Czesi przestają piertolić się z imigrantami. Każdy może strzelać do terrorystów

W związku z rosnącą liczbą zamachów i innych aktów przemocy dokonywanych przez tzw. imigrantów na terenie Europy czeski parlament postanowił zmienić prawo dając tym samym obywatelom Republiki Czeskiej prawo do strzelania z broni palnej do osób stwarzających zagrożenie. W minioną środę niższa izba parlamentu Czech uchwaliła nowelizację konstytucji uwzględniającą prawa właścicieli broni palnej do obrony. Za nowelizacją głosowało 139 ze 168 obecnych na sali deputowanych, więcej niż wymagana większość konstytucyjna wynosząca 120. Przeciwko było dziewięciu posłów z tzw. "twardogłowej lewicy". Czeski minister spraw wewnętrznych Milan Chovanec powiedział, że „rząd nie chce rozbrajać własnego narodu w czasach pogarszającego się bezpieczeństwa”. Jego zdaniem takie prawo byłoby przydatne podczas zamachów w Nicei i Berlinie, gdzie nie było uzbrojonych policjantów. Obecnie Czesi są najbardziej uzbrojonym narodem w Europie Środkowo-Wschodniej. Liberalne przepisy sprawiają, że 300 tys. osób posiada broń. W sumie w całym kraju jest 800 tys. sztuk broni palnej. Teraz ta rzesza uzbrojonych obywateli ma pełne konstytucyjne prawo strzelać do każdego muzułmanina usiłującego wprowadzać swój dżihad na terenie Czech. Po zmianie przepisów spodziewać się trzeba, że dżihadyści będą szerokim łukiem omijać Czechy.