Ku r wa!! Zatrzymujemy się 3dni przed owu na dziewczynkę i znów nic!!

Już rok!! To 12sty cykl gdzie nic nie wychodzi. Pewnie dlatego, że zatrzymujemy się w staraniach 3, minimum 2dni przed uwulacja żeby zwiększyć szansę na córkę. Mamy dwóch synów (bliźniaki) ehh. Mam dość. Od następnego cyklu jedziemy do końca i przed i po i w ogóle :P Czy któraś się nie poddała i udało się?

Dorosła kobieta a takie bzdury wypisuje. Może nie powinnaś mieć więcej dzieci....

Jakie bzdury?! Bardzo dobrze pisze. My również staraliśmy się o córkę i konczylismy starania 3 nawet 4dni przed owulacją. Udało się w 9tym cyklu starań :) jest córką, także nie poddawaj się :)

http://www.lunarium.co.uk/calendar/conception.jsp Metoda księżycowa dr Jonasa skuteczna w 100 % To zatrzymywanie to mozesz sobie gdzies wsadzic. Musi byc własciwa godzina i tyle, inaczej rok bedziesz sie starac i nic.

Pokazało mi, że mam to zrobić w okres :P

a ja wierzę w to co pisze autorka bo zrobiłam to 10 dnia cyklu mając owu 13 dnia i mam teraz córkę:)

Autorko a czy wiesz kiedy dokładnie masz owulacje? Bo może źle celujecie;) no i dużą rolę odgrywa psychika bo za bardzo chcesz. A wiem coś o tym bo o drugie dziecko staram się prawie 2 lata.

gość dziś Pokazało mi, że mam to zrobić w okres jezyk.gif XXX A słyszałaś może, że niektóre kobiety zaszły w ciążę podczas współżycia w okresie? Bo ja tak. Próbuj, nie gadaj. Przez to zatrzymywanie tylko nerwicy się nabawisz. Powodzenia

gość dziś Autorko a czy wiesz kiedy dokładnie masz owulacje? Bo może źle celujecieoczko.gif no i dużą rolę odgrywa psychika bo za bardzo chcesz. A wiem coś o tym bo o drugie dziecko staram się prawie 2 lata. XXX To bardzo długo. Niestety człowiek jest omylny. Wypróbuj metodę księżycową Jonasa, link jest tu wklejony. Załapiesz od razu. Powodzenia

PO 6-ciu miesiacach staran do 3-go dnia przed owulacja-corka.

Moze obniz do 2-go dnia przed owulacja. Plemniki z X od meza moga byc slabe, jezeli chodzi o *****iwosc albo Twoj sluz jest juz dla nich za gesty?

"A wiem coś o tym bo o drugie dziecko staram się prawie 2 lata. " Ale Ty wiesz, ze ona celowo omija owulację by zrobić dziewczynkę? A nie w ogóle stara się o dziecko?

Zawsze mam cykle jak w zegarku 28dni. Zawsze okres dostaje rano. Zawsze dzień przed owulacją mam mega ciągnący i przezroczysty śluz, ale zatrzymujemy się wcześniej. Może faktycznie się zbliżymy o dzień, dwa, ehh

20:49 wiem że autorka chce dziewczynkę. Dlatego radziłabym zrobić monitoring cyklu żeby być na 10000% Zobaczę co to za metoda księżycowa chociaż nie wierzę w takie cuda:)

Pewnie plemniki Twojego męża krótko żyją albo masz skąpy śluz. Może jednak owulacją trochę później?

Metoda księżycowa to nie cuda, mi się udało za 1szym razem i zaplanowałam dokładnie płeć :) To zatrzymywanie, liczenie, owulacje, szkoda nerwów na to. Nawet nie marnowałam na takie głupoty nigdy czasu :) Tylko tę metodę trzeba rzetelnie przeczytać i zrozumieć.

Ok. Tylko ta metoda pokazuje mi zupełnie bez sensu dni. np. pierwszy dzień krwawienia ehhhh

Taaa Czary Mary i Metoda Księżycowa :D

dobre prowo ale widać ze chłop to pisze

Autorko ja mam trzech synów, w tym bliźniaki poczęte dokładnie w owulacji, chcieliśmy bardzo dziewczynkę sex 4 dni przed owulacją i się udało,mamy córeczkę, dziwne że Wam się nie udaje i to 2-3 dni przed owu.

A słyszały o tym że nie każdy mężczyzna jest zdolny do spłodzenia córki?

Każdy może plodzic obie płci

Musisz koniecznie udać się na operację zmiany płci,jak będzie chłopiec to trzeba bardzo szybko zrobić przeszczepy narządów i będzie dziewczynka.A potem na odwrót.To najskuteczniejsza metoda.Chirurdzy wiedzą co i jak,pomogą,ale trzeba działać szybko. Przed owulacją nie wyjdzie,bo jeszcze nic się nie zbudował z komórek,nie ma co przestawiać

Ja współżyłam z mężem 14stego stycznia. i tego dnia ok 17 godziny dostąłam pregnyl w zastrzyku na pękniecie pęcherzyka. Następnego dnia też współżyliśmy. I mamy córkę prawie 4 latka. Byłam na monitoringu po 48h i pęcherzyk był pęknięty więc bło mniej niż 3 dni a i tak jest dziewczynka

wiele zależy też od jakości plemników faceta. najlepiej gdybyś dawała mu jakieś suplementy na wzmocnienie, bo może ma za słabe i nie dożywają do dnia owulacji :)

Ja już pół roku się tak staram. Dwa dni przed bólem owulacyjnym i nic. Ale wydaje mi sie że jajeczkowanie jest dzień po bólu tak gdzieś wyczytałam. Przypuszczalnie mój chłop ma słabe plemniki po lekach i d**a. Postanowiłam iść jeden dzień do przodu.

Ja w następnym cyklu też przybliże się o 1dzień

róbcie dużo córek a będziemy mieli co roochać

pusta baba zaklada kolejny raz topik o tym samym nudne to juz strasznie

11:29 A Ty o tym wiesz, bo widocznie siedzisz tu codziennie i wszystkie tematy masz w małym palcu :P Żal! Musisz mieć strasznie nudne życie :P