co sądzicie o polskiej służbie zdrowia ??? nie polecam tego szpitala

Uniwersytecki Szpital Kliniczny w Opolu   3,131 opinii z Google Szpital, Opole, Polska Adres: aleja Wincentego Witosa 26, 45-418 Opole Godziny otwarcia: Dzisiaj otwarte · Czynne całą dobę Telefon: 77 452 07 45 Zaproponuj zmianę Opinie 31 opinii z Google Wyślij na telefon

poczytajcie o nim opinie Uniwersytecki Szpital Kliniczny w Opolu aleja Wincentego Witosa 26, Opole Dodaj opinię 3,131 opinii Sortuj według: Najbardziej pomocne Malgorzata Cabaj Malgorzata Cabaj 4 tygodnie temu Bardzo nie mile pielegniarki na oddziale pediatri, opryskliwe, gburne, odpowiadajace jednym slowem. Na przyklad pytam sie pani kiedy przychodzi lekarz. Odpowiedziano "pozniej", a kiedy pozniej, no pozniej niz w tygodniu bo jest weekend. No ...Więcej Ewa Wróbel Ewa Wróbel miesiąc temu Byłam z dzieckiem w poradni chirurgii dziecięcej i trafiłam na dwie pielęg niarki ( niestety nie znam ich nazwisk ) z cudownym podejściem do dzieci oraz tak samo wspaniałą i uprzejmą panią doktor Małgorzatę Puziewicz-Krzemienowską , ...Więcej Jessica Rabbit Jessica Rabbit miesiąc temu Jestem pod ogromnym pozytywnym wrażeniem SOR. Po wypadku zostałam przyjęta ekspresowo, w poczekalni ok 10 -12 osób. Szybko, niezwykle sprawnie zorganizowano rejestracj****adanie i dodatkowe badania (RTG). A przypadki były różne, wstrząs, ...Więcej

Uniwersytecki Szpital Kliniczny w Opolu aleja Wincentego Witosa 26, Opole Dodaj opinię 3,131 opinii Sortuj według: Najbardziej pomocne Jarosław Kołdras 5 miesięcy temu- Przybyłem na ten oddział z prawdopodobnie z wypadniętym dyskiem co uniemożliwia mi chodzenie. Moja żona udała się grzecznie do punktu informacyjnego na izbę przyjęć z prośbą o wózek inwalidzki ♿. Pani która tam siedzi powiedziała ze ona nie wie gdzie są wózki i cytuje "ze na plecach ci go nie przyniose." Ta nie miła i bezczelna Pani pracuje w punkcie informacji i nawet swojej pracy wykonać prawidłowo nie potrafi. Wystarczyło przekazać INFORMACJE gdzie mogą się znajdować i gdzie szukać a tak to emocje dały się we znaki. Żenujące zachowanie tej Pani, zapewne nikt nie chcial by być tak potraktowany.