Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ja_Dyzio

gra barwami i kolorami u kobiety, coś w tym jest

Polecane posty

Gość Ja_Dyzio

czy faktycznie kobieta zależnie od nastroju i pogody lubi się bawić kolorami i swój nastrój okazuje kolorami sukienki i dodatków , gdy jest wściekła na wszystkich i na wszystko to 'wskakuje' w czarne i ciemne kolory a po godzinie i zmianie nastroju znowu chce się pokazać w kolorach tęczy , czy kobieca psychika ma wpływ na kolory i barwy sukienki i kobieta lubi być jak 'kameleon' , jak to jest w realu kobiety ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem "kameleonem". :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawadiaka
Ja tak mam, że w zależności od nastroju wybieram kolory.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja_Dyzio
no dobra kobieto , mam pytanie , gdy zdejmiesz przy mnie sukienkę koloru powiedzmy popielatego to w jakim kolorze wiaderkami się pochwalisz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też, ale czarny niekoniecznie wyraża smutek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21:30 Dzyzio mnie się pytasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćtrollujeabanyty
dyzio, czy to prawda ze ufo takie jak ty zmienia kolor kondoma zależnie od nastroju?Bo Chyba kórwa zachodzi tu jakas gra kolorów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja_Dyzio
w tygodniu rano widzę uśmiechnięte twarze kobiet, które jadą do pracy w sukienkach i kolorach przeróżnych z lekka opalonymi nogami i wyglądają na wesołe i zadowolone z życia oraz , że jadą do pracy aby się pokazać w nowej sukience i to są 'słoneczka' , tak nazywam te zadowolone z życia kobiety ale czasem widać , wlecze się po schodach młoda kobieta w ciemnych kolorach i grubych czarnych rajstopach a upał jest potworny i zastanawiam się o co biega, dlaczego w upał ubrałaś się tak 'grubo' i na czarno i nie znam odpowiedzi , czy to z zimna , gdy jest upał a może z powodu choroby ? nie wiem tego ale widać, że bardzo dużo kobiet śmiga w kolorowych sukienkach z gołymi nogami lekko opalonymi i są uśmiechnięte i zadowolone przy temperaturze otoczenia 16 stopni Celsjusza i liczą na przytulanie faceta , wiele kobiet w kolorowych sukienkach nie idzie do pracy i nie wraca z pracy samotnie i są przytulane , kobiety w kalesonach są traktowane jako totalne pośmiewisko !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wypier
a ja zakladam specjalnie dla ciebie, adidachy ordynarny szary dres patałachu:D🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a zamiast głupawych uśmiechów, posyłam ci wielkiego faka rzucając kiepa pod twoje krzywe nogi🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja_Dyzio
gdy kobiety ubierają się kolorowo to pięknieją polskie ulice , kobiety młodnieją wyglądając kolorowo a faceci na widok pięknie wyglądających kobiet dostają szału , szału w sensie pozytywnym , zatem jest dwustronne zadowolenie i empatia na dzień dobry Pani !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam wszystko czarne i nie jestem ciąglę wściekła :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak, ale kobieta ubrana w czerni też ma coś w sobie - tajemniczość, elegancje. Oczywiście chodzi mi tu tez o odpowiedni strój i krój, a nie czarny t-shirt, rurki i czarne glany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
słuchaj dyzio, jak chcesz sobie sersonalizowac wygląd kobiety, to se kup gumową lalę i ją przebieraj jak ci sie tylko spodoba. Natomiast człowieka sobie nie można ustawiac jak tapete na srajfonie. "Kumiesz"to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczywista oczywistosc
*spersonalizować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja_Dyzio
oczywiście mała - czarna kawa będzie 'pasować' do Twojej 'krótkiej-czarnej' wieczorem ale tylko wieczorem, gdy wszystkie myszy są 'szare' a w ciągu dnia , co Tobie kobieto zależy aby co chwilę wyglądać i się zmieniać jak 'kameleon' , czy spadnie korona z głowy z powodu zmiany koloru , a może nastrój się poprawi psychiczny przy zmianie koloru z czarnego na kolor powiedzmy wiśniowy sukienki ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zawadiaka dziś - akurat to czy wydaje się komuś tajemnicza mnie nie obchodzi więc cmoknij mnie w glana ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dyzio, zmień kolor pampersa, moze humor ci sie wtedy poprawi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość dziś - nie zrozumiałaś. Mam na to wybujane to czy ktoś nosi glany czy sandałki, wypowiedź się tyczyła, że w czarnym odpowiednio skrojonym stroju jest tajemniczość i elegancja. I tamta moja odpowiedź była skierowana do Dyzia, więc "izziiii".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja_Dyzio
z powodu 'pokazaniu' prawdy o kobietach i ich wadach na temat NIE zrozumienia znaczenia kuszących kolorów chcesz mnie karać zmianą pampersa , normalna jesteś ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
śmiałam się :) wsponiałeś o glanach (które posiadam, ale akurat nie noszę...hmmm) to skorzystałam z okazji. Ile razty w ciągu roku masz okazję powiedzieć "cmoknij mnie w glana"? Zwłaszcza jak ich nie noszisz... No właśnie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a dyzio chyba sam nie wie o co mu chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
22:18 - a skąd wiesz jakie nosze/nosiłam buty? Może i glany :P dobra bo zbaczamy z tematu tęczowej parady :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tęczowe! :D a o tym nienoszeniu to mówiłam o sobie, w sensie, że nie mam okazji często tego mówić, a to taki fajny tekst. Wracając do tematu - dyziu pyta o zachowanie kobiet tak jakbyśmy były jedną tęczową masą, a tak naprawdę każdy ma swój gust. Pewnie, że to jak się czujemy odbija się na naszym wyglądzie, ale niekoniecznie na kolorach i na pewno nie tak ogólnie jak dyzio sobie to wyobraża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja_Dyzio
tak sobie myślę o Wiśle i przemyśle, że wiele fajnych polskich kobiet nawet nie ZNA pojęcia 'sukienka' i 'spódnica' , każdego dnia śmiga w portkach lub kalesonach i nie są nawet zauważone , gdzieś tam pracuje, szara MYSZKA i zwykle jest 'blada' , zatem mój temat jest o kobietach , które nie rozumieją tego , nie są nauczone , że pokazując się w kolorowej sukience za moment będą traktowane jak KSIĘŻNICZKI a sprawa jest bardzo prosta, wystarczy od jutra rana wskoczyć w sukienkę lub spódnicę , pokazać nogi w balerinach lub w butach na obcasie , wiem, dla wielu kobiet to jest OGROMNA BARIERA aby pokazać łydki i stres będzie ogromny , być może nawet łyknie tabletki na uspokojenie ale być może chociaż jedna więcej się odważy pokazać publicznie w sukience kolorowej , życzę odwagi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może dlatego, że mają w dupie bycie traktowanymi jak księżniczki przez jakiś tam facetów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja_Dyzio
'gość dziś może dlatego, że mają w dupie bycie traktowanymi jak księżniczki przez jakiś tam facetów' xx ale wiele kobiet chce się 'pokazać' wystrojonych dla koleżanek aby koleżanka zazdrościła i przy okazji, że kobieta się 'stroi' i chce pokazać najnowszą sukienkę to korzystają faceci aby kobiecie 'dorzucić' kilka przyjemnych słów na temat jej wyglądu , więc kobieta wystrojona korzysta podwójnie , czyli pokazuje koleżance swój ubiór i otrzymuje komplementy od facetów a jej koleżanka w kalesonach w tym czasie idzie się schować do mysiej dziury ! zatem, czy kobiety ze sobą lubią konkurować na temat mody ? NIE jedna zazdrości drugiej komplementów i bardziej atrakcyjna, czyli ta w sukience jest zapraszana na randkę a kalesoniara spędzi życie z kotem !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czy ty jesteś transeksualny? bo o tym co myślą i robią kobiety piszesz więcej niż wszystkie kobiety na tym kobiecym forum razem wzięte

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja_Dyzio
gość dziś czy ty jesteś transeksualny? bo o tym co myślą i robią kobiety piszesz więcej niż wszystkie kobiety na tym kobiecym forum razem wzięte xx NIE , jestem normalny ! ale mnie i moich normalnych kolegów z pracy bardzo to dziwi, że teraz trzeba i należy podpowiadać kobietom, jak powinny wyglądać aby zwyczajnie 'kusić' facetów swoim kobiecym wyglądem , w pracy coraz częściej rozmawiamy, że kobiety zatraciły swoją kobiecość i Matki nie nauczyły, jak powinny wyglądać kobieco a co piąta śmiga w kalesonach w kwiatki na duupie , sprana bluza kupiona w szmateksie z napisem 94 i szmaciane kapcie lub laczki pokazuje się publicznie i nie wiadomo, czy to kobieta albo uciekła ze statku dla bezdomnych i głodnych ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale kto normalny chciałby kusić jakiegoś dziwaka i jego znajomych? Tak lubisz czerwone sukienki to zakładaj, a nie napawasz się nimi przez proxy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×