Wykorzystał mnie ojciec narzeczonego i nie wiem co zrobić

Czesc, nie wiem co mam robic.. jestem kompletnie rozbita, to co się wydarzyło we poniedzialkowy wieczór jest nienormalne!!! Mam narzeczonego od roku jest nam ze sobą dobrze pod kązdym wzgledem, pociąga mnie fizycznie i psychicznie-ja jego też. Jest dosyć zarobionym chłopakiem, tzn. jego ojciec jest szychą.. z tego co wiem jest prezesem jakiejś firmy, ma 45 lat, dobrze zbudowany, na twarzy taki bardzo męski i charakterny facet. Ja z moim chłopakiem mamy po 24 lata . Poniedzialek wieczór spędzałam u niego w willi (bo inaczej nie da sie nazwac tej chatki) wspólnie z nim.. koło 21:00 wszedł do pokoju jego ojciec i poprosił go by podjechał do firmy po jakieś papiery. Chciałam się z nim zabrać ale odpowiedział, ze lepiej bym tam nie wchodziła-on szybk obróci i za 15 min będzie spowrotem. Ok.. zostałam, jego ojciec mnie zaprosił na herbatkę do salonu bo powiedział, że co ja tak sama będe siedziała. Nim się obejrzałam zaczęlismy się ostro całowąć.. do tej pory nie mam pojęcia jak doszło do kontaktu fizycznego, strasznie mnie to zaczeło podniecac, zdarł ze mnie majteczki i zwyczajnie wsadził swojego dużego penisa w moją c**eczkę (przepraszam za takie słownictwo.. ale do tej sytuacji tylko takie pasuje) pieprzył mnie około 20 minut, pare pozycji-było cudownie, nigdy nie przeżyłam takiego orgazmu z zadnym ze swoich dotychczasowych chłopaków. Po wszystkim ubrał się, usiadł na fotelu, nalał sobię whisky i jakby nigdy nic zaczął sobie oglądać TV. Ja mocno podniecona, ale wręcz przerażona po prostu wyszłam z domu i poszłam do siebie.... nie wiem co mam dalej robic!?!?! rzucic mojego narzeczonego, czy spotykać się z nim ale wtedy wiem, że 'romans' z jego ojcem będzie trwał! Czy przyznac sie narzeczonnemu ale wtedy nie wiem czy nawet mi wybaczy albo ojcu swojemu

ale bajka nudne

na dwa baty oddaj sie d****o

W czasie wakacji gimby sie nudzą...szkoda tylko, że te prowa takie denne.

Baju baju będziesz w raju

Hahaha

Przestań czytywać te słabe opowiadania erotyczne.

współczuje narzeczonemu jestem łatwą dziwką w dodatku uległą bez słowa dałaś się w*****ać na wszystkie strony obcemu facetowi będąc w związku, zostaw chłopaka daj mu szansę na związek z kimś wartościowym a sama zatrudnij się w burdelu bo tylko do tego się nadajesz zero jakiekolwiek charakteru, masakra, i nikt cię nie wykorzystał sama na to pozwoliłaś więc pretensje możesz mieć tylko do siebie, poćwiczyć mówienie słowa NIE i w ogóle asertywność chyba że chcesz skończyć jako prostytutka

gość dziś Co się ekscytujesz? Jakaś niewyżyta panna się masturbuje wymyślając głupoty i opisując je w necie. Wsadził jej dużego penisa w ciasną c**eczkę, a ona miała orgazm życia. Brzmi jak słabe opowiadanie erotyczne dla nastoletnich onanistek. Pełno tego w necie.