Znajoma chyba robi sobie ze mnie jaja nie wiem co myslec

Ostatnio umawialysmy sie na spotkanie. Przed napisala ze jednak nie da rady. Wczoraj tez napisala ze dzis by sie spotkala, rano jej odpisalam ze ok i znowu po godzinie odpisala ze dzwonili od niej z pracy i ma przyjsc na 16 (jest kelnerka) ja sie tak w****ilam ze napisalam: tak myslalam, nastepnym razem nie zawracaj mi glowy. Dodam ze te dwa razy to nie jedyne kiedy mnie wystawia. Wczesniej tez mi takue akcje robila. Co myslicie o tym?

Że ma nastroje. Ja też czasem się umawiam a potem tak mnie ktoś wku/rwi ze mi się nic nie chce

Ale ja ja niczym nie w****ilam. Poza tym ma 30 lat wiec moglaby byc bardziej powazna.

a ty masz 15 że tak to przezywasz i na kafe o tym piszesz?

Jak przezywam? To ze pytam tu co myslicie o tym?

mózgu nie masz? masz 30 lat i na kafe piszesz? zapytaj przyjaciółki czemu tak robi nawet nie zrozumiałaś co ktoś wyzej napisał ze koleżanka ma nastroje i ze czasem ją coś/ktoś wqrwi i nie wychodzi z domu to Ty piszesz ,ze jej nie wqrwiłaś a nie pomyslałaś ,ze to może nie chodzic o Ciebie?

moze ma męża,dzieci,kochanka,obowiązki,rodzine i nie ma czasu dla Ciebie moze ma problemy? pogadaj z nią a nie fochy strzelasz

Chyba napisalam ze robila juz tak wczesniej wiec chcialam normalnej porady co z nia zrobic czy dawac jej kolejny raz szanse czy olac tak jak ona mnie! Jak mozna miec humory i wystawiac ludzi? to tymbardziej chce sie wyjsc z domu! A ona nie ma meza dzieci ani domu wiec to nie o to chodzi. Juz z nia gadalam nie raz to za kazdym razem mowi ze to juz sie nie powtorzy, dlatego boje sie ze ona robi to celowo zebym sie denerwowala i ma ze mnie beke. Poza tym was interesuja tematy o spermie itp a na takie zyciowe odpowiadacie chamsko.

Olej. Z doświadczenia.

to pod mostem śpi? skoro nie ma domu?

Uderzyłam chłopaka już nie po raz pierwszy