Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Moje roczne dziecko za mało potrafi, wejdźcie proszę

Polecane posty

Gość gość

Witam mamy rocznych dzieci. Chciałam zapytać co potrafią wasze pociechy i chciałabym też prosić o rady. Moje dziecko za kilka dni skończy roczek. Zawsze miałam w głowie wizję dziecka rocznego jako całkiem rozgarniętego malucha, a tymczasem mój maluch totalnie odstaje od tej wizji. Co mnie bardzo martwi nie chce pić. Widze wokół tyle mniejszych dziec***ijących z niekapków, czy kubków 360 stopni, a moja nawet wody czy soku nie napije się z butelki. Ile już razy robiłam podchody, ona nie! odmawia wody, soczków, po prostu piła by tylko mleko i koniec. Już nie wspomnę, że o niekapku czy kubku 360 mogę tylko pomarzyć. Jak tylko widzi, że się z nimi zbliżam to odwraca głowę, a jak chcę jej przytknąć do ust to jest płacz:( Z jedzeniem podobnie, ale tu jest pewnie moja wina - mała na początku strasznie się krztusiła mlekiem, czasami robiła się aż bordowa i nie umiała oddychać, skutkuje to tym, że boję się jej dawać samodzielnie jeść. Jak widzę maluchy 10-11 miesięczne wcinające biszkopty, chlebek czy herbatniki i to nie z ręki mamy tylko trzymające je sobie same to aż ciężko mi uwierzyć, że moja tak nie potrafi i jeszcze długo pewnie nie będzie:( Jak próbowałam jej kilka razy dać skórkę od chleba czy chrupka kukurydzianego to ona od razu łapczywie się na to rzuca i gryzie ogromne kawały, stąd tez mój lęk żeby dać jej coś jeść, a z drugiej strony ileż mogę ją chronić i nie dawać próbować? Ogólnie zaraz będzie miała roczek, a w moim odczuciu jest na poziomie dziecka wiele młodszego:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wg mnie wszystko w normie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy mam rozumieć że mała jest tylko na piersi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A inne umiejętności dziecka, bo wspomniałaś tylko o strachu z rozszerzeniem diety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja ma 13 miesiecy sama zaczela trzymac butelke jak miala 7 miesiecy poszla na nogi tydzien przed urodzinami od 1.5 tygodnia informuje jak jest głodna, jak chce pic, wyjsc na spacer, spac czy siku. ogarnia zwierzatka, pare kolorow, liczy do 3, pokaze dana czesc ciala, podaje pranie i notorycznie je sciaga ze sznurkow (nerwicy mozna dostac) spi sama lubi ksiazeczki z lyzka i widelcem idzie jej lelowato :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jedzenie i picie to kwestie dość indywidualne (w tym również upodobania) i niewiele mają wspólnego z rozwojem. Jak inne kwestie, typu mowa (czynna i rozumienie), zabawa, łapanie kontaktu z rodzicami, rozwój ruchowy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj pije z niekapka od 5 miesiaca. Sam trzyma i pije. Ostatnio rozkrecil nanometr przy kaloryferze- i skubany niewiem jak to zrobil:) ma 7msc i jest super sprytny Sam je chrupka ale rzadko mu daje bo wiecej rozwali wokol siebie niz zje. Jak mu sie daje jedzenie np zupke lub kaszke to przy kazdej lyzce robi "mmmm" A twoj to tluk przy moim synku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś nie zapomnij dodac ze od 2 miesiaca wiaze chojem krawaty :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mowie jak jest ale jak sie ma glupsze dziecko to nic nie poradzisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Czy mam rozumieć że mała jest tylko na piersi? nie, mała jest na mm, je mleko z butli 3 razy, raz kaszkę, raz obiadek i deserek. gość dziś A inne umiejętności dziecka, bo wspomniałaś tylko o strachu z rozszerzeniem diety czy ja wiem jak te inne umiejętności, tak sobie. Siada i raczkuje od 8 miesiąca, wstaje od 10 miesiąca, samodzielnych kroków nie zrobiła i raczej jeszcze się na to nie zanosi, chodzi jedynie trzymana za ręce no i wspina się wszędzie. Mówi mama i tata, am i mam jak coś podniesie z ziemi, robi papa i brawo, pokazuje kilka rzeczy jak zapytam ją gdzie są, ogólnie jest wesoła, lubi bawić się z nami, ale i potrafi bawić się sama, wrzucać i wyjmować klocki z wiaderka czy naciskać jakieś przyciski na grających zabawkach, nie wiem co jeszcze... gość dziś nazywając dzieci innych tłukami sama sobie wystawiasz świadectwo:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niektóre babska nie powinny być matkami jak ta z 16:11:/ żebyś się jeszcze kiedyś nie przejechała na tym Twoim wywyższaniu się swoim dzieckiem, jedna chwila i dziecka może nie być albo może zostać kaleką, oby Ci wtedy nikt nie powiedział, że masz tłuka:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem wszystko z nią ok. Moja córeczka do 1,5 roku nie chodziła sama i stała tylko jak się czegoś trzymała. Pić z niekapka też zaczęła kilka miesięcy temu. Twoja córeczka rozumie co się do niej mówi, potrafi się komunikować. Moim zdaniem wszystko ok, ale jak masz wątpliwości idź z nią do pediatry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie przejmuj sie matołectwo wychodzi jak dziecko ma kilka lat :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up oczywiscie do laski ktora nazwala dziecko tlukiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W takim razie całkiem sporo potrafi córeczka. Gratuluję. Tylko jeszcze mama trochę przestanie się bać podawać jedzenie małej i będzie dobrze. Małymi kroczkami a zobaczysz jak wszystko szybko nastąpi. Biszkopcika np możesz kawałeczek odłamać i podać na tackę krzesełka do karmienia, podobnie też z owocami. Owoce są miękkie i nic nie powinno się przydarzyć. Daj małej jagody to przy okazji poćwiczy paluszki. Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś dzięki:) a długo uczyła się picia z niekapka? wcześniej z czego piła? z butli ze smokiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z butli ze smokiem ale ja musiałam podawać jej picie. Nie chciała buteleczki trzymać albo łyżeczką ją poiłam wychodząc z siebie, bo jestem mamą pracującą. I któregoś dnia po prostu wzięła ode mnie butelkę i sama zaczęła pić, no to ja uradowana poleciałam po niekapek i samo poszło. Dzieci muszą do pewnych rzeczy dojrzeć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś dziękuję za pomysły:) może faktycznie małymi kawałeczkami zaczniemy samodzielnie jeść, najbardziej się boję, że taki chrupek czy biszkopt jej się przyklei i zacznie się krztusić:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twoja córeczka umie bardzo dużo. A z jedzeniem wyluzuj. Podawaj jej na tacke porcje i się będzie uczyć wkładać do buźki i gryźć wtedy nie weźmie za dużo na raz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A nawet jak zacznie się krztusić to przecież jesteś przy niej i zareagujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja też nie cierpi niekapkow piję z łyżeczki i namiętnie pierś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Są dzieci które w wieku 2 lat nie potrafią jeść ząbkami i chcą tylko papki i dopiero wówczas jest problem. Mamy polecają sobie do miksów dodawać stopniowo kawałeczki ugotowanych warzyw, i tak małymi kroczkami do celu. Co do niekapków, są one niestety mocno krytykowane przez logopedów. Mamy uczyć pić maluch z kubków , ze słomki czy te 360 stopni. Piszesz że prowadzisz małą za rączki. Mam wnuczkę roczną i też jeszcze nie chodzi a była rehabilitowana w związku z problemem z napięciem mięśniowym i np nam kategorycznie zabroniono prowadzania dziecka. Ma dużo chodzić przy meblach i ciągle raczkować a pójdzie sama jak będzie gotowa. Dziś nie sadza się dziecka nie siedzącego i nie stawia które samo nie stoi, podobnie z chodzeniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli wszystko z twoim dzieckiem ok. Jeżeli chodzi o upodobania kulinarne, to niestety, tak to jest. Jedno zje i wypije wszystko, a inne są oporne. Eksperymentuj, próbuj różnych smaków, konsystencji. Oczywiście wszystko pod kontrolą. Btw, kubek 360 to moim zdaniem kit. Moje dziecko niby go używało, ale co z tego, skoro dziecko dużo szybciej załapie picie z kubka, niż picie bez rozlewania, więc przejście na kubek i tak dużo później da się zrobić. Inna rzecz, niektóre niekapki to straszne buble i ciężko się z nich pije. Z innych się dobrze pije, ale nie są "niekapkami". Może spróbuj bidon. Już nie pamiętam ile syn miał jak się nauczył, ale to jest fajna rzecz jak dziecko załapie słomkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam wnuczkę roczną i też jeszcze nie chodzi a była rehabilitowana w związku z problemem z napięciem mięśniowym i np nam kategorycznie zabroniono prowadzania dziecka. Ma dużo chodzić przy meblach i ciągle raczkować a pójdzie sama jak będzie gotowa. Dziś nie sadza się dziecka nie siedzącego i nie stawia które samo nie stoi, podobnie z chodzeniem. x Ale ty masz CHORĄ WNUCZKE. to sie nie tyczy dzieci zdrowych, ktore same chodzą tylko maja problem z rownowaga :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ogólne zalecenia ortopedów i rehabilitantów dla wszystkich dzieci. Jedynie pchacz czasami zalecają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko czy gdy podajesz małej niekapek lub chrupka to jesteś spięta? Odczuwasz niepokój?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziękuje Wam wszystkim za odpowiedzi:) Może powinna wyluzować i podejść do tego, że w końcu jak przyjdzie jej czas to się przełamie, choć to trudne jak widzę młodsze bardziej ogarnięte maluchy:( Do ostatniego posta - gdy podaję jej kubeczek to właśnie podchodzę do tego "tym razem się uda i mała mnie zaskoczy", więc odpada, że ona nie pije bo ja jestem zestresowana i mała to czuje. Do babci, która pisała o swojej wnuczce - moja mała też wzmożone napięcie mięśniowe od urodzenia, do tego asymetria, wcześniak z 36 tygodnia, nie ciągnę jej za rączki na siłę, ona sama do mnie podchodzi i wspina się po moich nogach, chwyta za ręce i tupta nogami, więc raczej utrzymuję jej równowagę, a nie na siłę targam żeby chodziła "na roczek" bo wiem, ze tak nie będzie i nie chcę jej poganiać w kwestiach ruchowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wczesniaki z 36tyg są NORMALNIE rozwiniete :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój z niekapka pił tylko jak się usunęło zaworek, bo inaczej tak ciężko było coś z niego wydusić, że syn nie chciał. Sprawdź czy u ciebie nie ma tego problemu. Niekapek powinien być mały i z uchwytem, żeby dziecko dało radę samo trzymać. No i możecie trenować na lalkach/misiach. Pokaż, że lala pije, ty pijesz, to i mala będzie chciała. Nie przejmuj się, córka jeszcze jest malutka, a z tego co piszesz, nie jest przynajmniej niejadkiem (z czego powinnaś się cieszyć). Swoją drogą, każda mama powinna zapoznać się z zasadami pierwszej pomocy przy zakrztuszeniach u małych dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszystko z nią w porządku, a to jak jest z jedzeniem jest spowodowane twoimi lękami... zacznij od obiadków, najlepiej ulubionych, dodawaj ryż bez miksowania, coraz większe kawałki makaronu i miękkich warzyw, żeby miała trochę odruch gryzienia, owoce w siateczce- gryzaku, jak się bardzo boisz to biszkopty czy chrupki dawaj jej na początku z ręki, wysuwając tylko malutki kawałek, albo jej pokrusz na takie kawałeczki. Z tego co piszesz to rozwija się zdrowo. Mój też nie cierpiał niekapków, spodobał mu się bidon z miękką słomką, zaczęłam od soków z rurką- ściskałam i leciało, więc załapał jak tego używać, i potem z bidonu pił wszystko, wodę czy mleko do posiłków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×