Gość gość Napisano Lipiec 10, 2017 Witam wszystkich. Chciałabym żebyście wyrazili zdanie o moim narzeczonym. Jesteśmy razem ponad rok. Jest duszą towarzystwa. Zanim się poznaliśmy dużo imprezował i często zmieniał dziewczyny. Teraz twierdzi że się wybawił i że jestem tą jedyną ale czasem nachodzą mnie myśli że tylko tak mówi. Trzy miesiące chodzimy razem na siłownie. Zawsze musi zagadywać do recepcjonistek jak coś kupuje to nie umie tego zrobic w normalny sposób tylko zawsze się przymila wdzięczy i robi te swoje maślane oczy. Czasem myśle że jakby mnie tam nie było to zaczął by flirtować.Tłumaczyłam mu że nie podoba mi się to a on że przesadzam bo on już tak ma. Kiedyś jak ćwiczyliśmy to gapił się przy mnie centralnie na tyłki zgrabnych dziewczyn i porównywał jak ja ćwicze a jak one. Dopiero jak mu powiedziałam że ma tego nie robić to przeprosił. Jeszcze jak chodził sam na siłownie to przyznał się że jakaś jedna proponowała mu wspólny trening a on początkowo umówił się z nią na 15 a potem dopiero powiedział że nie bo ma dziewczyne. Wkurzyło mnie że początkowo się zgodził. Jak widzi jakąś ładną i do tego brunetke to od razu się przymila i robi te maślane oczy. Czasem mam wrażenie że jakby nadarzyła mu się okazja to by mnie zdradził. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach