Młodzież oazowa w autobusie,ale to zle wyglądało

Jak sodomia i gomoria (mieli plakietki oaza), nie dość że ścisk to jeszcze widziałem ze niektórzy chłopaki stawali za dziewczynami,jeden trzymał rękę na wielkich piersiach jeden niskiej dziewczyny i sobie masował stanik,dokładnie w Rzeszowie. No co to ma być?

to ty nie wiesz ze kazda religia to patologia i dewiacja ? katolicyzm to siedlisko wszelkich zboczeń, dewiacji, złodziejstwa, machlojki i ogolnie gnój

Mam taką jedną znajomą zza granicy wsch studiuje w Rzeszowie.,kiedy może to chodzi do kościoła nawet w dzień powszechni (to akurat zasłyszane,no wstyd mi było jej zapytać)i ogólnie jest bardzo zasadowa ma taki image mega-wierzącej, ale w nocy to imprezuje, nawet raz inna jej znajoma ze wschodu dużo cichsza i spokojniejsza,opowiedziała mi jak poszły na impreze (po naszym spotkaniu w większej grupie u kolegi na stancji) i ta ją zgubiła rzucając się w wir imprezowy, ta cicha dziewczyna się aż popłakała i wróciła z buta na akademik. Bardzo ciekawie rozkłada się jej grupa znajomych na fb, otóż są to ludzie od niej i Polacy, ale już w obserwujących ma gromady murzynów i arabów, których podejrzewam poznawała na kolejnych imprezach.