata i błota cywilizacji

trzeba sie modlić o łaske np no.w.enna pom.pej.ańska wyrwania z hazardu za niego i dziękować Bogu ze jest taki

8:10 Puknij się w łeb albo zagraj sobie w cymbala

Moja rada żeby oddać kasę nie jest na krótką netem tylko na dłużej. Niech on się wszystkim zajmie, wszystko opłaci. Ty najlepiej jakbyś w ogóle kasy nie miała. Chyba po 2-3 dniach głodu by zrozumiał.

zyjzmen debil się ożenił tylko po to żeby mieć po żonie mieszkanie a żonie daje kreskę dziennie. Czy ona jest świadoma? Jakie układy taki ma, że wychodzi po kilku godzinach? Wychodzi bo interesy są wspólne. Jego syn zerowej suki chodzi nocami po marketach i przygrywy sobie robi wracając z batonikami w kieszenie niemajac pieniędzy. Ochrona coś robi?

Na nieszczęściu innych dorabia się cwel. Przyszłość cwela jest taka, że jak nadejdzie jego chwila, będzie deptany na żywca

Kasyna i maliny są antyrozwojowe. Hazard tego typu wymyka się zawsze z pod kontroli.

Ja mam podobny problem z żoną, tyle że nie narobiła długów. Nie ma stałego zajęcia, pracuje dorywczo ale mało tez na tym nie zarobi. Uważa że to są jej pieniądze i ona musi zarobić na SIEBIE. Nic się nie liczy, nawet dziecko. Ona musi mieć na farbę, na kosmetyki, na powiększenie ust, na solarium, siłownię, ciuszki i inne takie pierdoły. Uwazam ze skoro ona dorabia to chociaż trochę powinna się dokładać, zwłaszcza ze w domu nie robi praktycznie nic. Pracuję na budowie, po 10 godzin dziennie, przychodzę do domu i sam musze sobie ugotować, posprzątać i zająć się dzieckiem bo ona musi mieć czas dla siebie.

Pochwaliłeś sie i co? ;)