Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

xxolax9

Kłamliwy facet

Polecane posty

Muszę, po prostu muszę się poradzić większego grona osób niż tylko koleżanek (bo nawet one mają odmienne zdania) :( Mój facet kłamie... Ciągle... Wyjeżdża za granicę od niedawna i z tym nie mam żadnych problemów jakoś umiemy sobie poradzić ze związkiem na odległość. Ale nie mogę sobie poradzić z jego kłamaniem... Jego kłamstwa zazwyczaj wychodzę tak do tygodnia czasu ale mimo wszystko czy warto skoro i tak dowiem się prawdy? Tak było w PL jak i w UK :( Przytoczę Wam jedną z ostatnich sytuacji. Sobota. On w pracy do 16. Zazwyczaj w przerwie w pracy dzwonił do mnie na wideorozmowę lub po prostu pisał. W tę sobotę było zupełnie inaczej, ja zaniepokojona zadzwoniłam na komórkę odebrał za 3 razem... (myślałam że zejdę na zawał ). Ok chwilę porozmawialiśmy mimo , że było po przerwie wciąż swobodnie rozmawiał, rozmowę nam ucięło "coś" więc postanowiłam dokończyć ją na messengerze z kamerką. Niestety mój luby nie odebrał tłumacząc w wiadomości, że skuwają podłogę i słabo słychać (gdy rozmawialiśmy przez tele nie było słychać nawet najmniejszego szelestu wiatru lub czegokolwiek). Po pracy piwo z kolegami. Ok, nie bronię mu niczego, niech idzie. Przed piwem miał do mnie zadzwonić chwilę porozmawiać. Zadzwonił... Na telefon, gdy zapytałam czemu nie możemy porozmawiać widząc się nie powiedział nic zmieniając temat. Rozmowa trwała 3-5 min... I już mi tu zaczęło poważnie śmierdzieć. Wieczorem napisał tylko około 21 , że on jest już zmęczony iidzie spać. Ok. Dziś piątek i ja dowiaduję się zupełnie przez przypadek , że w tą sobotę też musi iść do pracy bo w poprzednią nie poszli... HALOOO... A podłogę kto skuwał?? Tak właśnie , na pewno nie mój luby, który bawił się z kolegami w poprzednią sobotę od 13 i wrócił o 14 następnego dnia informując mnie , że jedzie z kolegą właśnie do sklepu bo obiad będą robić... Takich sytuacji jest niewyobrażalna ilość... Dwa razy wyrzucałam go z domu. Mamy rocznego szkraba, niby się kochamy ale ja nie potrafię mu ufać i wierzyć w to co mówi... Co robić? Wspomnę tylko jeszcze o drobnostkach typu : Ja: - z kim piszesz? On: - Z Tomkiem Ja: - pozdrów 1min później podchodzę do niego chcę mu się wpakować na kolana i przytulić odkłada telefon i zamiast ikonki Tomka widzę ikonkę Natalii...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co mamy ci doradzic? Facet cie zdradza i ucieka od ciebie kiedy tylko moze. Nie chce z toba rozmawiac i ma cie gdzies. Po milosci z jego strony ani sladu - nie pozostaje nic innego jak zlozyc wniosek o porzadbe alimenty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam wrażenie , że on boi się mi powiedzieć prawdę. Boi się mojej reakcji chociaż nigdy mu niczego nie zabraniałam ani nie nakazywałam. Natalia to nasza dobra znajoma więc to żaden problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę ze Cie zdradza, jak to sie mowi- hulaj dusza piekła nie ma...tzn. On za granica i wie ze nie masz jak tego sprawdzić. Żebyś się się nie zdziwila ze z wasza dobra znajoma go cos łączy...stad ukrywanie ze z nią pisze. I te kłamstwa...chcesz tak dalej żyć, z kimś takim? Kopnij go w d...e i poszukaj uczciwego faceta. Ile macie lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a który "uczciwy facet" chciałby dziewuchę z dzieckiem zakochaną w badboyu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
23 i 24. koleżanka ma faceta, studiuje prawie 300km od domu. raz na miesiąc zjeżdża do domu. Mam wgląd w jego tele i fb (poprosiłam go o to gdy kolejny raz złapałam go na kłamstwie) podał mi hasła bez zastanowienia. Widzę , że kłamie i gdy pytam dlaczego ? Zawsze odpowiada , że nie wie. Czasami mówi ' bo wiem jaka byłaby Twoja reakcja "... Pewnie żadna... Ewentualnie ucieszyłabym się że mnie nie skłamał. Nigdy nie zabraniałam mu kontaktów z żadnymi koleżankami , tylko po prostu chciałam wiedzieć np że jakaś koleżanka będzie jak wychodził z kumplami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daj sobie spokój , o ile nie wyglądasz jak paszczur to sobie w tydzień kogoś nowego znajdziesz , skoro sobie tak pogrywa to nie kocha , kochająca osoba robi wszystko żeby być z drugą połowa szanuj się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz moj te mnie potrafil oklamac tlumaczac sie taka sama spiewka "bo wiem jaka byłaby Twoja reakcja". Hmmm w efekcie sie dowiedzialam wlasnie od NATALII, z ktora rozmawial, ze strasznie narzekal na nasz zwiazek, ze miedzy nami od dawna sie nie uklada...ze mieszkamy razem, ale zyjemy osobno. Jeszcze parsknal smiechem, machnal reka do niej mowiac, ze "szkoda gadac na nasz temat". Nie rozumialam, przeciez ukladalo nam sie swietnie, wiec dlaczego jej opowiadal takie bzdury? No pewnie dlatego, bo liczyl na to ze mu sie wystawi i sobie bzyknie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie dzwoń do niego pierwsza. Zajmij sie soba i dzieckiem. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kawaler na wakacjach z kolegami! A przysyla na was jakas kase?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam dostęp do jego konta bankowego i jego kartę cały czas przy sobie z tym nie mam problemu. 2/3 wypłaty wpływa na konto polskie. Nie mam w zwyczaju odzywania się pierwszej ale w ten dzień się zaniepokoiłam po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, nie wyglądam jak paszczur :D haha Ciąża również nie zaszkodziła mojemu ciału, wręcz przeciwnie mam lepszą figurę po ciąży niż przed i ani jednego rozstępu. To tak na wszelki wypadek jakby ktoś chciał wiedzieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On tam na miejscu tez ma takie co nie maja rozstepow i nie sa grube i w dodatku nie maja dzieci! - nie ty jedyna na swiecie co dobrze wyglada!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale wy z lekka poebani jesteście :D Odpowiedziałam na sugestie dotyczącą mojej osoby, nie miałam w zamiarze chwalenia się. Pracując na tygodniu od 6 do 18 + około godzinne dojazdy to małe prawdopodobieństwo zdrady. Wmawiacie tak każdej jednej jak zapyta o radę? Bo mam wrażenie, że wypowiadają się tutaj w większości rozżalone, porzucone i zdradzone kobiety , które mierzą każdego faceta jedną miarą mianowicie mianem dupka które je skrzywdził.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No nareszcie! Doszlismy wlasnie do punktu kiedy zdradzana idiotka zaczyna bronic i usprawiedliwaiac swojego misia! Najpierw jest - nie dzwoni, nie odbiera telefonow, czesto nie ma zasiegu, klamie, niby szybko wieczorem chodzi spac wiec nie dzwoni, znika w weekendy, pije, leczy kaca, ciagle nie ma czasu, pisze dzwini czatuje z innymi Potem - jestem piekna, wspaniala, szczupla, swietnie gotuje, mam czysto w domu, piore, sprzatam, jastem najlepsza matka A na koniec - on tam ciezko pracuje, on nie ma czasu na bzdury, on dlugo spi, on wczesnie sie kladzie, on tylko po chleb do sklepu wychodzi, on w weekend najwyzej jedno piwo wypija I wisienka na koniec watku - jestescie wredne, zazdroscicie mi urody i cudownego zwiazku, on jest wspanialy, nie znacie go, jestescie samone bo nikt was nie chcial i dlatego rzygacie na mojego misia jadem, zmykam watek bo tu same wredne swinia pisza nie to co ja chce przeczytac! SCHEMAT!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie da sie nie zgodzic autorko z gość dziś . Ma racje. Sama zakladasz temat, w ktorym insynuujesz niewiernosc swojego partnera, a teraz sie rzucasz jak sledz na patelni. Po co tu wlasciwie napisalas? Zeby uslyszec, ze Ciebie nie zdradza, ze wyolbrzymiasz? Sciagnij te rozowe okulary, bo facet ewidentnie nie jest z Toba szczery. Nikt nie robi chorych tajemnic jesli nie ma nic do ukrycia. Gada Ci, ze pisze z Tomkiem a wychodzi jakas Natalia, serduszka. Kurwa ogarnij sie, bo zaraz bedziesz miec duze rogi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Juz ma!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka strzelila focha!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo niestety liczyla, ze przeczyta tutaj cos innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
xxolax9 wczoraj Muszę, po prostu muszę się poradzić większego grona osób niż tylko koleżanek (bo nawet one mają odmienne zdania) smutas.gif Mój facet kłamie... Ciągle... xxx Z ta twoja kolezanka Natalka ktora twoj facet posuwa tez rozmawaialas? No i co powiedziala? Ze twoj mis jest niewinny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak to się mówi...teraz już po ptakach... Macie dziecko. Nie widziałaś wcześniej, kogo bierzesz? Jeżeli czujesz się zaniepokojona, to jedź do niego i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A za co wyrzucałas go z domu??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On wcale nie chce zeby ona tam przyjezdzala! Nie bedzie mogl wtedy chlac z kumplami caky weekend - ah! Przepraszam! Nie chlac tylko "odpoczywac po ciezkiej pracy"!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość 11:36 - w samo sedno. Zdradza na sto procent, ma Cie w d***e, jedynie dla zachowania pozorów przy tobie udaje, Że Cie kocha. Facet nie opowiada z detalami innej babie, ze mu sie w ogóle nie układa i nie łączy z kobieta, on tak mowi, bo chce mieć pukanko. Związek na odległość to najgorsza forma Związku, bo takiego związku nie ma. Ale co ja tam będę pisać, inne ci to juz napisały, ale jak zauważył gość 11:36 jestes kolejnym schematem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kolejna naiwniara.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wreszcie się tu zaczęło coś dziać :D A czy ja powiedziałam,że do niego nie jeżdżę? gość dziś - nie nie strzeliłam focha :P gość dziś - czytanie ze zrozumieniem się kłania , wspominałam , że owa koleżanka jest o 300 km od domu , jak przyjeżdża widujemy się z nią razem albo widuję się z nią ja sama. gość dziś ma mnie w d***e bo nie odezwał się raz w ciągu wszystkich tych miesięcy gdzie jesteśmy osobno? 1. nie nie kładzie się spać o 20... 2. Widziałam kogo biorę gość dziś aczkolwiek przez pierwszy rok było wszystko wręcz idealnie. 3. Będzie mógł "chlać z kumplami w weekend, nie zabraniam mu takich rzeczy. Ehhh ale i tak większość z Was nie zrozumiała do końca jaki mam problem On kłamie a później się do tego przyznaje świadomie bądź przez przypadek ale już po fakcie. No tak z tą robotą w sobotę przegiął. NIE ,NIE BRONIĘ GO. To w zasadzie było pytanie czy serio tylko tak potraficie doradzać? W każdym poście o facetach przewijają się tezy ze zdradą. W PL przebywaliśmy ze sobą całe dnie ciągle razem więc kiedy miałby mnie zdradzać z Natalką? Jak była u Nas a ja poszłam wysrać się?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze wlasnie kiedy sralas - bo skoro sa ze soba tak blisko ze sie sobie i tymne zeczy dot zwiazkow to kiedys musieli sie zblizyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po pierwsze - nie odpowiedzialas na dosc waxne pytanie - za co go wyrzucalas wczesniej z domu? Po drugie - piszesz ze pracuje za granica od niedawna a ty juz tam jezdzisz? Rozumiem ze co zarobi to wydasz na podroze zeby szpiegowac, co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×