Praca jest karą za grzech rajski tak mówi Biblia

W Biblii jest napisane, że praca jest karą za rajski grzech. Jak człowiek się zastanowi, to nie jest to wcale takie głupie i oderwane od rzeczywistości. W dzisiejszych czasach karierę stawia się na pierwszym miejscu. Ludzie chcą się bogacić, chcą mieć dużo i chcą mieć szybko. Żyjemy w erze korporacji i biznesu. Pracujemy, pracujemy, pracujemy. Zarabiamy, a kiedy to wszystko konsumujemy? No właśnie. Zarabianie dla zarabiania. Potem człowiek już nie ma siły, żeby się bawić i z tego korzystać. Przeciętna osoba, o przeciętnych dochodach dorabia się dopiero koło wieku średniego albo później. W tym czasie zdrowie coraz bardziej daje po sobie znać. Wychodzi na to, że pracujemy żeby odkupić wolność, niezależność, spokój, wygodę, bezpieczeństwo. Wszystkie te wartości, które pragniemy, a które powinny być nam dane naturalnie w prawie naturalnym. Co o tym sądzicie?

dokladnie

Dobrze ujęte. Coś co czlowiekowi sie należy za samo "bycie" jest mu odbierane. NIewolnictwo nadal trwa.

i w tego typu tematach pytam sie, gdzie jest ta nieskonczona dobroc i milosc boza?:o to cale gowno, ten psycholski projekt jakim jest zycie cierpienie bol? To ma byc ta milosc? Az strach pomyslec co by z nami robil gdyby nas nienawidzil:o:o:o

gość dziś Jest zarówno ból jak i rozkosz. Jak widzisz tylko złą stronę to ty masz problem.

no a inkarnacja? Bo jak sie nabroiło w poprzednim zyciu to w obecnym jest lipa, na takiej zasadzie moze to dzialac przeciez. A to nie Bóg karze, tylko jedno z praw wszechswiata "przyczyna i skutek" a teraz masz szanse to naprawic w tym zyciu, zeby wiecej tu nie inkarnowac na czyscowej planecie.