Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość JestemBogiem

Socjalizm i komunizm jest wspaniałym ustrojem miłości

Polecane posty

Gość JestemBogiem

Słowo socjalizm pochodzi od łacińskiego „societas”, co znaczy związek, społeczeństwo, itp.. Ta druga nazwa jest ważna. Choć ta pierwsza też. Bo jako ustrój używano go jako związki pewnych tworów, które dzisiaj nazywalibyśmy spółdzielniami. Jednak zyskało ono popularność w okresie oświecenia jako ustrój, w którym społeczeństwo rządzi w odwrotności do kapitalizmu, w którym rządzi kapitał. Komunizm natomiast pochodzi od łacińskiego słowa communis co znaczy wspólny. To ustrój w którym wszystko lub prawie wszystko jest wspólne. W XIX w. Karol Marks próbował usystematyzować to wszystko, ale sporo też namieszał. Generalnie opisał różnice pomiędzy kapitalizmem i socjalizmem, ale też zrównał socjalizm z komunizmem, choć te pojęcia miały i mają zupełnie inne znaczenie. Jednak socjalizm wg niego miał się oznaczać wspólną własność zakładów pracy przez ich pracowników i likwidacje roli właściciela, który żeruje na pracy swych pracowników. Anarchiści tacy jak Bakunin mieli podobne pomysły. Ww. Michał Bakunin proponował przekształcenie wszystkich przedsiębiorstw w spółdzielnie, które mogłyby się łączyć w wolne związki dla jakiś celów. Celem socjalizmu jest uspołecznienie własności czyli likwidacja wielkich posiadaczy i podzielnie się ich własności przez wcześniej wyzyskiwanych pracowników. Komunizm natomiast dążył do ujednolicenia własności jako wspólnej na całej planecie. Warunkiem tego byłaby likwidacja pieniędzy. Już wcześniej na tym blogu wypowiadałem się jak do tego dążyć. Natomiast należy stwierdzić, iż zarówno anarchiści tacy Proudhon, Bakunin czy Kropotkin, jak i twórca komunizmu jako ideologii Marks byli osobami, którzy sprzeciwiali się cenzurze, opresji państwa i dążyli do jego likwidacji (Marks w sposób bardziej powolny, anarchiści w sposób bardziej radykalny) jako instytucji chroniącej własność prywatną nie mylić z własnością osobistą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JestemBogiem
Propaganda kapitalistyczna powiada bzdury, że Mao Tse Tung, Józef Dżugaszwili zwany bardziej jako Stalin czy nawet Hitler byli socjalistami. Otóż stwierdzam stanowczo, że nie byli oni żadnymi socjalistami, a już w najmniejszym stopniu komunistami. Wszyscy ww. sprzeciwiali się postulatowi zawartemu w źródłosłowie socjalizmu czyli rządom społeczeństwa. Żaden z nich nie dążył do uczynienia własności wspólną, a niektórzy stali się sami właścicielami całych państw czyniąc własność państwową jako dominującą. Lecz przypominam, że w socjalizmie własność ma być wspólna pracowników, a nie państwowa i biurokracji z jakimś dyktatorem na czele! Natomiast odniosę się jeszcze do pojęcia wolny rynek. To jest największy mit i bzdura. Wolny rynek, który w swych założeniach jest modelem ekonomicznym, w którym nic nie ingeruje, a jedynym wykładnikiem ceny danego towaru jest gra podaży i popytu, po pierwsze nie istnieje, a po drugie, nie ma szans zaistnieć w żadnej sytuacji, ponieważ zawsze ktoś będzie wtrącał i ingerował. Natomiast wiara w nieistniejący wolny rynek jest, wbrew pozorom największą religią. Do tego najbardziej szkodliwą, albowiem powoduje niszczenie planety zwłaszcza w formie jej środowiska oraz głód, biedę i wojnę o surowce. Ta religia jest błędna i wcześniej czy później będziecie musieli ją odrzucić, o ile nie chcecie zagłady tej planety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×