Gość seksidupka Napisano Lipiec 1, 2017 Czesc wszystkim. Opowiem wam cos. Przeczytajcie do konca. Otoz w listopadzie 2016 poznalam chlopaka na fb, Oskara, z mojego miasta, fajny chlopak. Zanim sie spotkaliśmy to dlugo pisalismy. Po 2 tyg nastapilo nasze pierwsze spotkanie. Pochodzilismy troche po miescie, pogadalismy, potem poszlismy na kawke i ciastko. Od razu zlapalismy swietny kontakt. Spedzalismy razem mnostwo czasu, kino, pizza, kregle, narty, snowboard, razem zapisalisny sie na silownie i na siatkowke. Bylo swietnie. Bylismy prawdziwymi przyjaciolmi. Poznal tez moich rodzicow, nie raz pilismy sb u mnie w domu, albo u niego, ja zostawalam u niego, on u mnie. Urzadzalismy pizama party, bawiliśmy sie jak male dzieci, swietnie sie rozumiwlismy. Az do pewnego czasu... wszystko zaczelo sie tydzien temu, w sobote, zostalam u niego nikogo nie bylo ,zresztą nie pierwszy raz, prawie zawszw jak zostaje to pijemy, i przewaznie zawsze jestesmy sam na sam sobotniego wieczoru pilismy whisky, wodke, piwa, nie pierwszy raz sie tak upilisny, a nawet wczesniej upijalismy sie gorzej do niczego nie dochodzlo nigdy i wlasnie w soboteb, oskar zaczal mnie calowac i potem rozbierać, spodobalo mi sie to, zaczęliśmy rznac sie jak dzikie swinie, piszczalam z podniecenia, jest taki z******ty w lozku ze podczas godzinndgo stosunku doszlam 3 razy i jeszcze mi bylo malo, wiem ze on nie chciak mnie wykorzystac, przeprosil mnie za wszytko, powiedział ze nie chce zeby nasza przyjazn sie kończyła, od tamtej pory jest wszystko tak jak bylo wczesniej, czyli zajbiscie, jezdzimy do kina, maka, na paintballa i wszedzie wgl , tak jak zawsze, jednak czuje ze coś między nami iskrzy, dzis mija tydzień, oskar patrzy na mnie jak w obrazek, czuje ze coraz bardziej stara sie o mnie, czasami traktuje mnie jak dziewczyne, a nie jak przyjaciolke, ostatnio dal mi prezent, bez okazji, byl to srebrny naszyjnik, ladny, oczywiscie nie przyjelam, bo byl za drogi oskar to dobry chlopak, jest bogaty, kazda laske obsypywal drogimi prezentami , czyzbym byla ta nastepna . jednak dziewczyny pozostale lecialy na jego auto i kase wydaje mi sie ze oskar mnie kocha, tak mniej wiecej od 3 miesiecy, jednak ja chyba nir chcę tracic przyjaciela, chce go jako przyjaciela, oski tez os dluzszego juz cZasu mi sie podoba chcialabym czasami z nim bycale czy warto ryzykowac przyjazn? co jesli zwiazwk nam nie wyjdzie? nie chce go stracic pomóżcie, co mam robić ps ja mam 18 lat, on 22 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach