wywalili mój ulubiony temat

o tym, ze nie ciepię mojego męża. trudno. To sobie będę tu pisać czasami. Nie cierpię tego złamasa pieprzonego, c***a j******o, narcyza i egoistę w jednym. I do osoby która coś tam pisała o podawaniu szklanki wody w chorobie itp. to nie ten rodzaj człowieka, on nie poda nic, tylko będzie zły, żeś mu obiadu nie ugotowała. P*****l się mężusiu!!!

aaa, sorry ze jednak dzisiaj sobie poklęłam, naprawdę się ograniczam

Jesteś chora

Zanim weźmiesz się za gotowanie, rano pobiegnij mi po piwo i włóż do lodówki, żebym miał jak wstanę ...i przestań tu pier.... jak mnie nienawidzisz bo gow.. mnie to obchodzi!

Nienawidzę tego chuja! I niech tam wygwiazdkuje, co musi. :-/

Totalny d**ek. Nienawidzę go. Nie lubię przebywać z nim w jednym pokoju itd. Nie klnę, to na plus. Ale ciula nie lubię, dzisiaj znowu mi udowodnił dlaczego.

to po co z nim jestes?

jak po co? żeby dupka nienawidzić! :D

:D

Niech tylko mnie ktos jeszcze raz zapyta kiedy wyjde za maz... :O