Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dziewczyny pomòżcie jak się zachować

Polecane posty

Gość gość

Jestem na zwolnieniu od wczoraj. Po prostu tak mnie połamało, że nie dałabym rady pracować. I od tego czasu mam już kilka rozmòw z szefem typu kiedy w końcu wracam, że przeze mnie muszą szukać pracowników, że muszą totalnie zmoeniać grafik, i mam określić kiedy będę. Z tym , że szef narzuca mi powròt już teraz, bo praca i koniec... Myśli chyba że zmyślam, wypytuje do jakich lekarzy chodzę, jakie leki biore. Te zwolnienie to dla mnie taki stres, że płakać mi się chce. Boje się już odbierać, zamiast wypoczywać i się leczyć to mam jakiś cyrk:-( Inni pracownicy tak nie mieli na zwolnieniu. Boje się, że będzie na mnie jakaś nagonka, mszczenie się. Czy to norma w firmach? Pierwszy raz jestem na zwolnieniu, pracuję od 8 miesięcy ciężko fizycznie i psychicznie. Czy to jakaś straszna rzecz zachorować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witamy w polskich realiach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aaa i nie zdziw się jak dostaniesz wypowiedzenie w najbliższym czasie z jakiegoś głupiego powodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie odbierać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Współczuje, serio.Tak jest przeważnie w większych firmach. A mścić się mogą czymkolwiek.Tylko wtedy waliłabym wyżej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie odbierać telefonu.Jak ja raz w życiu ciężko zachorowała to szef zadzwonił do mnie i powiedział, że kierowca będzie przywoził mi pracę do domu i odbierał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co ci ludzie mają pod czerepem? Sami nigdy nie chorowali? Nie przejmuj się, nie myśl tylko kuruj się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też Mam takich chorych umyslowo pracodawców. Pracuje w tej firmie od dwóch miesięcy. Przeszłam do niej z innej i żałuję jak niczego w życiu wcześniej :o dlatego czekam tylko na przedłużenie umowy i mam zamiar szybko zajsc w ciążę. A po macierzyńskim ani myślę tam wracać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fajny szef. A na ile masz l4? Jak zadzwoni szef to niech odbierze ktoś inny powie że przeprasza ale śpisz bo masz gorączkę. Najgorzej pokazać ze mozna pracować u mnie jak która był chory to chory i już zero odbierania tel itp jedną babka złamała nogę i powiedziała Że ona. Może trochę z domu zdalnie popracować no ta to się załatwiła szef w lamku sekundy dał jej tyle że ona biedna wstawala o 6 rano żeby się jakoś wyrobić i do 18 a on zyskał ze planu niewyrabia że zamalo itp a ona z łzami w oczach ze ja noga boli ze ma lekarza itp i ze nie moze aż tyle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kurczę, ale człowiek się czuje, jakby coś przeskrobał, a nie powinno tak być... U mnie to do tego pytają co chwilę czy ktòraś przypadkiem myśli o dziecku. Tragedia:-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
L4 mam na tydzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×