Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy kogos z was dobija walka o ciaze

Polecane posty

Gość gość

tak jak mnie ! Juz nawet napisalam modlitwe w internecie o moje upragnione macierzynstwo. Co prawda maz ma bardzo dobre wyniki. Ja mam PCOS, hashimoto niedoczynnosc tarczycy, insulinoopornosc. Mam siofor, euthyrox, teraz androcur na wyregulowanie testosteronu i do tego atywie. Jak skoncze ta terapie i wyniki beda ok zaczne Castagnus i clistilbegyt. Jejku ile to jeszcze bedzie trwalo ciagle cos i nic nie wychodzi. Wiem, ze ludzie maja gorzej. U mnie to dopiero kilka lat, a ludzie nawet traca dzieci. Ale wkurza mnie to juz i jestem bezsilna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba widzisz, ze nie nadajesz sie na matke to po cholere pchasz sie w cos co nie jest dla ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie znasz mnie, nie wiesz jak to jest i nie udzielaj sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozważ adopcję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie bez przyczyny masz nawał chorób uniemozliwiających zajscie w ciaze. Nautra nie jest kretynką, wie co robi, wiec sie nie nadajesz. to ochrona dla tego biednego dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zanim rozwaze adopcje moze dojde do in vitro. Lekarz twierdzi jednak, ze powinno sie obyc bez in vitro ale jakos sie nie udaje :/ Mam taki kryzys po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie zapomnij tylko w razie powodzenia powiedziec dziecku ze jest z probowki. na pewno sie ucieszy ze jego matka jest niedorobiona i desperatką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
idz stad koscielnico niedorobiona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko w listopadzie tego roku zajdziesz w ciążę. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestem ateistą niedorobie bezplodny ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam te same choroby co Ty autorko I dwoje dzieci, bez leczenia, mimo, ze hormony I jajniki mialam w tragicznym stanie, powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale dlaczego w listopadzie ? Jestes wrozka ? Pytam powaznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20.03dzieki za pocieszenie ;) a ile mialas lat jak zaszlas w I ciaze ? Ja mam 29 staram sie od 3 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zastanów się, kobieto, co chcesz zrobić. Naukowe badania występowania PCOS wykazały ich podłoże genetyczne - 50% matek i sióstr w rodzinie może posiadać to zaburzenie. Z PCOS wiąże się hirsutyzm, chyba nie chcesz żeby potem Twoja córka wypominała Ci przez całe życie, jakie geny od Ciebie dostała. Pomijając już kwestię predyspozycji do choroby Hashimoto...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z pcos jeszcze wiaze sie wieksze ryzyko raka jajnika/endometrium i endometrioza. po co przekazywac tak złe geny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Corke urodzilam jak mialam 23 a syna jak 28, teraz dzieci maja juz 10i 5lat I od kilku lat nie mam miesiaczki, chyba teraz juz bym nie mogla zajsc w ciaze, ale czuje sie dobrze, jestem aktywna zawodowo I rodzinie , mam Dixon energii, dzieci mam wspaniale i zdrowe, lekkie ciaze I porody bez komplikacji, pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam 38 i jextem w 2 mcy zaszlam bez problemu od razu To nasze 1 dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ale co to ma wspolnego ? Masz PCOS ? PCO to tez cos innego niz PCOS.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Polecam Ovarin i troche odpuscic, wiem że ciężko... Sama przez to przechodzilam, po drodze 2 poronienia... Teraz ciąża z zaskoczenia juz 30 tydzien, dalej w to nie wierzę :) nie poddawaj sie, unormuj hormony i zajmij sie czym innym, będzie dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko,naprawdę myślisz ze zajdziesz w ciaze biorac codziennie cala Tablice Mendelejewa? Naprawdę dużo tego bierzesz,masz lekarza ktory srednio ma ochote poznac przyczyne twojej choroby.współczuję,tez kiedys to przeszlam, trafilam na ratunek na forach ze zdrowymi metodami leczenia...no coz kazdy ma swój krzyż.jak będziesz gotowa to zmienisz swoje zycie, narazie sie poddalas typowej procedurze medycznej, zniszcza Ci totalnie gospodarke hormonalna, wątrobę.biedne kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×