Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nocny cyc

Polecane posty

Gość gość

Prosze o porade. Mam 9 msc dziecko. Chce juz zakonczyc karmienie piersia. W dzien nie karmie juz od ponad msc. Corka je wszystko i bardzo ladnie wszystko zjada. Jest tylko problem w nocy. O 20 daje jej cala miseczke kaszki wszystko pozera o 21 kladziemy ja spac( niestety bujanie w wozku) i potem budzi sie co godz co pol godz i tylko cyc ja uspokaja i pozwala na dalsze zasniecie. Dzisiaj pierwszy raz nie karmilam jej w nocy. Probowalam podawac mleko modyf. z butli ale placze i sie wyrywa. Wogle nie chce mi zalapac tej butelki. Przytulanie, calowanie odpada bo tez jest wrzask. Mysle, ze ona nie jest glodna tylko potrzebuje tego cycusia do przytulenia. Niestety w nocy pomagal tylko wozek i bujanie oprocz tego puszczony szum na komorce. Boje sie ze wpadne z jednego w drugie.... Help

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Słyszałam o takim sposobie żeby w nocy podawać dziecku wodę, wtedy za jakiś czas oduczy sie i zorientuje ze nie ma sensu budzic sie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spi na plecach? Moja corka przez pierwsze pol roku , budzila soe co 2 h, chodzilam jak zoombie, w koncu przyjechala starsza siostra polozyla malucha na brzuchu i .., od tamtej pory dzieciak przesypial cale noce. Co do butelki tez mialam mega klopot! Zadne smoczki nie pomagaly, kupilam chyba ze 100 przeroznych ksztaltow butle i kubki niekapki. Corka miala niespelna 2 lata gdy utrafilam ten jeden, wyjatkowy ktory spasowal! A potem sie uzyl i dupa.... kolejne kilka tyg dopajalam szczykawka, bo jak na zlosc nigdzie w calym miescie nie moglam znalezc drugiego takiego samego, dopiero gdy pojechalam do siostry do innego miasta ustrzelilam kubek, co prawda inny , ale tez spasowal!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podepne się bo też jestem ciekawa czy jest na to sposób

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie boisz się że śpiąc na brzuchu się udusi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Balam sie, zreszta nawet mi to do glowy nie przyszlo, by ja tak ulozyc! Ciocia zainiciowala i tak musialo zostac, inaczej nylo jej zwyczajnir niewygodnieZreszta 9mc to juz duzy bobas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spoko, ze odpisujecie:-)) jak byla malym niemowlakiem to spala tylko na brzuszku. Spala z nami w lozku. Nie balam sie ze moze sie udusic caly czas glowka byla na boczku tak bylo pieknie do 3 msc. Po skonczeniu 3 msc odwidzialo sie jej i jak tylko ja na brzuszek polozylam po karmieniu byl ryk. Teraz spi na boczku. Jak ja ukladam na plecach to zaraz na boki sie odwraca jak sobie dobrze zasnie i sama obruci sie na plecy to spi ale gora 2 godz. Jak odrazu jest po odlozeniu do lozeczka i jest jeszcze troche swiadoma i obruci sie na brzuch jest odrazu wiercenie i na koniec placz.... Wlasnie udalo mi sie ja na lozku uspac. Spiewalam kolysanki ale tez bylo darcie i marudzenie. Dzisiaj bedzie kolejna noc bez cyca. Z soboty na nd ide do innego pokoju a maz niech sie z nia meczy moze to bedzie najlepsza opcja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pp jedzeniu na brzusxek? Moze tu byl klopot!? Wode w nocy probowalam dawac , nie skutkowalo! Corka jest dzieckiem bezsmoczkowym i wlasnie przez meczenie cyca , zaspakajala potrzebe ssania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przez pierwsze te 3, 4 msc nie przeszkadzalo jej po jedzeniu odrazu na brzuszek. Spala ladnie zdazalo sie ze o 21 zasnela i obudzila sie o 5 na jedzonko a potem jeszcze ciagla do 8 maks 9. Nasza tez miala kolki, nie mogla sie wypierdziec nawet trwa to do d ia dzisiejszego. Nocne pierdzenie to tez jest koszmar bo budzi sie i kopie nogami a baka z dupci nie wypusci. Wiec takie spanie na brzuszku jest super bo wlasnke jest masaz brzuszka i latwiej te baczki ulatuja. Moja ma smoczek ale to nic nie daje. Jak jej wyleci w nocy z buzi i jej wloze na nowo i tak jej to nie uspokaja musi byc cyc i juz. Probowalam wode dawac z butli z kubka z lovi i takiego nie kapka. Jest ryk. W dzien pije i nawet bardzo Chetnie a w nocy jakby jakis demon w nia wstapil. Zobaczymy nastepne nocki jakie beda. Kurcze jeszcze ten wozek mnie przeraza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nas pediatra opieprzyla ze 18 tygodniowe niemowle w nocy raz jadlo. Teraz ma 28 tygodni i nie udalo sie jeszcze oduczyc :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pediatrzy sa rozni. Moja kolezanka dostala opr od lekarza ze karmi 4 msc dziecko w nocy. Ma juz przejsc na wode. To jest dla mnie chore bo jesli dziecko 4,5 msc domaga sie cyca w nocy tz ze go potrzebuje jest glodne. Poprostu na chamca nie wybudzalam jej ze snu zeby jadla. Pamietam pierwsza noc w domu po szpitalu jak zasnela a tu trzeba niby co 3 godz przystawic. Zaczelismy delikatnie wybudzac a tu wrzask bo ona nie chce. Odpuscilam i budzila sie sama jak byla glodna co 3,4 godz no czasem rzadziej. Nie wyglodzilam jej bo ma juz prawie 10 kg i czuje sie dobrze. No ale teraz ma juz ponad 9 msc i czas najwyzszy zakończyć te nocne podjadanie. Tymbardziej, ze tą kaszke o 20 ma na wypasie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej dziewczyny tu autorka postu. Udało się. Od tygodnia nie karmie już w nocy piersią. Zakończyłam nocnego cyca. Czuję się wolna. Jednak się da. Nie przesypia nam całej nocy i nie jest kolorowo ale śpi już po 3,4 godz i wystarczy jej woda i smoczek w buzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×