Czy dobrze zrobiłam?

Spotykam się z chłopakiem. Ostatnio miał przyjechać do mnie do domu na kawę. Jednak napisał,ze ma gości z zagranicy i się spóźni. Ja mu napisałam okej i ,że na Niego czekam. On dzwoni do mnie o 19,ze może przyjechać,ze pojedziemy razem na spacer gdzieś. Ja juz byłam wkurzona ,bo czekałam 3 godz. i powiedziałam mu ,ze już nie ma przyjeżdżać i uniosłam się dumą. Po prostu wcześniej też zdażyło mu się spóźnić i zwróciłam już Mu o to uwagę. Nie chce żeby się tak olewacko wobec mnie zachowywał. Na drugi dzień napisał mi wiadomości (o co mi chodzi,czemu nie chciałam żeby przyjeżdżał,ze byłyby tylko 3 godz. później,ale mogliśmy się przecież spotkać ). Nie wiem już czy dobrze zrobiłam,może mogłam się z Nim spotkać jednak ,chociaż te kilka godzin później .

aaaahahhahahahahha ile masz lat ? 12 ? przecież ci napisał że się spóźni, wakacje :O

Miał gości, uprzedził że się spóźni, a królewna z drewna zła, że nie przyjechał jak ona sobie życzyła. No jak tak można :)

zachowuj się dalej jak tępawa idiotka, chłopak z pewnością będzie to doceniał jak pozna gdzieś normalną dziewczynę

Miał być u mnie w domu wcześniej, to ja do Niego napisałam,czy godzina jest aktualna,a nie On. Wtedy dopiero napisał ,ze się spozni i to nie był pierwszy raz kiedy na Niego dłużej czekałam. Wtedy były to cztery godziny,czyli praktycznie cały dzień miałam zepsuty. Mógł powiedzieć o której będzie ,a nie dzwoni jak gdyby nigdy nic,że będzie na 20 ,czyli cztery godziny po czasie .