Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mam sporo zainteresowań ale na niczym sie nie znam

Polecane posty

Gość gość

Zawsze byłem ciekawy świata. Mam bardzo określone i spójne spojrzenie na sprawy gospodarcze, obyczajowe czy filozoficzne. Lubie nad wieloma rzeczami sie zastanawiać. Prócz tego interesuje mnie geografia, kultury wszelakich krajów, w dużej mierze psychologia, polityka, architektura, historia. Jednocześnie w żadną z tych dziedzin nigdy nie potrafiłem się wgryźć na tyle by jakoś wiązać z nia przyszłość edukacyjną czy może nawet zawodową. Głównie dla tego że nie miałem poprostu głowy do nauki. Ciężko przychodzi mi zapamiętywanie treści, nawet tych które mnie interesują. Maturę musiałem poprawiać zaś ze studiów zrezygnowałem po I roku. To frustrującę gdyż z jednej strony często zaskakuję innych swoją szeroką wiedzą nt: świata lecz z drugiej jest ona zbyt szczątkowa i nie poparta żadnym papierkiem i doświadczeniem. Po rezygnacji ze studiów porobiłem dwie szkoły policealne. Niby mam jakieś kwalifikacje ale prawie nic już z nich nie pamiętam, nie byly one też zgodne z moimi zainteresowaniami zresztą ciężko dziś po samej szkole policealnej o pracę. Koniec końców nadal wykonuję pracę typowo fizyczną. Wkurza mnie to, bo w liceum miałem osoby które niczym poza impazami sie nie interesowały, uczyły jako tako a potem podjęły jakieś studia i o dziwo pracują dziś zgodnie z wykształceniem. Tez macie jak ja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ostatnio bardzo się zainteresowałem, jak wygląda vagina i posiadam wiele fotek vaginy , oblizuję te vaginy na fotkach , są piękne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też mam podobnie. Ostatnio mam zamiar zdobyć jakąś wiedzę z zakresu ekonomi i handlu. Ale sam wykształcenia nie posiadam, głowy też zbytnio do nauki nie miałem. Ale lubię czytać książki. Kupiłem jakiś czas temu pozycję o historii Rzymu i Grecji. Interesuje mnie też mechanika kwantowa. A zdolności jakie mam, to może trochę talentu artystycznego, tzn poetyckiego, literackiego. Mam dobrą wyobraźnię. Ale to raczej tyle. Tak to niczym się szczególnie nie wyróżniam. Mam może dobry gust.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest najgorsze ze często płytcy ludzie z ubogą wiedza nt świata mają jakąś jedna umiejętność, jedno zainteresowanie w którym są w stanie się znakomicie wyspecjalizować i godnie zarobić. Najgorsze bo często takie osoby piastują odpowiedzialne stanowiska gdzie należało by mieś szersze horyzonty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyspecjalizowałem się w zjadaniu kobiecego gó\wna. Doszedłem już do pół kilograma dziennie i ciągle się rozwijam. Co wy na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jacoxx
Ja nie mam dobrego zdania o samoukach i wynika to z mojego doświadczenia z nimi. Zazwyczaj taka osoba potrafi imponować doskonałą znajomością określonych faktów ale nie rozumie za bardzo ich kontekstu, plaga wśród młodych ludzi (tych wykształconych również) jest niezrozumienie różnicy pomiędzy faktem a interpretacją, dla nich mam wrzenie jest to jedno i to samo.Gdy próbuje dyskutować z taką osobą to zamiast dochodzić do konsensusu zaczynają mnie zarzucać erystyką bo musi być tak i koniec, nie rozumiejąc że pewne tezy nie są do końca udowodnione i większym stopniu są czyimiś opiniami, dobrym przykładem są młodzi Korwiniści liberałowie zdanie ich naczelnego guru jest wykładnią rzeczywistości do której się bezkrytycznie odwołują niczym w średniowiecznej scholastyce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×