Chcę porządnej kobiety, delikatnej, wrażliwej, na całe życie.

I to jest problem. Nie umiem znaleźć, a omijam szerokim łukiem wszystkie wylansowane, fit, instagramowe modelki, szukam wśród normalnych kobiet i nie umiem znaleźć nigdzie porządnej kobiety, która oczekuje od życia tego co ja, stabilizacji i ma wartości. Umawiałem się z dziewczynami poznanymi na imprezach, przez tindera i urywałem kontakt po pierwszej randce, były atrakcyjne, wykształcone, a głowie i tak pustka, nuda, tylko konsumpcja się liczy i wydawanie pieniędzy, to ich jedyne zainteresowanie - moda, zakupy, imprezy, koncerty, tatuaże, biżuteria, gadżety, iphone... Myślę, że mam co zaoferować, skończyłem studia, mam porządną pracę, ambicje, rozwijam się, mam zainteresowania, czytam, interesuje się światem, jestem rodzinną osoba, mieszkam sam, lubię podróże, jestem ciekawy świata... Wizualnie też nie mogę narzekać, uprawniam sport, dbam o siebie, dobrze się ubieram, nie jestem hipsterem, ani nie noszę tych śmiesznych czapeczek zwanych fullcapami czy jakoś tak, tatuaży też nie mam, wyrosłem z tego mam 28 lat...

facet, który łazi na imprezy i tam szuka dziewczyny jest u mnie na starcie skreślony, lepiej się tym nie chwal jak już trafisz na coś lepszego

To można wyrosnąć z tatuaży ? Szok :D

gość młoda ładna wykształcona dziś , Nie lubię imprez, a tym bardziej klubów, źle się tam czuję, wśród ludzi, którym coś się wydaje. Nie chwalę się tym, ale taki są czasy, ludzi poznaje się głównie na imprezach, albo przez internet... Natomiast będąc singlem zdarza mi się iść na miasto z kolegami, ale uwierz wolałbym taki wieczór spędzić np. z Tobą gotując wspólną kolację. Może urodziłem się w złych czasach.

Chcesz nudnej kobiety bez charakteru śle umawiałeś się tylko z atrakcyjnymi. Wiec albo wybierz brzydka dla której celem życia jest urodzenie dziecka i zrobienie obiadu albo atrakcyjna która robi co chce i lubi ciuchy i nie udaje świętoszki

gość dziś Ale Ty bardzo upraszczasz. Albo atrakcyjna i tępa , albo brzydka i mądra - jaka bzdura. Kobieta musi się mi podobać, tu atrakcyjność jest bardzo względnym pojęciem, i w drugą stroną ja jej muszę się podobać i to wystarczy, a w odczuciu całego świata możemy by najbrzydsi na świecie, co nas to wtedy obchodzi? Nic.

Takich nie ma w dzisiejszych czasach. Równie możesz szukać kwiatu paproci. Rozwiązłość króluje, im młodsze pokolenie tym więcej gości na liczniku.Smutna prawda.

Nie upraszczam. Sam napisałeś ze wszystkie były atrakcyjne. Czyli wymalowane i odstawione. Jak szukasz takiej memly to spójrz na te piękne naturalnie a może się w nich piękna doszukasz. Bo takie co się nie malują i nie dbają o wygląd właśnie dlatego to robią bo inaczej myślą niz te z którymi się spotykasz. A ty chcesz mieć i nudna i z******ta laske

następny się reklamuje

Skromna Ja dziś Ironicznych hejterek, uważających się za mistrzynie sarkazmu i poczucia humoru wysokich lotów ala Maria Czubaszek też mam już dosyć, więc odejdź z tego tematu.

13.35 prawda. Logika chłopcu chyba zdechła- chce miłej domatorki, która nie lubi ciuchów, zakupów , nie pindrzy się, a szuka wyfiokowanych panien po imprezach.

odejdź z tego tematu x zmuś mnie

Atrakcyjne kobiety też lubią podróże i dobrą kuchnię. Nie owijaj w bawełnę tylko przyznaj, że szukasz służącej.

Skromna Ja dziś , A nie ma sprawy, po prostu Cię zignoruję, znikniesz szybciej niż Ci się wydaje.

Skromna Ja dziś , A nie ma sprawy, po prostu Cię zignoruję x całkiem dobrze ci to wychodzi

Najważniejsze, że nie masz tatuaży. ;-) Reszta jakoś się ułoży. :-) Pisanie o braku tatuażu w kategorii "życiowy wyczyn", jest dziwne trochę. ;-)

A co by ci sie chłopie stało jakbyś raz na ileś poszedł na koncert miedzy tymi próbami wspólnego gotowania. Ptaszek by ci uwiądł, czy co? Poza tym chyba na początku zadnej znajomości nie mysli sie od razu o wspólnym gotowaniu itp. Takie potrzeby przychodzą później, jak już sie z kimś załapie trochę bliskości

gość dziś , Nie o to chodzi, ja cenię to że kobieta dba o siebie, uwielbiam to, że jest atrakcyjna, ma styl i klasę. Nie mam gdzie poznać wartościowej kobiety, która poważnie podchodzi do życia. Ja wiem, że Wy wszyscy macie pasję, zainteresowania i poznajecie swoje drugie połówki i nie potrzebujecie imprez i tindera, by poznać kogoś, bo przecież bywacie tam gdzie nikt nie bywa i tam są sami fajni ludzie, z pasjami, na poziomie, czytający ksiązki, bywalcy teatrów i lubujący jazz i muzykę klasyczną. Zejdź na ziemię i przyjmij do wiadomośc, że to co napisałem powyżej to fikcja, nie ma takich ludzi., nie ma takich kręgów.

Aja chłopcze mam to wszystko co ty- czytanie, pracę, hobby, podróże, ciekawość świata, sporty, a przy okazji lubię się ładnie ubrać, więc chodzę na zakupy. To potworne prawda? Taka ze mnie pusta szmata:D

"przyjmij do wiadomośc, że to co napisałem powyżej to fikcja, nie ma takich ludzi., nie ma takich kręgów" x Sorry, ale sam fakt, że Ty nie możesz znaleźć takich ludzi, nie świadczy o tym, że ich nie ma.

gość dziś Koleżanko sympatyczna, patrzysz na skrajności. Fajnie, że to wszystko masz, szkoda, tylko żeś taka infantylna.

Wy wszyscy macie pasję, zainteresowania i poznajecie swoje drugie połówki i nie potrzebujecie imprez i tindera, by poznać kogoś, bo przecież bywacie tam gdzie nikt nie bywa i tam są sami fajni ludzie, z pasjami, na poziomie, czytający ksiązki, bywalcy teatrów i lubujący jazz i muzykę klasyczną. Zejdź na ziemię i przyjmij do wiadomośc, że to co napisałem powyżej to fikcja, nie ma takich ludzi., nie ma takich kręgów. no nie wiem, ja przez przypadek na wyjeździe szkoleniowym poznałam w hotelu muzyka klasycznego bardzo przyzwoitej klasy, filharmonik, nagrywa płyty, zrobił doktorat. Miał pokój obok i przyszedł przeprosić, że musi troche pograć bo cwiczy przed koncertem na festiwalu. Zaczelismy rozmawiać o muzyce i po roku takich rozmów zostaliśmy parą. Potem nam sie drogi rozeszły ale to dlatego ze wyjechał na kilka lat za granicę, a ja nie mogłam wtedy wyjechać z kraju. A mojego obecnego męża poznałam w pracy, tezna szkoleniu. Wczesniej ledwo co mówiliśmy cześć sobie na korytarzu, a na tym szkoleniu zobnaczyłam go z ksiażką i zaczelismy o tym gadać. Okazało sie że mamy podobne hobby i wspólne tematy. Rok gadalismy prawie codziennie i to godzinami o literaturze, sporcie, polityce, historii,muzyce pozyczaliśmy sobie książki i nagle okazało się ,że się kochamy.

Są no nie tak, że za każdym zakrętem co najmniej pięciu rożnej płci :) Moja teoria jest prosta przyciągamy takich ludzi jakimi sami jesteśmy :) Ludzie w tym kobiety :D stwarzają różne pozory, przystosowanie się jest przecież podstawą egzystencji w środowisku. Podrap czasem tą powłokę mocniej może się okazać, że pod maską znajdziesz całkiem ciekawe "znalezisko" czego Ci życzę :) I nos do góry nikt nie lubi smutasów chlipiących w rękaw :D

Koleżanko sympatyczna, patrzysz na skrajności. Fajnie, że to wszystko masz, szkoda, tylko żeś taka infantylna. a po czym wnosisz mój mały?

Mało_stanowczy dziś , No to chyba trochę za dużo marzysz, albo chodzisz o gimnazjum i chodzisz na kółko teatralne, super. Jestem trochę starszy i nie zapisze się teraz na kółko teatralne, albo na studenckie koło dyskutantów na temat starych, polskich filmów, zresztą będąc na studiach wiem, że takie grupy upadają po miesiącu :) Jakbyś był na studiach, a nie całymi dniami się onanizował z przerwą na kafeterię to byś wiedział jak to wygląda :)

gość dziś , po wulgarności w Twojej wypowiedzi i braku wykształcenia, bo studiów jeszcze nieskończyłaś, prawda? Nie pytaj po czym wnoszę, odpowiedz na pytanie. Aha, ok.

On szuka kogoś kto mu ten obiad ugotuje i postawi pod nosem. Później jego partnerka powinna pozmywać i ogarnąć dom jak na "normalną" kobietę przystało :D Takich frajerek już prawie nie ma.

Autorze - jestes pusty i bardzo szybko szufladkujesz ludzi. Jestem 4 lata od ciebie mlodsza, mam tatuaze, chodze na koncerty i lubie kupiwac ubrania. Mam tez skonczone dobre studia, wymagajaca prace, interesuje sie historia, mam narzeczonego z ktorym uwielbiam spedzac czas i w przyszlym roku kupujemy dom. To wszystko da sie pogodzic, ale nie dowiesz sie tego o kims na pierwszym spotkaniu. Ty od razu skreslasz kobiety za to, ze sa mlode i atrakcyjne, tak jak ty wychodza ze znajomymi ba imprezy i nie zaczynaja randki od opowiadania o wszystkich swoich hobby, pracy i studiach

Atrakcyjna, niezależna kobieta nie zostanie porządną kurą domową. To jest ten problem.

Że co ? Gdzie ty wulgarność widzisz o 14:19. Studiami bym się chętnie pochwaliła, ale to takie niewłaściwe i niebezpieczne, że lepiej się wstrzymam:D A jak już tu wbiłam - szybki jesteś w ocenianiu ludzi zbyt szybki i małostkowy ( może ci na tacy podałam powód ;) )