Gość gość Napisano Lipiec 5, 2017 Mam pewien problem. Mieszkam w 2- pokojowym mieszkaniu z koleżanką. Ona wynajmuje mały pokój, ja duży, więc uczciwie płacę za niego 100 zł więcej. W weekendy od piątek wieczór, sobota do niedzieli po południu nocuje u mnie chłopak. Nie korzysta z prysznica ( jedzie w tej sprawie do domu ). Nie chodzi po mieszkaniu, siedzi w moim pokoju, zachowujemy się cicho żeby nie przeszkadzać. Moja współlokatorka jednak ma z tym problem, mimo, że mój pokój był przeznaczony na dwuosobowy z możliwością pokoju dla pary. Czy ona waszym zdaniem ma rację? Jeśli on nie zakłóca jej spokoju, w tygodniu roboczym jest baaardzo rzadko ( studiuje w innym mieście). Jedynie w te weekendy jest, ale ona też wychodzi wieczorami, czy w dzień jej nie ma, a też cały czas nie siedzimy w domu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach