piękny sen w rolach głónych

on, moja dawna największa miłość i jego dzieci. gdzieś w tle żona, ale bardzo drugoplanowo. w tym śnie on w tajemnicy zbudował mi dom, który był dość duży ale urządzony w stylu prlu. jednak to mi nie przeszkadzało bo uważam że facet który zbuduje swojej kobiecie dom, zasługuje na najwyższy szacunek. potem, jakiś czas pilnowałam jego dzieci, dobrze się razem bawiliśmy i sprawiało mi to prawdziwą przyjemność. nagle pojawiła się ona i się zbudziłam.

ja ci moge wykupić miejsce na cemntarzu a w końcu bedziesz tam mieszkała dłużej niż w domu

i czy w związku z tym zasługuje na szacunek i w jaki sposób go okazesz?

ufunduje ci nagrobek w stylu prlu... chociaż tam tez były tarcia. musiałabys sie zdeklarowac który okres najbardziej bedzie ci odpowiadał w wiecznym odpoczywaniu

nie musisz mi fundować nagrobku nawet w stylu barokowym. jak przyjdzie na mnie czas i pora, będę pochowana. ale dzięki za troskę :) wracając natomiast do snu. nie było tam żadnych zdrad ani niczego przez co jego żona mogłaby czuć się zaniepokojona. tylko den DOM jako gest, bardzo mi pochlebiał :)