Dla kogo jest test pappa?

Czy jeśli w usg genetycznym wyjdzie wszystko w normie to jest sens robić test pappa? przekonuje mnie trochę argument ze jest to tylko statystyka i nie warto sie nakręcać niepotrzebnie. A może sie mylę?

To juz przestarzala metoda.

wytłumaczcie mi na czym polega badanie genetyczne między 12-14 tc. To już jest ten cały test pappa? OLA

Przestarzały i myli sie na potegę. Kiedy usg prenatalne wychodzi w normie, nie ma sensu robić, w ogóle nie wiem czy jest sens go wykonywać.

Nie róbcie tego testu, wyjdzie wam tylko wynik statystyczny i będziecie wariować.

ok a to badanie pierwsze prenatalne między 12 a 14 tc na czym polega? To pobieranie krwi to Pappa?

Ola poczytaj, jest duzo Artykułów

To ja Ola: "Nieinwazyjne badanie prenatalne nr 1: Ultrasonografia Do podstawowych badań prenatalnych należy USG w ciąży. Pierwsze powinno zostać wykonane w 11–14. tygodniu ciąży. Nie wiąże się ono z żadnym ryzykiem. Lekarz przesuwa po brzuchu kobiety specjalną głowicę, ogląda i mierzy maluszka. Patrzy, jak zbudowane są niektóre narządy (sprawdza np. kość nosową, szerokość fałdu karkowego, ocenia kształt główki). Dzięki temu może stwierdzić, czy dziecko rozwija się prawidłowo. Jeśli coś lekarza zaniepokoi, zleca wykonanie dodatkowych analiz. Przyszłej mamie pobiera się krew. W specjalistycznym laboratorium bada się współczynniki krwi – pozwala to ocenić, czy dziecku zagraża wada genetyczna. Jednym z bardziej znanych badań tego typu jest test PAPP-A. Zleca go lekarz, można też go zrobić na własną rękę (wtedy kosztuje to około 400 zł)." Ja mam zapłacić 320 zł to pewnie z góry chcą mi właśnie PAPP-A robić. Żeby wzbudzić we mnie strach statystykami i skierować na dalsze badania. Może amniopunkcję.

Ola Google Cie boli? Wpisz usg prenatalne i wyjdzie, to nie jest pobieranie krwi.

Ola masz zapłacić za samo usg 320 zł?

Też nie radzę wydawać kasy na przestarzały test PAPPA, po 35 roku jest przez nfz refundowany...teraz robi się test Nifty albo Harmony, tylko one dużo kosztują, ale są dokładne.

Ola: 320 zł za pierwsze badanie prenatalne ale dziś nie dopytam jak ono wygląda bo zamknięte więc nie powiem Wam za co mam zapłacić dokładnie. Myślałam, że powiecie mi z własnego /swoich koleżanek doświadczenia jak to wygląda. No ale widzę, że muszę poszperać w starych wątkach, bo tu nikt nie wypowie się tylko jęczy.

Ja się nie załapałam na NFZ brak miejsc w moim mieście.

Ola - usg to tylko usg. Lekarz kieruje na dalesze badanie tylko jesli widzi nieprawidłowości, kierowanie usg zdrowej ciąży to tylko narażanie jej na koszt, a korzyść dla lekarza.

Także 320 za usg o dosyć duzo, ale widac lekarz ma taka stawkę. Sama wkleiłas definicje, z której wynika, czym jest prenatalne badanie, wiec co sie tak przyczepiłeś tego test pappa?? To nie jest czesc prenatalnego usg.

Kierowanie na pappa zdrowej ciąży, a nie kierowanie na usg - złe napisałam

Głupota robić ten test. To nie badanie dające wynik tylko wyliczenia, statystyka, prawdopodobieństwo; przy czym dobry wynik nir oznacza, że dziecko jest zdrowe, a zły że chore...a ile stresu przeżyjesz w razie czego, narazisz się grożącą poronieniem amniopunkcję...i będziesz żyć ok 2 mce w stresie, bo tyle trwa czekanie na amnio i wynik.

Ja w pierwszej ciąży robiłam pappa. Prawdopodobieństwo poronienia wyszło 1 do 4000. Poroniłam. W drugiej ciąży usg pierwszego trymestru wyszło dobrze, lekarz powiedział, że nie widzi genetycznie nic złego, ale jak chcę wydać kasę na zabawę w statystykę to mogę. Darowałam sobie. Dziś synek ma rok, wszystko ok. Pappa to tylko głupia statystyka.

To ja Ola. W recepcji babka mówiła, że muszę się zgłosić między 11 a 14 tc bo potem będzie za późno na część analityczną - badanie krwi. Czyli pewnie chcą mi robić PAPP-A.