Czy wasze ciąże bardzo się różniły?

Jestem ciekawa jak przebiegały wasze ciąże. Mam juz jedno dziecko i zle wspominam czas ciąży. Wymioty az do porodu i trauma z tym zwiazana. Chciala bym miec jeszcze kiedys jedno dziecko ale strasznie sie boje choc znajome mowia,ze "kazda ciaza jest inna". Jakie sa sznase ,ze nastepna byla by tez taka ciezka?

Pierwsza ciaza. Tragedia. 40% w szpitalu. I trymestr krwawienia. II trymestr problemy z nerkami, kolka nerkowa. III trymestr zatrucie ciazowe, stan przedrzucawkowy. Po rozwiazaniu pierwszy rok caly leczylismy syna. 2 ciaza bezproblemowa tylko tyle, ze w I trymestrze mialam mdlosci. Brzuch mi wyszedl dopiero w 7 miesiacu ale jak zaczal rosnac to wlasnie mialam przekichany ostatni czas. Jie mialam sily chodzic bolaly mnie plecy i wszystkie kosci i miesnie krocza. Dziecko zdrowiutkie jak rybka.

Jestem na końcówce 2 ciąży i obie były dość podobne pod względem symptomów (za pierwszym razem był synek i teraz też będzie, ale nie wiem czy to ma coś do rzeczy). Obie ciąże przeszłam (jak do tej pory, bo teraz zostały mi jeszcze z 3 tyg.) dobrze, przez pierwszą połowę mdłości z rana i kiedy byłam głodna i od czasu do czasu wymioty. Wszystkie wyniki w obu ciążach bardzo dobre i ciąże bezproblemowe, jedynie na początku tej drugiej bardzo dużo łapałam różnych chorób, ale to też może dlatego, że tym razem już w domu był przedszkolak, który przynosił różne choroby. A tak to ogólne samopoczucie dobre, niewiele ta ciąża różni się od pierwszej, w tej mam dużo więcej na głowie, więc chodzę czasem bardziej zmęczona, ale i też mnie przybrałam na wadze, ale ogólnie i tak mam dużo energii. Znam jednak wiele osób, których ciąże bardzo się różniły i zauważyłam, że często miało to związek z tym że dzieci były innej płci hmm.

Pierwsza ciąża,wymioty do dnia porodu,skurcze łydek,mega zaparcia wilczy apetyt. Druga głównie mdlosci do 12 TC. Mały apetyt,zgaga. Druga znoszę lepiej.

Pierwsza ciaza spoko, druga- wszystkie mozliwe dolegliwosci. W pierwszej tylam od samego poczatku, dobilam do 20kg, w drugiej do 20 tc tylko plus 2 a potem lawinowo jeszcze 15 do konca. Pierwsza dziewczynka, drugi chlopczyk.

Pierwszą ciążę wspominam gorzej, ma początku mdłości i wymioty, ciągłe przeziębienia i infekcje, od 7 miesiąca nadciśnienie i mało płytek krwi, w międzyczasie twardy brzuch i podtrzymywanie ciąży. Dużo lezalam w szpitalu. W drugiej tylko cukrzyca i raz przeziębienie, w szpitalu tylko na profil glikemii i na planowane cc, które też przeszłam dużo lepiej niż pierwsze.