Nieudane życie i chęć skończenia ze sobą

Nigdy już nie będzie lepiej. :(

tez tak masz?

Tak. Mam 29 lat i poczucie przegranego życia. Mam na myśli zarówno sferę zawodową, jak i osobistą. Pod każdym względem jestem zerem.

Przegrane życie czyli jakie życie?

tez tak masz?

Życie, które jest pasmem porażek i nieszczęść. Nie dostrzegam w nim żadnej wartości.

takie w ktorym nic nie mzesz zmienic bo nie masz wplywu.zeby zrobic drugie trzeci czwarte trzeba spenic pierwszy warunek.a tego sie nie da

Jeszcze do niedawna miałam nadzieję, że wyjdę na prostą. Że znajdę stałą pracę, że wrócę na studia, że pójdę na terapię. Że z czasem poznam kogoś, kto mnie pokocha bezwarunkowo. Teraz jednak moja wiara legła w gruzach. Po raz kolejny zostałam wystawiona na próbę i z coraz większym trudem wytrzymuję. Dlaczego nie mogę być taka jak te bezproblemowe dzieciaki z dobrych domów? Dlaczego moje życie to nieustanny stres i lęk? Dlaczego ciągle muszę się czymś martwić?

bo za robienie dzieci biora sie ludzie ktorzy nie maja warunkow i nie do tego zostali zrobieni.proste.jestem w podobnym wieku

Życie jest zbyt piękne i krótkie żeby myśleć o próbach samobójczych. Nie poddawajcie się skorzystajcie z bardzo dobrego terapeuty z Warszawy http://terapiabronowicki.pl/