Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Pracuje ktoras z was w Biedronce? wyslalam cv 2 tyg temu i

Polecane posty

Gość gość

nic. Do tej pory zero kontaktu z ich strony. Wczesniej pracowalam jako pomoc ksiegowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zbieram smieci i zebram pod biedra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam dwie szwagierki które pracują. Obie dostały się po znajomości. Z reguły z tego co mówią to zawsze przyjmują dziewczyny znajome z polecenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To teraz do biedronki trzeba miec znajomosci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie potrzebne są znajomości. Albo jesteś dla nich za mądra tzn pisałaś w cV gdzie pracowałas? Masz mgr i itp ? Bo jeśli tak to już pewnie nie zadzwonia wiem ze moja kierowniczka mówiła ze profesorów tu nam nie trzeba i od razu cv do kosza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez juz się spotkałam z informacja, że nie przyjmują osób z dobrym wykształceniem, które kiedyś pracowały na lepszych stanowiskach, bo wiadomo, że dla nich to praca tylko tymczasowa, do póki nie znajdą lepszej. A tak z ciekawości - co robi pomoc księgowej? Nigdy nie spotkałam się z takim stanowiskiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wpisywalam studiow w cv do Bieronki. Wczesniej pracowalam jako pomoc ksiegowej (myslalam, ze to bedzie na plus do pracy w Biedronce), pracowalam tez przy obliczaniu produkcji w prywatnej firmie, dodatkowo mam doswiadczenie jako kasjer, ale nie w sklepie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sa miasta w ktorych nawet do marketu po znajomosci przyjmuja. Bo pracy nie ma i nawet o ta w marketach ludzie walcza. Wiem jak sama szukalam, ile rozniesionych cv a ile odpowiedzi. Dopiero jak znajoma powiedziala mi ze gdzies tam ma znajomowa kierowniczke i tam przyjmuja to poszlam powiedzialam od kogo jestem i umowa od reki. Po prostu te cv laduja w koszach jak ktos przychodzi z polecenia do daja szanse wiem ze praca w markecie to zaden szczyt marzen i najnizsza krajowa. Nie mowie tu o biedronce. Ale do biedronki tez skladalam do kilku nawet i nigdy nikt nie zadzwonil. A mam doswiadczenie jako kasjerka. Bo pracowalam na umowe zlecenie 3 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
9:05 Zestawienia w excelu, raporty, przygotowania faktur, wspolpraca z dzialem podatkowym, sprawy pracownicze itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
09:08 ile mieszkancow liczylo miasto w ktorym szukalas? Jesli chcesz mozesz podac miejscowosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
9:05 stanowisko moze byc okreslane jako pomoc ksiegowej, asystent ds ksiegowosci, mlodsza ksiegowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuję autorko za informację. Chyba pracowałaś w dużej firmie, skoro był cały dział podatkowy. Troche nie dziwię się, że do pracy przyjmują z polecenia, bo raczej nikt z nas nie zarekomenduje lesera, który zrobi olbrzymie manko po pierwszym dniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10:19 pracowalam w malej firmie. Zastanawia mnie dlaczego jest az tyle ogloszen o prace do Biedronki, skoro zatrudniaja tylko po znajomosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To się ciesz, że nie odpisali, nie bedziesz kolejnym jeleniem. Aktualnie pracownicy biedronki wytaczają pozwy przeciwko firmie za uchybienia w traktowaniu i przestrzeganiu przepisów prawa pracy. W sklepach panuje syf i bałagan bo na zmainie są 2-3 osoby na sali sprzedaży, i wyobraź sobie, że musisz wykładać towar, ogarnąć ceny i lecieć na kasę jak jest kolejka. A kolejki są popołudniami ciągle, bo czynna jedną kasa, a później jak otworzysz długa to czekają cię nieprzyjemns komentarze od niezadowolonych klientów. Nie pracuje w Biedronce ale zainteresowałam się tematem widząc jaki rozpierdol jest w mojej osiedlowej. Normalnie nawet za 3000 na rękę bym tam nie poszła pracować. Trzeba zapierdalać za 3 osoby, których do pracy brakuje, bo kierownikowi jest żal zatrudniać więcej osób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dodam też że ogłoszenia są wystawiane na zapas bo pracownicy ciągle się zwalniaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozumiem, ale jak to swiadczy o rynku pracy, jesli nawet do Biedronki ciezko sie dostac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chciałabym Pani coś doradzić ale co bym nie napisała, to mi forum uznaje to za spam. W Biedronce nie szukają osób wykształconych z dobrym stażem, bo takimi ludźmi ciężko pomiatać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W takim razie gdzie najlepiej szukac pracy skoro nie mam znajomsci nawet na Biedronke?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sprobuj w Lidlu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z tego co wiem to w Kauflandzie jest najwięcej na start ale za to w Lidlu po przepracowaniu 3 lat zarobki są najwyższe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sa umowy o prace?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszędzie w takich sieciowych są umowy o pracę. Najlepsza praca jest w Aldi, umowa jest, pracy dużo nie ma bo asortyment maly.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to do mcdonalda idzcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nigdy nie widziałam ogłoszeń że przyjmę do pracy w Biedronce ,u mnie w mieście są cztery Biedronki i przyjmują też tylko i wyłącznie po znajomości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem po studiach i mam doświadczenie jako kierownik w malutkim sklepie (czyli miałam pod sobą ledwie 3 osoby) oraz w biurze jako powiedzmy sekretarka. Wysłałam cv do biedronki na stanowisko kierownika. Minął miesiąc i nie zadzwonili. Brałam udział w kilku rekrutacjach (już pracuję w nowym miejscu) i z każdego miejsca dostałam odpowiedź czy to w formie zaproszenia na rozmowę czy w formie maila, w którym odrzucali moją kandydaturę. Tylko Biedronka totalnie mnie zlała. Żenada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myslalam, ze tam nikt nie chce pracowac a wyglada na to, ze nawet tam trzeba miec znajomosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak bo tam zarobki często są zależne od obrotu. Czym większe obroty tym wyższe wynagrodzenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez juz się spotkałam z informacja, że nie przyjmują osób z dobrym wykształceniem, które kiedyś pracowały na lepszych stanowiskach, bo wiadomo, że dla nich to praca tylko tymczasowa, do póki nie znajdą lepszej. x bardzo głupie podejscie... zwłaszcza kiedys... ja składałam zaraz po studiach w 2001, i tez sie nie dostałam... i potem całe laata bez pracy, a jakby znalazła tam prace to b mozliwe, ze te całe lata bym tam pracowała. Po studiach jest naprawde cięzko znalezc jakąkolwiek prace

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×