Co można robić na wakacjach z uszkodzonym kolanem?

Jak w temacie. Mam uszkodzone kolano, które leczę od 4 miesięcy. Już mogę chodzić w miarę normalnie i nawet zaczynam po schodach, ale jest to dla mnie bardzo męczące. Kolano muszę mieć albo wyprostowane albo zgięte po kątem prostym, nie wytrzymam długo w niewygodnej pozycji; czyli spacery, rowery, pływanie odpada... Zastanawiałam się nad kajakami, ale płynęłam tylko raz i nie pamiętam jak tam się siedzi. Obecnie jestem u teściów jakieś 100km od morza i chcielibyśmy gdzieś pojechać, ale jak pomyślę, że mogę leżeć tylko plackiem na plaży to mi się odechciewa :( Może Wy macie jakieś pomysły?

No to lipa. Zostaje rozwiązywanie krzyżówek albo leżenie plackiem na materacu dmuchanym i dryfowanie.

Orteze masz? Co jest uszkodzone w kolanie? Artroskopia była?

Lekarz stwierdził chondromalację rzepki, artroskopii nie było. Mam zaklejone kolano plastrami Leukotape, orteza nie jest odpowiednia w moim przypadku. Leczenie polega jedynie na fizjoterapii i wzmacnianiu mięśni, aby odpowiednio trzymały kolano. Zupełnie unieruchomiona już nie jestem, chodzę, ale bardzo powoli. Nie wiem co można robić na wakacjach, żeby się za bardzo nie nachodzić i nie przeciążyć kolana

Pływać?

Opalac sie. Tez miałem chore kolano wiec rozumiem

Na materacu oczywiscie :)