Facet ogląda porno.

Hej dziewczyny. Wiem, wiem był taki temat. Przebrnelam przez wszystkie zakamarki sieci żeby się czegoś dowiedzieć. Dlaczego facet ogląda porno? Robi to zamiast się starać. Tłumaczył, że dlatego bo jest u nas mało seksu więc musi jakoś odreagować. Owszem jest ale dlatego, że zaczął mnie brzydzic jego dotyk poprze oglądanie. I tu koło się zamyka. Owszem dopuszczalne to byli gdy jeszcze nie mieszkaliśmy razem ale teraz gdy mieszkamy+jeszcze się oświadczyl. Dalej to robił i oszukiwal że tego nie robi. Nagrywalam specjalnie z nim "cos" naszego i kłamał że jak już to robi to tylko przy tym. Wcześniej nie brakowało u nas seksu ja go bardzo kochałam a teraz sama zastanawiam się czy ma to wszystko sens. Jesteśmy w związku prawie 4 lata i mieszkamy ze soba. Nie wiem co robić czy go kopnac w tylek i być sama czy tkwić w czymś takim chorym. Kiedyś oglądałam z nim ale wcale mnie to nie kręci i nie, nie rozumiem i nie chce rozumieć. Chyba wolę być sama.

Ogląda porno bo pewnie się przyzwyczaił. Dzisiaj był bardzo burzliwy temat dotyczący tej sprawy tutaj na forum. Porno jako urozmaicenie nie jest złe, ale problemem jest ze woli filmiki od ciebie. Same filmy nie są złe bo to tak jak opowiadania erotyczne i romanse, większość kobiet lubi coś z tych rzeczy w przecież nie ma mowy o robieniu czegoś złego bo kobieta czyta jakaś historie, pamiętaj mężczyźni to wzrokowcy. Jeśli chodzi o odwyk to najlepiej gdzieś wyjechać razem gdzie nie będzie miał dostępu do kompa a będzie miał dostęp do ciebie i twojej pipki żeby znowu wrócił do gniazda.

99% facetów ogląda, wiec kogo chcesz szukać? Ja też oglądałem mimo tego, że moja kobieta była dla mnie jak bogini, to tylko film, facet obejrzy, zaspokoi swoje potrzeby i zapomina o tym... wyluzuj...

O nie tak się nie da on bez telefonu się nie rozstaje. I dlaczego my mamy wmawiać sobie ze to wszystko jest ok i że to wcale nic złego. Przecież nie zawsze to do dobrego prowadzi. Już go chciałam zostawić bo naprawdę mam już dosyć. Jestem atrakcyjna i nie uważam żeby mi czegos brakowało ale przez to jego zachowanie już powoli zaczyna mi spadać samoocena.

ale dlaczego uważasz ze to coś złego?

Po prostu wydaje mi się, że skoro ma się kobietę której nic nie brakuje i dodatkowo się ją przez to oszukuje to nie rokuje dobrze na przyszłość. Myślę też, że jeśli zależy drugiej osobie i nie robi awantur i rozmawia o tym dlaczego ja to boli i facet obiecuje, że się zmieni to chyba coś nie tak. Jak kłamie teraz to jak będzie w przyszłości zdradzał to też nie powie. A tak powie, powie, że nic takiego nie było.

Petrova dziś Napisałem ci ze w ogólności to nic złego. Ale on tego nadużywa! Widzisz różnice? Słodycze nie są złe, ale jak ktoś je ciagle je to ma problem. Twój facet na problem bo nadużywa filmów. Jak chodzi o wyjazd to przecież będziesz z nim 24/7 a jak chodzi o wyjścia do łazienki to możesz go poprosić o wspólny prysznic albo żeby zostawiał telefon poza łazienka. Musicie porozmawiać i dojść do porozumienia.

Z resztą jeśli facet Ci mówi, że jego ideałem jest jakaś gwiazdka a jest z Tobą to chyba nie jest nic mądrego. Owszem napiszecie zaraz, że przecież są nieosiągalne. Owszem nie są ale są inne dziewczyny które go równie dobrze mogą podniecic.

to już trochę zastanawiające, ze bardziej podoba mu się jakaś gwiazda prono

Może nie konkretnie gwiazda porno. Ratajkovski która wszystkim się podoba. A uważam, że skoro tak jest to może niech da mi spokój i niech poszuka sobie kogoś na wzór.

Musisz porozmawiać z chłopakiem, my możemy pisać swoje ale nie naprawimy relacji między nami. Ja ostatnio rzuciłem porno i masturbacje bo chce żeby ciało zmusiło mnie do zdobycia dziewczyny. Jestem nieśmiały i gdy się zaspokajam sam to nie mam motywacji by robic to z kobietami. Liczę ze hormony zrobią swoje i zmienię sie na lepsze

Dodatkowo jak już mnie tak kilka razy oszukał to obsesyjnie zaczęłam sama oglądać te filmiki i zastanawiać się co one mają czego ja nie mam. Nie chcę być wulgarna jeśli coś takiego mu się podoba. Ale skoro on woli oglądać filmiki a o swoją kobietę się nie starać to chyba coś nie bardzo. Poz tym nie mam dużych cyckow jak jego ideał. Mam raczej małe i spory tylek. Sama się sobie podobam ale strasznie nienawidzę jak druga osoba oszukuje.

Chore jest prędzej to ze nagralas z nim seksfilm, jak to zatytuowalas ,,cos" naszego. Jak się np. rozstaniecie w gniewie to nie zdziw się jak on to wykorzysta, filmik trafi do intetnetu, a w najlepszym przypadku będzie go pokazywał kumplom. Ile to juz takich sutuacji bylo ze facet w akcie zemsty wykorzystal to...podobnie z rozbieranymi fotkami na których widać twarz. Dziwi mnie naiwność kobiet, powinny byc przygotowane na każda ewentualność i nie wysyłać takich fotek, nie nagrywac takich filmików. Ale niektóre naiwniary pewnie powiedza ,,mój misio nigdy by tego nie zrobił!". Się okaże po paru latach...

autorko ja Ciebie rozumiem i mam na to taki sam pogląd, też wolała bym być sama niż z kimś kto ogląda filmy i się podnieca jakąś obcą cipą podczas gdy ja jestem 2 metry od niego i nie odmówiłabym mu seksu:o

Akurat nad tym "czyms" jeśli chce to niech wrzuca. Zabezpieczam się na tyle, że nie widać mojej twarzy. Poza tym nie zrobi bo mam też jego i to takie co nie chciałby żeby ujrzały światło dzienne. Więc nazywaj kogoś innego "naiwna"

O pormo zawsze są zazdrosne najbardziej zakompleksione laski.

Ogląda, bo mu się znudziłaś i chce seksu z inną laską. Zerwij z nim, bo tacy co oglądają porno prędzej czy później i tak zdradzą. Nie wytrzyma przy jednej dziurze.

http://wq.lt/CM8

c***a prawda. ja czasem obejrzę ale w ogóle nie myślę o tym by zdradzić swoją wybrankę. w sumie to mógłbym z tego zrezygnować gdy byśmy mieszkali już razem. oglądam bo ostatnio rzadko to robimy

A opowiedz Petrova jak się poznaliście? W jaki sposób on ciebie poderwał? Czy wtedy miał inny charakter/ inaczej się zachowywał? Kiedy zaczął oglądać porno? Jak się poznaliście to już oglądał te filmiki?

Rozumiem Cie. Ja zostawiłam takiego. Kopnelam go w doooopsko, bo wolał porno ze starymi babami niż seks.

gość dziś Ja swego czasu tez oglądałem duże ilości filmów ze starszymi paniami, ale to prawda nie może to zastępować seksu, bo wtedy jest problem jeśli wybieramy film zamiast prawdziwego człowieka.

Nie zawsze oglądał, jak kiedyś dowiedziałam się, że ogląda to na spokojnie mu wytlumczylam, że nie chce żeby to robił. Powiedział, że ok rozumie ale oczywiście to było "silniejsze" ostatnio już się nawet spakowalam i chciałam się wyprowadzić bo naprawdę jest mi ciężko. Ale się poplakal, oczywiście powiedział, że nie oglądał ostatnio tych co się wyswietlily. Tyle, że na moim koncie same się takie rzeczy nie wyświetlaja. I co szkoda mi się go zrobiło i zostałam ale jest mi naprawdę cholernie ciężko. Kompleksy mam rzeczywiście ale od tego, że ogląda, a nie od tego, ze nie wierzę w siebie.

Petrova dziś Ale powiedz jaki był na początku? Był czarujący? Skupiony na tobie? Co cię do niego przyciągnęło?

Ty szmato

Czy ja wiem czy był czarujący. Był normalny. Ogólnie głupio się poznaliśmy bo przez internet poprzez moja koleżankę. I w sumie to tak myślałam, że po tygodniu się odczepi, a on pisał do mnie dzień w dzień przez trzy miesiące mimo, że mnie nie widział. A jak mnie zobaczył na żywo to wyglądał jakby coś go w głowę uderzyło. Tzn nie spodziewał się, że wyglądam jak wyglądam. Nie wiem był oczarowany. Chyba mogę tak napisac

Petrova dziś Hihi ale cały czas piszesz z jego perspektywy a ja pytam o Cienie :) Wszystko wskazuje na to ze jesteś atrakcyjna kobieta, a to znaczy ze nie musiałaś wybierać pierwszego lepszego, wiec musiał mieć jakieś cechy które skłoniły cię do zauroczenia się w nim.

Ty wywłoko

Po prostu był w moim typie, zwykły chłopak jakiego chciałam. Wiadomo, że no jakieś rzeczy zawsze nie pasują tzn zdarzają się. Ale ogólnie ja nikogo więcej nie chciałam, chciałam już tego jedynego do końca. Ale że tak się dzieje to zastanawiam się czy to ma sens. Jeszcze co innego gdyby chciał rozmawiać na ten temat ale on jeszcze bezczelnie kłamie

Ty szmato klamiaca