Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zwiazek czy nie zwiazek? Ocencie

Polecane posty

Gość gość

Pol roku temu poznalam pewnego faceta gdy poszlam do nowej pracy ( on tam pracuje) Jakis czas pozniej czulam, ze chyba mu sie podobam, zerkal na mnie , usmiechal ale dlugo mu to zajelo by mnie zaprosic na randke gdyz jest bardzo niesmialy..ok w koncu z moja pomoca mnie zaprosil i tak zaczelismy sie od miesiaca spotykac . Po szostym spotkaniu stwierdzielismy, ze zostaniemy para..on jak mowil chce wszystko robic powoli..naprawde dobrze nam sie spedza czas razem tylko sek w tym , ze nigdy nawet sie nie calowalismy..tylko pocalunek w policzek na przywitanie i pozegnanie.. Czasem mnie tylko przytuli, idac ulica nigdy nie wzial mnie za reke.. Ostatnio u niego nocowalam i wiecie nie chodzi mi o robienie nie wiadomo czego bo ja tez z takich nie jestem ale on spal u siebie w pokoju ja w pokoju goscinnym.. Czasem sie zastanawiam czy tak ma wygladac zwiazek..on wszystkim mowi, ze jestem jego dziewczyna, chce mnie przywitac swoim rodzicom.. Z kolei mnie do niego bardzo ciagnie, chcialabym go tak naprawde przytulic, pocalowac.. Isc ulica trzymajac sie za rece..myslicie, ze on jeszcze sie rozkreci i trafil mi sie facet skarb czy ja mam wziac sprawy w swoje rece? ;) W ogole co myslicie o tej sytuacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W Polsce jest zakaz pracy dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Porażka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jestesmy dziecmi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wg mnie dobrze robi a co chcesz od razu przejsc do seksu? lepiej sie dobrze poznac a potem angazowac emocjonalnie wg mnie dobry pomysl aby spac oddzielnie - nie ma sytuacji prowokujacych do seksu g jak bardoz chcesz to wez sprawy w swoje usta, temu nikt sie nie oprze wg mnie tak powaznei to naprawde porzadny madry gosc material na cos wiecej ale tego o tobie nie mozna poweidziec masz fiu bzdziu w glowie nie pasujecie do siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie. Wlasnie mi sie do takich spraw nie spieszy. To jest pierwszy facet, ktorego poznalam , ktoremu do takich spraw sie nie spieszy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tzn jak nie jestes dziewica to po co czekac z seksem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tacy mężczyźni istnieją? Brawo dla niego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak widac istnieja ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" ktorego poznalam , ktoremu do takich spraw sie nie spieszy" bo pewnie jest zakompleksionym prawiczkiem. 6 randek i przedstawiać dziewczynę rodzicom? serio? A może to jakiś natchniony wierzący?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj Tacy mężczyźni istnieją? Brawo dla niego! x Istnieją ale są regularnie wyśmiewani przez kobiety! Dlatego chłopak w temacie jest taki nieśmiały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
09:01 a ja bym nie wysmiala -szkoda,że ja nie miałam okazji poznać kogoś takiego :-( teraz już za późno. Kiedyś nawet modlilam się o takiego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na 100% jest prawiczkiem i nie wie co robić to własnie znaczy tekst: "chce robić wszystko powoli". Jeżeli nie jest to dla Ciebie jakąś ujmą i masz więcej doświadczenia od niego to porozmawiaj z nim o tym to powinno poskutkować bo on się nie domyśli. Wywal kawę na ławę że to dla Cibie za mało ;-) Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mial przede mna dziewczyne. Jezeli chodzi o religie to jest niewierzacy. Na poczatku powiedzial, ze nie chce mnie skrzywdzic. Dzisiaj sie widzimy wiec z nim o tym porozmawiam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak zrób. Co z tego że miał dziewczynę? Może ona byłą własnie taka że nie chciała się z nim całować, przytulać a co dopiero kochać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miał dziewczynę? A są na to dowody? A może miał w szóstej klasie podstawówki? Facet porażka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego facet porazka? Ja tak nie uwazam. Uwazam, ze ma super charakter i jest inteligentny. Nawet gdyby byl prawiczkiem to mialabym go skreslic z takiego powodu? Roznie w zyciu bywa. Porozmawiam z nim o tym i sie wtedy okaze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ale ten pomysł przedstawiania rodzicom to jakaś siara. Pamiętam mojego nieśmiałego chłopaka - obecnego męża i mię nieśmiałą liliję. Po kilku randkach się ośmieliliśmy:)) ale z seksem zeszło nam kolejne 2 lata, bo byliśmy młodziutcy. Ale pieszczoty były, aż iskry szły;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak tak "...facetom tylko jedno w głowie...". Jak trafi się jakiś nie napalony to od razu "..coś z nim nie tak chyba?Dlaczego mnie nie rozbiera?" Wam zawsze zle. I z dwóch tych sytuacji wolicie jednak tę pierwszą kiedy facet na wasz widok ma ogień w spodniach, taka wasza natura. Po prostu powiedz mu że chcesz więcej kontaktu fizycznego abyście powoli ale jednak cały czas dążyli do skonsumowania znajomości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Od pocałunków i trzymania za rączki do seksu droga może być daleka i o to chodzi autorce. Jak można mędzić o przedstawieniu rodzicom, skoro nawet się do siebie jeszcze nie przytulili? Intuicja autorki nie zawodzi - coś jest nie halo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czyli chcesz aby cie szybko przelecial

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Normalnie ty pierwsza go ośmiel, jeśli chodzi o bliskość i seks i po kłopocie. Widać, że chłopak jest niepewny swego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka. Mi w ogole nie chodzi o seks. Nigdy sie z tym nie spieszylam. Chodzi mi po prostu o zwykle przytulenie sie do siebie czy idac ulica potrzymanie sie za rece.. Rozmawialam z nim i powiedzial mi, ze dawno temu mial dziewczyne, ktora zlamala mu serce a do tego jest bardzo niesmialy. Jeszcze bardziej niesmialy niz ja ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to weź go za rękę, przytul. Czy to takie trudne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zapytaj szczerze czy mozesz Go przytulić..czy nie ma nic przeciwko temu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×